Reklama
Pokazuje wyniki od 1 do 11 z 11

Temat: zaproponowano mi prace w uk- pytania

  1. #1

    Data rejestracji
    2014
    Posty
    119
    Siła reputacji
    12

    Domyślny zaproponowano mi prace w uk- pytania

    Siemka,
    Zaproponowano mi pracę w uk na magazynie. 7.2f i nieco ponad 10f za nadgodziny. Ile jestem w stanie "odłożyć" jadąc tam tylko zarabiać? Nie imprezuję, nie piję, nie palę- tylko po hajs jadę xD

    babka powiedziała 260f za 2 tygodnie z góry za zakwaterowanie- zapomniałem zapytać czy to pokój, czy mieszkanie- co myślicie?

    Dodam że agencja to "Gap Personnel"
    Ostatnio zmieniony przez szylys : 09-05-2016, 12:02

  2. #2
    Avatar Diablo
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    torg
    Posty
    476
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Zapewne w tych 260f pokrywa się jeszcze kaucja za wynajem także nie spodziewaj się więcej niż małego boxa ewentualnie średniej wielkości jedyneczki. Nie wspomniałeś także do jakiego rejonu na wyspach jedziesz. Wszędzie się ceny różnią jeśli chodzi o pokoje.

    Skoro nie palisz, nie ćpasz, nie pijesz i nie imprezujesz - żyjąc po prostu trybem praca-dom bez problemu oszczędzisz około 2/3 tygodniówki jedząc normalne jedzenie.

    #edit
    Średniej wielkości jedyneczka to pokoik jednoosobowy, łóżko/materac jakaś szafka i ewentualnie trochę miejsca. Mieszkać pewnie będziesz ogólnie w domu kilkuosobowym także ludzi poznasz.
    Hajsu zabierz sobie tyle, żeby wystarczyło Ci przez ten okres oczekiwania na pierwszą wypłatę (zazwyczaj do dwóch tygodni) - myślę, że w okolicach 200-300 funtów się zamkniesz z tym, że weź pod uwagę dojazd do pracy itp jeżeli nie masz zagwarantowanego :)
    Ostatnio zmieniony przez Diablo : 09-05-2016, 12:39

  3. #3

    Data rejestracji
    2014
    Posty
    119
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Warrington.
    Na co uważać pracując przez agnecję? Podobno mają sporo siedzib- niedawno otwarli nową w Polsce- Katowice.
    Umowa podpisywana na miejscu
    czy "Średniej wielkości jedynaczka", to kawalerka? xD Jeśli tak, to raczej fajna sprawa
    w tych 260f podobno internet itp

    Mam miesiąc do wyjazdu, ile hajsu zabrać?
    Myślę że nie będzie potrzeby brania kredytu na wyjazd- ale na wszelki wypadek zapytam: W razie brania kredytu jaki bank/firmę polecacie?
    iii ten...
    ktoś z okolic Warrington? XD
    Ostatnio zmieniony przez szylys : 09-05-2016, 12:30

  4. Reklama
  5. #4

    Data rejestracji
    2014
    Posty
    1,789
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    generalnie jak sie jedzie w ciemno a nie przez agencje to sie bierze z 800f zeby spokojnie sobie przezyc ten okres do pierwszej wyplaty ktora moze byc po 2 tyg, wg mnie duzo nie potrzebujesz tym bardziej ze to jest polnoc, na polnocy jest duzo taniej niz na poludniu ale ile dokladnie kasy jest tobie potrzebna to nie mam pojecia i nie chce wprowadzac w blad

    z ciekawosci na ile cie wysylaja?

    edit

    czytales opinie o tej agencji? bo z ciekawosci wszedlem i widze ze nie za kolorowo a dokladnie chodzi o to ze ludzie przyjezdzali i nie przechodzili jakis smiesznych szkolen na miejscu i wracali z dlugami
    Ostatnio zmieniony przez thebattlestar : 09-05-2016, 12:56

  6. #5
    Old-Era

    Domyślny

    Radze przeczytac http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,986867
    podobno zapierdol, jak nie wytrzymasz normy to do domciu mozesz wracac

  7. #6
    Avatar qSC
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Gdańsk
    Posty
    5,841
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Jeszcze parę dni temu miałeś zostać kierowca bo bardzo lubisz jeździć. Powiem Ci tak, usiądź na spokojnie, pomysł czego w życiu chcesz i podejmij na chłodno racjonalna decyzję, a nie, że jakaś agencja Ci coś proponuje, a wiadomo jak to z nimi jest po czym się momentalnie podpalasz, a potem płacz. W ogóle jak można się zadłużac żeby wyjechać do nie pewnej pracy ?

  8. Reklama
  9. #7

    Data rejestracji
    2014
    Posty
    1,789
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj qSC napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jeszcze parę dni temu miałeś zostać kierowca bo bardzo lubisz jeździć. Powiem Ci tak, usiądź na spokojnie, pomysł czego w życiu chcesz i podejmij na chłodno racjonalna decyzję, a nie, że jakaś agencja Ci coś proponuje, a wiadomo jak to z nimi jest po czym się momentalnie podpalasz, a potem płacz. W ogóle jak można się zadłużac żeby wyjechać do nie pewnej pracy ?
    haha

    generalnie tez chce wyjechac ale jak pomyslalem o agencjach i poczytalem duzo opinii na roznych forach to stwierdzielm ze wyjazd z polskiej agencji to samobojstwo
    polakow okradaja na kazdym kroku a na miejscu zapierdol i mieszkanie w beczkach
    chesz jechac? spoko podpisuj umowe na rok a jak zjedziesz wczesniej to placisz 8000pln kary (autentyK)

    do holandi na wiekowke? spoko odicagaja ci tyle ze na czysto ci wyjdzie w pln tyle samo co w polsce bys zarobil xD

    stwierdzielm ze pierdole biura i jesli gdzies wyjade to na wlasna reke z wlasnymi pieniedzmi a nie pierdolenie sie przez posrednikow i zlodziei gdzie kazda osoba musi zarobic twoje pieniadze.

  10. #8
    Avatar Snoffie
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Przesnycz pod Zagaciami wielkimi
    Posty
    2,927
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Diablo napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

    #edit
    Średniej wielkości jedyneczka to pokoik jednoosobowy, łóżko/materac jakaś szafka i ewentualnie trochę miejsca. Mieszkać pewnie będziesz ogólnie w domu kilkuosobowym także ludzi poznasz.
    Hajsu zabierz sobie tyle, żeby wystarczyło Ci przez ten okres oczekiwania na pierwszą wypłatę (zazwyczaj do dwóch tygodni) - myślę, że w okolicach 200-300 funtów się zamkniesz z tym, że weź pod uwagę dojazd do pracy itp jeżeli nie masz zagwarantowanego :)
    tez takie gadanie... zalezy gdzie, w londynie za 300 to garazu nie wynajmniesz gdzie w walii juz za ta kase masz normalnej wielkosci pokoj.

  11. #9
    Avatar Szmuby
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    32
    Posty
    438
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj thebattlestar napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    haha

    generalnie tez chce wyjechac ale jak pomyslalem o agencjach i poczytalem duzo opinii na roznych forach to stwierdzielm ze wyjazd z polskiej agencji to samobojstwo
    polakow okradaja na kazdym kroku a na miejscu zapierdol i mieszkanie w beczkach
    chesz jechac? spoko podpisuj umowe na rok a jak zjedziesz wczesniej to placisz 8000pln kary (autentyK)

    do holandi na wiekowke? spoko odicagaja ci tyle ze na czysto ci wyjdzie w pln tyle samo co w polsce bys zarobil xD

    stwierdzielm ze pierdole biura i jesli gdzies wyjade to na wlasna reke z wlasnymi pieniedzmi a nie pierdolenie sie przez posrednikow i zlodziei gdzie kazda osoba musi zarobic twoje pieniadze.

    Nie wiem skad ty to biezesz moze i jest wiekszosc takich agencji ktore chca Cie ojebac ale bez przesady, znajomy siedzi w szkocji drugi jest w angli wszystko przez agencje i dobrze zarabiaja na warunki nie narzekaja. Mysle ze to jest dobry start idziesz do pracy przez agencje a jak ogarniesz wszystko w nowym kraju to poprostu zmieniasz sobie prace. Co do Holandi bylem teraz rok przez agencje niby turecka ale sami polacy jedynym problemem byla polska koordynatorka ale jezeli ktos mial na nia wyjebane to po problemie. Dalo sie tam zarobic 370 - 400 euro tygodniowo przy systemie 1 i 2 zmian od pn-pt odkladali Ci wakacyjne ktore sobie wyplacilem pozniej dostajac pokazna sume pieniedzy.

  12. Reklama
  13. #10
    Avatar Pumpkin
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    3,153
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj thebattlestar napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    haha

    generalnie tez chce wyjechac ale jak pomyslalem o agencjach i poczytalem duzo opinii na roznych forach to stwierdzielm ze wyjazd z polskiej agencji to samobojstwo
    polakow okradaja na kazdym kroku a na miejscu zapierdol i mieszkanie w beczkach
    chesz jechac? spoko podpisuj umowe na rok a jak zjedziesz wczesniej to placisz 8000pln kary (autentyK)

    do holandi na wiekowke? spoko odicagaja ci tyle ze na czysto ci wyjdzie w pln tyle samo co w polsce bys zarobil xD

    stwierdzielm ze pierdole biura i jesli gdzies wyjade to na wlasna reke z wlasnymi pieniedzmi a nie pierdolenie sie przez posrednikow i zlodziei gdzie kazda osoba musi zarobic twoje pieniadze.
    No to chyba lepiej jednak jechać z tą agnecją i mieć gwarancję jakiejś tam chujowej pracy i na miejscu zacząć kombinować i na spokojnie szukać jakiejś dobrej pracy ale cały czas mając coś w rezerwie.

    Jeżeli nie masz specjalnie planów, perspektyw ani zobowiązań w polsce to ja bym ci radził jednak spróbować
    Ostatnio zmieniony przez Pumpkin : 09-05-2016, 21:18
    Cytuj wampiirr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Leki które aktualnie mają wartość 200zł, po refundacji płacimy 50 zł, a za Korwina będą kosztowały 10zł. Bardziej tak

    Cytuj wampiirr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    (...)bo był honorowym rycerzem w porównaniu do tego gościa, który oddał bez walki zamek.

  14. #11

    Data rejestracji
    2009
    Posty
    313
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj szylys napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Siemka,
    Zaproponowano mi pracę w uk na magazynie. 7.2f i nieco ponad 10f za nadgodziny. Ile jestem w stanie "odłożyć" jadąc tam tylko zarabiać? Nie imprezuję, nie piję, nie palę- tylko po hajs jadę xD

    babka powiedziała 260f za 2 tygodnie z góry za zakwaterowanie- zapomniałem zapytać czy to pokój, czy mieszkanie- co myślicie?

    Dodam że agencja to "Gap Personnel"
    no 7.2 czyli klasyczna stawka, o nadgodzinach duzo sie mowi ale rzadko ktory warehouse daje ci je wyrobic bo takich szaraczkow na zapierdalanie ma pewnie pareset i na pewno shifty ustawione
    sa tak zebys tych extra hours mial nie za duzo bo po co mieliby placic komus 3 funty wiecej jak moga w ten czas wyznaczyc innego pracownika.

    nie wiem jak z cenami na zachodzie ale 260 funtow za mieszkanie to chyba jakis jawna kpina jesli serio tak uwazasz. w tym kraju jest troche inaczej, tutaj nawet rodzimi angole jak maja 3 bedroom flat to wynajmuja pokoj komus zeby bylo im taniej (nie wszyscy ale malo kto mieszka sam w mieszkaniu zazwyczaj landlord wynajmuje pokoiki i albo sam mieszka w tym domu albo ma takich domow pare/paredziesiat i przyjezdza po ciebie tylko po kasiute za rent. nie sluchaj tez pierdolenia jak ktos ci mowi ze bedziesz mieszkal w beczkach, takie rzeczy to maja miejsce moze na zachodzie europy niemcy/holandia gdzie zapierdalasz na sezon tutaj nie wyobrazam sobie zeby angielska firma stawiala baraki polakom (wtf) oczywiscie ludzie mieszkaja w jakis tam przyczepach/kampusach (w miejscowosci w ktorej jestem np. taka sytucja ma miejsce) ale jesli pracujesz i nie szkoda ci tych paru funtow wiecej tygodniowo to jedynke pokoj jestes w stanie w granicach 80-110 funtow tygodniowo sobie ogarnac niezaleznie od rejonu w ktorym jestes (praktycznie wszedzie sa polacy, jest internet, jest spareroom)

    kwestia odlozenia to juz sprawa osobista. ja tez wyjechalem tu zeby odkladac a nie odkladam praktycznie nic. wszystko zalezy od tego jak zyjesz w polsce, musisz sobie zadac pytanie czy rzeczywiscie oplaca ci sie wyjezdzac bo jesli masz w miare dobrze platna prace, zdrowa rodzine, bliskich na miejscu to nie uwazam ze na ta chwile anglia to jakis super wyjscie. siedzisz prawdopodobnie w normalnym domu w polsce tutaj stracisz ten komfort, stracisz pewien komfort fizyczny i psychiczny. nie bedzie cie stac na mieszkanie na poczatku na studio flat (kawalerka) tez nie wiec musisz sie pogodzic z tym ze bedziesz dzielic kuchnie z roznymi ludzmi, lazienka moze byc zajeta a lokator moze byc wkurwiajacym alkoholikiem. nie pomysl ze to jakis czarny scenariusz albe rozni sa polacy za granica, zazwyczaj wiekszosc zgnoi cie w pracy tylko dlatego ze ma lepsze stanowisko a na ulicy bedzie udawac ze cie nie zna. drogi sa rozne z drugiej strony jak masz dobry angielski po czasie wczujesz sie w klimat UK dostaniesz jakas normalniejsza robote ogarniesz co na ile wydajesz i ile kasy potrzebujesz. zazwyczaj nie ma tak ze przyjezdzasz i w pierwszy miesiac odkladasz. tutaj pare pierwszych tygodni to akomodacja.

    jak nie miales w polsce dobrego telefonu to nie wierze ze nie kupisz sobie tutaj iphone/samsunga jak bedzie cie na niego stac tak samo jak lubisz sie dobrze ubrac a tutaj kupno ciuszkow i obuwia wychodzi troszke inaczej tez nie sadze zebys odmowil sobie jakiejs pary adidaskow i zapierdalal w starych trampkach bo przyjechales odkladac. wiec nie mysl o kwocie i o pieniadzach pomysl o tym co masz w polsce i czy naprawde warto wyjezdzac bo byc moze jestes w stanie osiagnac to wszystko w tym kraju a wyjazd tutaj to tylko niepotrzebny stres i wydana kasa.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Prace konserwacyjne
    Przez Boryna w dziale Niusy
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 22-03-2007, 14:47
  2. Prace konserwacyjne
    Przez Halius w dziale Niusy
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post: 02-03-2007, 17:52
  3. Prace konserwacyjne II
    Przez DoDo w dziale Niusy
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post: 12-07-2006, 17:25
  4. Prace konserwacyjne
    Przez DoDo w dziale Niusy
    Odpowiedzi: 29
    Ostatni post: 30-06-2006, 14:07

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •