ale nie jest
Wersja do druku
W ogóle chyba nie ma sposobu na ustalenie ojcostwa dopóki dziecko się nie urodzi? Jeżeli nie ma, to w przypadku legalnej aborcji po gwałcie każda nastolatka mogłaby twierdzić, że była zgwałcona tylko się wstydziła przyznać ale no jednak chce wyskrobać xd
Śmieszy mnie to, że rząd(a właściwie kler i jakieś popierdolone organizacje "prawo do życia", czy coś), uważają, że poprzez wprowadzenie zakazu aborcji, kogokolwiek powstrzymają xD. Wyjazd na Słowacje na zabieg jest w zasięgu finansowym 90% Polaków, już mniejsza o podziemie aborcyjne w Polsce.
Jak widzę takie sytuacje, to zaczynam uważać, że aborcja powinna być legalna do 70 roku życia i powinno się jej dokonać na wszystkich tych mędrcach z fundacji pro life, klerze i pisiorach.
Też tego świetnego myślenia pojąć nie mogę, nie wspominając już o tym, że jeden z użytkowników tu udzielających się robi z siebie debila.
Bawi mnie też to, że komuś może przeszkadzać przerwanie ciąży przez kompletnie obcą osobę, która w żaden sposób nie wpływa na życie obrońcy. Czysty idiotyzm.
polecam niedawną wypowiedź Tomasza Terlikowskiego na ten temat
[y]45IRBiM3_zc[/y]
Z wypowiedzi wynika, ze w nowym projekcie jest zapis który mówi, że lekarz i matka są oczyszczani z zarzutów, jeżeli aborcja to jedyne rozwiązanie ratujące życie matki i taką formę akceptuje.
Wklejam też niedawny post mojego znajomego na fb, który moim zdaniem wyczerpująco wyjaśnia jaki powinien być stosunek ludzi uważających się za katolików do aborcji
Polacy, a w szczególności katolicy powinni za wszelką cenę nie dać doprowadzić do upadku moralnego tego kraju, która to moralność wraz z szacunkiem do tradycji oraz patriotyzmem odróżnia nas tak bardzo od zdemoralizowanego i antyteistycznego zachodu.Cytuj:
Do braci i sióstr katolików!
Wg badań 70 % ankietowanych popiera zliberalizowanie przepisów odnośnie aborcji, a w tym samym czasie ponad 90 % uznaje się za katolików. Jest to swoisty kołobłęd. Czuję się zatem w obowiązku przypomnieć nauczanie Kościoła w tej kwestii ażeby uchronić od zguby wiecznej moich braci i siostry katolików.
"Aborcja jest i pozostanie w nauczaniu Kościoła katolickiego morderstwem. Katechizm Kościoła Katolickiego mówi wyraźnie:
2270 Życie ludzkie od chwili poczęcia powinno być szanowane i chronione w sposób absolutny. Już od pierwszej chwili swego istnienia istota ludzka powinna mieć przyznane prawa osoby, wśród nich nienaruszalne prawo każdej niewinnej istoty do życia.
Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię (Jr 1, 5).
Nie tajna Ci moja istota, kiedy w ukryciu powstawałem, utkany w głębi ziemi (Ps 139, 15).
2271 Kościół od początku twierdził, że jest złem moralnym każde spowodowane przerwanie ciąży. Nauczanie na ten temat nie uległo zmianie i pozostaje niezmienne. Bezpośrednie przerwanie ciąży, to znaczy zamierzone jako cel lub środek, jest głęboko sprzeczne z prawem moralnym.
Nie będziesz zabijał płodu przez przerwanie ciąży ani nie zabijesz nowo narodzonego.
Bóg... Pan życia, powierzył ludziom wzniosłą posługę strzeżenia życia, którą człowiek powinien wypełniać w sposób godny siebie. Należy więc z największą troską ochraniać życie od samego jego poczęcia; przerwanie ciąży, jak i dzieciobójstwo są okropnymi przestępstwami44.
2272 Formalne współdziałanie w przerywaniu ciąży stanowi poważne wykroczenie. Kościół nakłada kanoniczną karę ekskomuniki za to przestępstwo przeciw życiu ludzkiemu. "Kto powoduje przerwanie ciąży, po zaistnieniu skutku, podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa", "przez sam fakt popełnienia przestępstwa", na warunkach przewidzianych przez prawo. Kościół nie zamierza przez to ograniczać zakresu miłosierdzia. Ukazuje ciężar popełnionej zbrodni, szkodę nie do naprawienia wyrządzoną niewinnie zamordowanemu dziecku, jego rodzicom i całemu społeczeństwu.
2273 Niezbywalne prawo do życia każdej niewinnej istoty ludzkiej stanowi element konstytutywny społeczeństwa cywilnego i jego prawodawstwa:
"Niezbywalne prawa osoby winny być uznawane i szanowane przez społeczeństwo cywilne i władzę polityczną. Owe prawa człowieka nie zależą ani od poszczególnych jednostek, ani od rodziców, ani nie są przywilejem pochodzącym od społeczeństwa lub państwa. Tkwią one w naturze ludzkiej i są ściśle związane z osobą na mocy aktu stwórczego, od którego osoba bierze swój początek. Wśród tych podstawowych praw należy wymienić... prawo do życia i integralności fizycznej każdej istoty ludzkiej od chwili poczęcia aż do śmierci".
"W chwili, gdy jakieś prawo pozytywne pozbawia obrony pewną kategorię istot ludzkich, których ze swej natury powinno bronić, państwo przez to samo neguje równość wszystkich wobec prawa. Gdy państwo nie używa swej władzy w służbie praw każdego obywatela, a w szczególności tego, który jest najsłabszy, zagrożone są podstawy praworządności państwa... Wyrazem szacunku i opieki należnej mającemu urodzić się dziecku, począwszy od chwili jego poczęcia, powinny być przewidziane przez prawodawstwo odpowiednie sankcje karne za każde dobrowolne pogwałcenie jego praw".
2274 Ponieważ embrion powinien być uważany za osobę od chwili poczęcia, powinno się bronić jego integralności, troszczyć się o niego i leczyć go w miarę możliwości jak każdą inną istotę ludzką.
Diagnostyka prenatalna jest moralnie dozwolona, jeśli "szanuje życie oraz integralność embrionu i płodu ludzkiego, dąży do jego ochrony albo do jego indywidualnego leczenia... Sprzeciwia się prawu moralnemu wtedy, gdy w zależności od wyników prowadzi do przerwania ciąży. Diagnostyka nie powinna pociągać za sobą wyroku śmierci"."
Katolik nie może popierać aborcji, jeśli tak czyni to nie może już się nazywać katolikiem, gdyż jak to zostało opisane powyżej podlega ekskomunice. Przystępowanie do komunii w takim stanie to popełnianie świętokradztwa, wykroczenie ciężkie i najpewniejsza droga do piekła.
Aborcja powinna być zakazana. Wynika to wprost z aksjomatu jakim jest prawo do życia.
Przepisy powinny być więc bardziej restrykcyjne niż są, popieram inicjatywę.
Aczkolwiek ze szczegółami projektu się nie zapoznawałem, więc nie wiem czy akurat ten konkretny jest dobry.
Proste prawo popytu i podaży. Kobiety chcą aborcji, więc będą jej dokonywać - nielegalnie, w obskurnych warunkach. Podziemne państwo kobiet istnieje tylko o tym się nie mówi. Wystarczy kupić anonse, ofert skrobania bez liku. Najśmieszniejsze (a może najsmutniejsze), w tym wszystkim jest to, że najwięcej do powiedzenia w temacie mają ci, których bezpośrednio on nie dotyczy. Podobnie jest w przypadku reformy emerytur – najgłośniej krzyczą ci, którzy okrutnie mówiąc nie muszą się o nią martwić, gdyż za kilka lat umrą i reforma z pewnością ich nie zaskoczy.
A 'życie nienarodzone' to pierdolony oksymoron
no może i jest ale my w tym temacie nie gadamy o tym co jest tylko jak uwazamy, ze powinno byc
to musisz naprawdę nie lubić swojego tatusia.
Z tym prawem jest podobna sprawa, jak z zakazaniem posiadania broni i wiarą, że nikt jej nie zdobędzie :D.
A najśmieszniejsze są argumenty "co za problem urodzić dziecko z gwałtu i potem oddać, hehe". O dziwo, nie spotkałem żadnej kobiety z taką opinią.
Powiedzcie to zgwałconej 12 latce, niech urodzi i odda, w końcu żaden problem.