Pierwszy link w google:Cytuj:
Po drugie pragnę wskazać pewien kraj - konkretnie Singapur - gdzie zawody takie jak lekarz czy prawnik są uwolnione i jakoś tam nikt nie narzeka, że leczy go ktoś, kto słabiej napisał maturę. Na
Co oznacza że ci najbogatsi ludzie(chinczycy) leczą się prywatnie wybierając dobrych lekarzy. A wszyscy którzy tam zapierdalają fizycznie i są tania siłą roboczą (z indii i pakistanu) korzystają właśnie z takich chujowych lekarzy. Tak mi się przynajmniej wydaje, jak się mylę to proszę mnie poprawićCytuj:
Otóż w Singapurze jest najwyższy wśród krajów rozwiniętych odsetek finansowania służby zdrowia ze środków prywatnych (a najmniejszy z publicznych)