Govinem napisał
Widzisz co do kosmosu to Korwinua zawsze powtarza o jakiejs umowie, ze nie mozna czerpac korzysci z eksploracji kosmosu, czy cos takiego, co wydaje sie byc prawopodobne, przypomnij mi w ktorym roku czlowiek wyladowal na ksiezycu, i jak wiele sie zmienilo od tego czasu ;) oczywiscie chiny chyba pierdola ta umowe, i juz maja lazik na marsie,ja wierze w to, ze jakby robil to prywaciarz w chinach, jakby mial taka mozliwosc, bo z tego co wiem tam na to monopol ma panstwo. to ten lazik bylby tam o wiele wczesniej.
no i pytanie po co tam idziemy? dla zabawy? chyba po to zeby cos zyskac? tak czy nie?
skad wiesz moze za 100 lat bedziemy mieli teleporty. i na marsa bedziemy sie przemiejszczac portalami?
ja wierze wczlowieka, ja wierze w jednostke, nigdy nie uwierze w centralnie planowanie i w rozwalenie planety na wskutek nieposzanowania 'srodowiska naturalnego' bo widzisz moim naturalnym srodowiskiem jest dom ,grzejnik, ja nie jestem dzikiem nie mieszkam w lesie posrod drzew.
A no i wole PLaystation od Xboxa