bezdyskusyjnie blant jest najlepszy i to jest kwintesencja palenia peace. Bonio też lubię ale zazwyczaj jak już mam smokejam to jaramy i blunty i bonia i ilości też zdarzają się większe niż gram na łeb ;) Teraz wam wujek bogluto zdradzi sekret jak zrobić wiaderko z lufą bez pierdolenia się z korkiem.
Krok pierwszy bierzesz pięć(słownie pięć) listków papieru toaletowego ważne by listki były ze sobą złączone a nie osobno
Następnie rozwijasz te listki żeby sobie leżały jak normalna srajtaśma i składasz je wzdłóż na trzy części żeby wyszedł długi na pięć pasków i wąski toaletowopapierowy wąż
Krok trzeci obwijasz lufkę wężowym papierem dookoła tak żeby wyszedł idealny czop do wsadzenia w gwint butelki
Krok czwarty moczysz dokładnie papier obwinięty wokół lufki i pakujesz ją w gwinta butelki mokry papier działa jak uszczelka
Krok piąty odpalasz i się cieszysz a korek możesz wypierdolić już podczas kroku pierwszego bo masz idealną uszczelkę z papieru toaletowego ;)
Zakładki