Temat: ekstrakcja zebów mądrości

mialem usuwane dwie, coz dziury zostaja po tym dosyc okrutne (swiezo po zabiegu ofc), jeszcze gorzej jak trafi sie taka co siedzi mocno i typiara szarpie ci za nia az ci glowa leci i czujesz ze ci zaraz cos jebnie a co chwile slyszysz tylko trzaski. bol po zabiegu w sumie dosyc mocny, tepy, rozlegly, strasznie wkurwiajacy; 3 dni praktycznie nie do zycia, do tego mozliwe ze spuchniesz jak bula ale spokojnie idzie wytrzymac na jakiejs pyralgince. od siebie moge polecic ze jak masz mozliwosc to popros o szwy, szczegolnie jezeli usuwane beda gorne osemki; przy pierwszej bylem na przeciwbolowych i nie zaszyto mi rany, tabsy obnizaly krzepliwosc i krwawilem przez kilkanascie godzin az na drugi dzien kupilem cyklonamine i odstawilem przeciwbolowe. wtedy w koncu skrzep sie zagniezdzil. zabieg jak zabieg, przyjemny nie jest ale bez tragedii, chyba ze szczegolnie tego nie lubisz no to lipa.

W cywilizowanym świecie jak ósemki są położone poziomo, robi się interwencję chirurgiczną a nie rwanie na 10 znieczuleniach ;o Nie wiem w jakich remizach wam rwali.

Z dolnymi często jest problem bo często nie wychodzą w całości i są położone mniej lub bardziej poziomo. Wtedy trzeba usunąć chirurgicznie, trwa w zależności od trudności zabiegu i zdolności operatora od 30minut do 2? godzin(aczkolwiek widziałem tego trochę i rzadko kiedy dłużej niż godzinę trwało). Zabieg powinien jest bezbolesny chyba że stomatolog nie potrafi znieczulić albo przy zębie jest jakiś duży stan zapalny. Po zabiegu z kolei większość przez kilka dni musi łykać jakiś ketonal, bo boli dość mocno i puchnie się tak więc przez kilka dni dieta i odpoczynek.
Z górnymi najczęściej nie ma problemu.

Śwież relacja: mam cztery ósemki do usunięcia bo za mała japa/źle rosną. Górne, które po prostu się nie mieszczą ale rosną w miare normalnie do usunięcia w około 10 minut, znieczulenie, rwanie i tyle, normalnie można funkcjonować ( ofc jakies apapy czy ibupromy do 2 dni po zabiegu jakby coś bolało). Natomiast sytuacja z dolnymi śmieciami jest słaba bo krzywo rosną i zabieg wygląda tak, że nacina babeczka dziąsło i po kawałku piłuje. Po zabiegu 7 dni antybiotyk duomox i ketonal-przeciwbólowy, szwy ofc. Zabieg trwa jakieś 45 minut, mimo znieczulenia może pod koniec boleć jak ząb był blisko jakiegoś tam kanału szczękowego co tam idzie nerw w nim. Miałem równo 48h temu ten zabieg i wczoraj policzek był największy, jakbym trzymał jakiegoś kartfola w japie XD, teraz okłady z lodu i już powoli schodzi. Polecam przemęczyć się trochę i mieć spokój z tym gównem bo wiosną jak zaczęły się problemy to miałem przez 3 tygodnie mega wysoką gorączkę i totalnie zostałem zniszczony przez antybiotyki na dziąsła itp. (a nie mogłem wtedy usunąć ze względu na charakter mojej pracy). Zabiegi robię w Mazowieckim Centrum Stomatologicznym w Warszawie

w jakim wieku sie te zeby uaktywniaja(xD)

U mnie też po 22 urodzinach.
Górne mam fachowo wyrwane, ale dolne to mam do operacyjnego usuniecia ;/

Ogólnie była beka z objawami bo nagle zaczął mnie boleć ząb po prawej na dole (takie miałem odczucia) ale jak brałem leki przeciwbólowe to ból czułem w zębie prawym górnym.
Po tygodniu już się wkurwiłem bo w nocy z bólu spać nie mogłem. Poszedłem do dentysty i okazało się, że górna ósemka była tak zjebana, że ból promieniował na dolne zęby.
Wyrwała mi kurwę, po tygodniu kolejną z drugiej strony i żyję.

a na co mial czekac ? jeżeli typowy przypadek to czeka az cie znieczuli i leci z tematem

Wyrosły mi takie 4 zęby w wieku około 19~ lat, nic nie musieli rwać xD