mialem usuwane dwie, coz dziury zostaja po tym dosyc okrutne (swiezo po zabiegu ofc), jeszcze gorzej jak trafi sie taka co siedzi mocno i typiara szarpie ci za nia az ci glowa leci i czujesz ze ci zaraz cos jebnie a co chwile slyszysz tylko trzaski. bol po zabiegu w sumie dosyc mocny, tepy, rozlegly, strasznie wkurwiajacy; 3 dni praktycznie nie do zycia, do tego mozliwe ze spuchniesz jak bula ale spokojnie idzie wytrzymac na jakiejs pyralgince. od siebie moge polecic ze jak masz mozliwosc to popros o szwy, szczegolnie jezeli usuwane beda gorne osemki; przy pierwszej bylem na przeciwbolowych i nie zaszyto mi rany, tabsy obnizaly krzepliwosc i krwawilem przez kilkanascie godzin az na drugi dzien kupilem cyklonamine i odstawilem przeciwbolowe. wtedy w koncu skrzep sie zagniezdzil. zabieg jak zabieg, przyjemny nie jest ale bez tragedii, chyba ze szczegolnie tego nie lubisz no to lipa.