Wersja do druku
czyli co, niech wszyscy zostaną programistami bądź lekarzami no bo przecież reszta się nie opłaca? Serio uważasz że ludzie którzy odwalają kawał dobrej roboty nie zasługują na lepszą pensję niż pani z biedronki?
I tu nie chodzi że się nie opłaca, tylko że W POLSCE się nie opłaca
Jak wszyscy zostana programistami albo lekarzami to bedzie ogromna podaz, a niski popyt na tych stanowiskach. Wtedy pewnie pielegniarka bedzie zarabiac grube miliony.Cytuj:
Taidio napisał
Tak sie jednak nie stanie bo zeby zostac programista czy lekarzem trzeba miec cos w bani. Natomiast gornikiem czy pielegniarka moze zostac prawie kazdy, z calym szacunkiem do ich ciezkiej roboty.
Po za tym nie pytaj mnie co maja robic i gdzie pracowac. Jak ktos lubi skrobac flaki z ulicy po wypadku za 1 800 to droga wolna, znam takich. Po prostu zastanawia mnie tak mocne pierdolenie logiki w podejmowaniu decyzji i pozniejszym analizowaniu tych decyzji.
żeby zostać pielęgniarką kończysz normalne studia, masz odpowiedzialną pracę i zarabiasz mniej więcej tyle co ten ktoś kto lubi skrobać flaki z ulicy
widzisz różnicę?
normalne studia? czym sa normalne studia? najzwyczajniej nie sa normalne a raczej sa nic nie warte jak zarabiasz po nich 1800 pracując w zawodzie. Studia z zarzadzania polem namiotowym. daj spokoj
@edit
w tym kraju zarabiasz takie pieniądze na ciąganiu kartonow w biedronce. a i tak ludzie narzekają ze tam pracują XD a mimo złodziejskiego systemu po 3 miesiącach pracy możesz kupic sobie auto którym pojeździsz kilka dobrych lat.
@down
no wlasnie wiec dlatego się nie idzie na Studia Pielegniarskie czy jak to się nazywa. bo mi się wydaje ze 'studium(?) starczy "matula robila ratownika medycznego' w weekendy, i były tam także pielęgniarki które by zostały zwolnione jakby nie ukoczyly takiego studium czy jak to się nazywa.
właśnie napisałem o pielęgniarkach które się nie bierze z ulicy tylko które są kobietami po skończonych studiach, a ty się pucujesz i wyjeżdżasz z jakimś zarządzaniem pola namiotowego
I tak - dlatego takie pielęgniarki strajkują bo zarabiają podobne pieniądze do ludzi którzy ciągną kartony w pracy która jest odpowiedzialna i ciężka
Nie wiem jaki miał być efekt twojego postu bo jest on po prostu idiotyczny i całkowicie z dupy
jak im ich zawód nie pasuje to niech go zmienią.
To nie zawód im nie pasuje, ale system je okrada. Chociaż nawet jak wywalcza podwyżkę powiedzmy 100 zł to w rzeczywistości mają z tego może z 5 - 10 zł a całe społeczeństwo na tym traciCytuj:
Szantymen napisał
sposobem na poprawę wynagrodzeń pielęgniarek, górników, nauczycieli i innych państwowych miejsc pracy jest prywatyzacja i wolny rynek, a nie strajkowanie i zagłębianie się w socjalizmCytuj:
Taidio napisał
swoją drogą właśnie bardzo mnie śmieszyły te ostatnie afery z górnikami - miały być zwolnienia, to wszyscy się zbuntowali, robili z siebie ofiary, że oni to nic nie potrafią poza siedzeniem pod ziemią i gdzie teraz będą pracować :d że już się nie mogą przebranżowić i im się należy praca i emerytura. efekt? gwarancja zatrudnienia, nawet jak kopalnia jest nierentowna :D:D i przy okazji znienawidzenie górników przez ludzi z innych zawodów
każdego w tym kraju okrada systemCytuj:
wampiirr napisał
@up
True
https://youtu.be/n5TRe_snwGw
Ale z laborystyczną teorią wartości to ty się otrząśnij.Cytuj:
Sombrero napisał
Misiu kolorowy, akurat pielęgniarki są bardzo potrzebne. I uwierz, nie każdy może pracować w tym zawodzie. Pieniądze jakie zarabiają to śmiech na sali. Dobrze, że walą w ten bęben i walczą o swoje. Ja je popieram.Cytuj:
Master napisał
Dlaczego w takim razie jest ich tak duzo, ze bez problemu znajdujemy takie, ktore sa chetne pracowac za psie pieniadze?Cytuj:
Juzef napisał
Celowo pomijam ich przydatnosc bo w tym co usiluje wam nakreslic jest to raczej malo wazne. Sprzataczki tez sa kurewsko potrzebne, a malo kto im godziwie placi.
Sprzątaczki nie odpowiadają za ludzkie zdrowie i życie.
Za dużo? Kto cię tak okłamał? Młodych pielęgniarek brakuje na oddziałach, dlatego te które pracują są przeciążone pracą. Taka mi się refleksja nasuwa, jak to łatwo siedząc na dupie przed kompem (ogólna, nie personalna), pisać, że można zmienić pracę, zawód itp. oczywiście, że można, ale w prawdziwym życiu czasem ludzie mają różne zobowiązania i trudno jest ot, tak zmienić swoje życie o 180 stopni. No chyba, że mamusia i tatuś dadzą jeść i zapłacą za internet. Aha, gdy pielęgniarki się dogadały i pizdnęły wypowiedzenia, to i tak musiałby pracować, bo MON może je zmobilizować - te które są zdolne do służby mają książeczki wojskowe i przydziały mobilizacyjne.Cytuj:
Master napisał
Człowieku, dlaczego niektórych mają obowiązywać inne reguły niż wszystkich? Ktoś powie, że pielęgniarki są ważne bo opiekują się chorymi, ja powiem, że bankierzy są ważniejsi bo dzięki nim pieniądz płynie w gospodarce. Nie można różnicować ludzi ze względu na zawód, wszystkie pensje powinien regulować wyłącznie wolny rynek a jak komuś się nie podoba jego praca to niech ją zmieni albo ponarzeka rodzinie/koleżankom ale nie rządowi, bo rząd nie od tego jest żeby mówić kto ile ma zarabiać.