Moim zdaniem, dla plebsu debate wygrał Komorowski (chociaż i tak nie w 100%)
zaś dla ludzi myślących, debate przegrali obaj kandydaci, ale że jest hejt na Dude, to pierw napisze o komorze:
1) Argument że za rządów PIS wyjechało 2 miliony osób, a za Platformy to 60 tyś/rok czy jakoś tak, przemawia chyba tylko do osób
niedorozwiniętych.
2) Argument, że Gowin zniszczył system sprawiedliwości, kiedy to zrobił był w PLATFORMIE, a sam prezydent ustawe podpisał, to już trzeba być więcej niż niedorozwojem żeby coś takiego przyjąć
3) Argument, że skoro nasza historia jest niejasna, to musimy się tłumaczyć i przepraszać, też z dupy,
-> Dlaczego wstrzymano ekshumacje? dokończyć je, i wtedy będzie jasne, czy jesteśmy chociaż częściowo winni czy nie.
4) Za Dudą stoi Kaczyński - no dobra, niech stoi, ale kto stoi za tobą Bronek? WSI?
5) aha, no i największy smaczek na koniec, argument że Komorowski jest Prezydentem obywatelskim, gdzie każde podpisy jak mógł (a zawsze mógł) to wyrzucał do kosza, jest po prostu nie tyle co obrażający myślących ludzi, ale wręcz plugawy i niesmaczny.
Poza tym, nawet gdyby Komorowski zmiażdżył Dude w kolejnej debacie, to czy to jest argument, aby głosować na człowieka, który nie umie kontaktować się z ludźmi, (przykład był jak chodził po Warszawie) gdzie to suflerka, musi mu mówić jak się ma zachować, i to on mówi, że on jest niezależny? nawet gdy z ludem nie potrafi się sam komunikować? prosze was...
Przecież to nie Komorowski, że tak powiem był wczoraj, tylko sztab i PIJArowcy, którzy go pewnie 2 tygodnie maglowali, żeby umiał się wysłowić.. ale róbta co chceta, i żyjta jak chceta
Obaj kandydaci widać to było, że mieli z góry przygotowane odpowiedzi na te pytanie w pierwszych seriach, Duda mnie znieszmaczył, sposobem w jaki się zachowywał, że np Gawryluk mówi STOP, a on dalej swoje chce dokończyć, jak ku.. by mówił z jakiejś maszyny, a nie jak człowiek.
Zakładki