Lykasz napisał
hmmm a może po prostu ludziom jest dobrze tak jak jest, a tylko darmozjadom i dzieciunom, których starzy nie potrafią normalnie zarobić pieniędzy coś przeszkadza? nie pomyślałeś ze może ludzie głosują na pis/po bo wolą to co mają teraz? zło które znasz jest lepsze od czegoś nowego, nieznanego i być może jeszcze gorszego?
co te dzieci korwina xd Komuchowski xd ja pierdole
Człowieku, pisząc coś takiego pokazujesz, że masz dosłownie zero pojęcia nie tylko o ekonomii, ale o czymkolwiek w związku z elektoratem, kandydatami itp.
Muszę cię zasmucić, bo na Korwina głosują przedsiębiorcy, a np na PO budżetówka, a PiS nie wprowadza żadnych poważnych zmian.
Poczytaj o ludziach, którzy zbankrutowali/są na skraju bankructwa przez obecną politykę fiskalną, ale nie tylko przez to, że podatki są wysokie, ale przez to, że skarbówka kładzie gościowi łapę na kasie na czas swojego działania i np. nie zwraca mu kilkuset tysięcy lub milionów złotych, mija pół roku, facet zamyka firmę, a wtedy oni mówią, że jednak kontrola przebiegła pomyślnie, wszystko spoko, tylko szkoda, że firma już zamknięta, a facet nie ma kasy hehe, no cusz bywa.
Jak możesz być takim ignorantem i się wypowiadać i jeszcze masz czelność mówić, że ciężko pracujący ludzie to nieudacznicy, bo nie potrafią sobie poradzić w tym kraju. Ciekawe jakie ty masz pojęcie i doświadczenie w zakładaniu swojego biznesu (nie mówię o sprzedawaniu gp na allegro)
Lykasz napisał
słowo klucz to elektorat. ludzie po prostu CHCĄ głosować na Komorowskiego czy tam Dude, ale więcej jest tych, którzy zagłosują za obecnym prezydentem.
Chcą tak głosować, bo pokazuje im się, że jedyna alternatywa jaką mają jest pomiędzy PiS a PO, a w kapitalizmie ludzie będą umierać na ulicach i nie będą dostawać emerytur, chociaż to teraz obie partie poprzez brak jakichkolwiek reform skazują ludzi na utratę całej tej kasy, którą musieli pod przymusem wpakować w ZUS.
Ale mi by to nie przeszkadzało, niech sobie głosują na Jarka czy Bronka czy kogoś, ale dlaczego tacy ignoranci jak ty mają mi narzucać, że ja mam żyć w takim chorym systemie. Zadłużenie państwa rośnie z roku na rok, to nawet nie jest kwestia czy będziemy żyli w dobry państwie i bogatym czy w chujowy, my żyjemy w słabym i jesteśmy na równi pochyłej i będzie tylko gorzej.
Zakładki