Ja nie mówię tutaj o zwalnianiu wszystkich, źle rozumujesz moje założenia. Idąc Twoim tokiem rozumowania. istnieje sobie ten PUB, który jest związany z partią rządzącą, ale do władzy dochodzi nowa bardziej kompetentna w tej kwestii partia, która zauważa, że część rzeczy w tej instytucji jest po prostu zbyteczna i postanawia rozwiązać niektóre zbędne działy jak ten odnośnie wkładek do butów, który można spokojnie połączyć z innym działem, czego skutkiem będzie zmniejszenie biurokracji. Już po tych interwencjach osoba udająca się do PUB-u nie będzie musiała odwiedzać kilku pokoi w celu załatwienia swojej sprawy, a uczyni to w jednym pokoju, gdzie będzie wykwalifikowana w tej kwestii osoba(bądź kilka), która będzie wiedziała co znaczy praca, będzie miała narzucone odgórnie, że ma pracować, bo inaczej na jej miejsce w tym dziale czeka kilka innych osób. Z taką motywacją załatwienie sprawy nie będzie trwało już przykładowo tydzień czy dwa(Przykład przerejestrowania samochodu), tylko czas sprawy skróci się o te kilka dni, dzięki czemu zadowolony będzie i obywatel i pracownik PUB-u. Co z resztą rodziny? Jest wiele innych rzeczy do których rodzinka może się nadać, ale narzucając taki system jak starałem się opisać powyżej nie będzie prawa do tego, aby w państwie panował totalny nepotyzm. Tego musimy się strzec w pełni. Tak jak już mówiłem, wszystko jest do zrobienia, to jest tylko kwestia rządzących, a czy to będzie PiS, PO, SLD czy PSL, to im tak rozbudowany system jak opisał @
Szantymen ; będzie odpowiadał. To wszystko należy zreformować, nie można zakładać, że coś jest na straconej pozycji.
Zakładki