Madduro napisał
Mylisz pojęcia walki z poddaniem się kolego :D
Oni nie wyszli inteligentnie z sytuacji, zostali po prostu zmiażdżeni, a bali się tak bardzo, że to między innymi ich powinno się obarczać wybuchem II WŚ.
W ogóle nie czytasz, że zrozumieniem moich postów.
Czym oni tak zostali zmiażdzeni? Konkrety i argumenty poproszę bo najbardziej zmiażdzonym narodem podczas II WŚ to byli... Polacy.
Dziwisz się, że bali się? Po tym co spotkało ich podczas I WŚ? Nie bronię ich, że dobrze zrobili, bo zrobili źle zapewniając nam pomoc w razie agresji a nic nie zrobili.
Lykasz napisał
od kiedy określenie WALECZNY oznacza "inteligentne wyjście z sytuacji z jak najmniejszymi stratami"? :)
A czy walka odbywa się tylko na polu walki między żołnierzami? To także dyplomacja, przewidywanie ruchów przeciwnika i szybkie reagowanie na nie wysyłanie żołnierzy na pewną śmierć. To sie nazywa skrajny idiotyzm a nie waleczność.
Zakładki