Andaryel napisał
1. po to ten rozwój, żeby np leczenie które odbyłeś mając te 9 lat w ogóle było możliwe (jak celnie zauważyłeś, gdyby nie to leczenie to nie pisałbyś tego posta)
2. po to, żeby cena tego leczenia spadała (ceny antybiotyków dawniej i dziś)
3. po to, żeby standard życia takich leni się również poprawiał (telewizja, zmywarka, pralka, fotel z masażem, samochód)
Poza tym to, że w związku z postępem medycyny zachwiała się selekcja naturalna wśród ludzi i obecnie przeciętny człowiek ma w dupie rozwój to nie moja wina i nie każ mi tak żyć.
sry, ale to jest kwestia rozwoju cywilizacyjnego a nie gospodarczego. Jeśli chodzi o rozwój cywilizacyjny to uważam, że wolny rynek nie musi być wcale najlepszym źródłem rozwoju. Chcesz przykłady?
- Lek na raka. Załóżmy, że jakiś naukowiec w firmie farmaceutycznej X wynajdzie lek, który pozwala wyleczyć jakiś tam nowotwór. Jednak ta sama firma X produkuje inny lek, który pozwala spowolnić rozwój tego nowotworu, ale trzeba go zażywać latami i dodatkowo jest droższy. Czy kompania X wprowadzi ten lek? Odpowiedz sobie sam.
- Przykład z życia wzięty, wyświetlacze OLED. Tańsze, bardziej przyjazne dla środowiska, mniejsze zużycie energii. W zasadzie były próby wprowadzenia tego, ale żadnemu z dużych producentów się to nie opłaca bo mają całe linie produkcyjne wyświetlaczy LED, które musieliby po prostu porzucić.
Tak właśnie wygląda ten Twoj rozwój w systemie kapitalistycznym.
A w socjalistycznej UE dają dotacje, które widać na wszystkich uczelniach, mozesz się wymądrzeć i sobie pyskować, że to wszystko korupcja, nepotyzm, połowa hajsu idzie do biurokratów itd itp... no cóż może i tak jest, ale nawet nie wiesz ile temu wszystkiemu zawdzięczasz, między innymi wiele z tych wspomnianuych przez ciebie antybiotyków.
woturn napisał
najgłupszy post roku trzeciego tysiąclecia
no tak, bo państwo to jakis magiczny twór, ktory dzięki swoim nadprzyrodzonym zdolnościom zmniejsza koszty leczenia mimo utrzymywania całego aparatu biurokratycznego
Myślisz, że jeżeli służba zdrowia przejdzie w ręce jakiegoś kapitalisty to on będzie to robił po kosztach?
Halunek napisał
prawilnie przypominam, ze "wolność" to słowo, a slowa upraszczaja pewne zjawiska. filozoficzne rozwazania nt tego czym naprawde jest wolnosc to nie w tym temacie
oczywiście jeżeli coś nie pasuje do definicji korwinisty to wchodzimy w tematy filozoficzne
woturn napisał
Ale takie rozumowanie prowadzi do sprzeczności.
Dlaczego? Jak już zajmujecie jakieś stanowisko w jakiejś sprawie to podajcie chociaż jakiś argument, inaczej to jest zwykłe nabijanie postów
Zakładki