Eurowybory - 25.05.2014 - Na kogo zagłosujesz i dlaczego?

I tutaj tkwi caly porlbme. Czesc ludzi wyznaje poglady socjalistyczne i uwaza, ze fakt, ze ejst ich wiecej upowaznia ich do rozporzadzania majatkiem innych.

Z podobnego zalozenia wyszl tworcy EPPA i projektu Free State.

1) EPPA proboje stworzyc niezalezne regiony, ktore modelowo maja zblizyc sie do idealu wolnorynkowego

2) Free state proboje osignac to samo w sposob demokratyczny - zebrac szeroko rozumiane srodowisko wolnosciowe w jednym regionie i przeglosowac potrzebne ustawy.

Wolnosc polega na wyborze. Socjalisci (zazwyczaj) sa przeciwnikami wolnosci - nie pozwalaja mi wybrac czy chce uczestniczyc w ich systemie czy nie. Wolnosciowcy(zaleznie od opcji) glosza inny poglad: jak najwiecej wolnosci wyboru

Cytuj:

---

fracek91 napisał

Hmm zastanówmy się dlaczego. Może dlatego, że przeciętny człowiek ma w dupie cały ten wasz rozwój i woli sobie żyć w miarę spokojnie. Dlatego w żadnym państwie te wasze śmieszne idee nigdy nie wygrają a Wy dalej sobie narzekajcie na socjal w tym temacie, nawet nie wiecie ile mu zawdzięczacie.


a co do definicji wolności, WEDŁUG MNIE tam gdzie jest własność tam nie można mówić o prawdziwej wolności

---

Kuźwa, przecież rozwój niesie ze sobą bezpieczeństwo i zwiększony komfort życia.
Ten typ to jakiś troll jest. Dajcie mu spokój.

Cytuj:

---

Krzysztof Bosak | MIKROBLOG napisał

Wiara w to, że w Polsce energetyka atomowa rozwinie się bez udziału państwa, to czysta fantazja. Postulat "likwidacji" (czyli - jak rozumiem - wyprzedaży) państwowych "spółek energetycznych", to idealny prezent dla naszych silnych sąsiadów - Niemiec i Rosji, którzy tylko czekają, żeby kapitałowo przejąć kontrolę nad nerwem naszej gospodarki. Banki i media już mają, teraz jeszcze Orlen, Lotos, PGNiG, GazSystem, OLPP i będzie komplet!

Sektor paliwowy i elektroenergetyka to fundament stabilności gospodarczej, ale także łakomy kąsek dla sąsiadów, którzy chcieliby móc na tę stabilność wpływać. Rosjanie wielokrotnie udowodnili, że są zdolni przez wiele lat ponosić straty, po to by poszerzyć swoje pole geopolitycznego manewru. Z kolei UE regułami jednolitego rynku wymusza na nas formę kontroli kapitałowej nad energetyką, bo nie pozwala administracyjnie ingerować w politykę sprywatyzowanych spółek.

Jako narodowcy rozumiemy te wszystkie uwarunkowania.
Rozumiemy też, co zaszło w ostatnich latach - gdy rząd PO stopniowo obniżał udział kapitałowy skarbu państwa w strategicznych spółkach (w celu dofinansowania budżetu).

Prezes JKM tego nie rozumie lub nie chce rozumieć. Tak jest z całym szeregiem innych spraw, które w kampanii streściłem słowami, że dla nas "kapitał ma narodowość", a - jak przyznał jeden z liderów KNP w debacie ze mną - dla Nowej Prawicy nie ma.

To są poważne różnice i nie ma co ich redukować do uproszczonej kliszy liberalizm/socjalizm, bo nie o to tu chodzi. Rzecz w tym kto rozumie jak gospodarka działa naprawdę, tu i teraz, a nie w tym kto ma wyobrażenie jak gospodarka miałaby wyglądać w jakimś abstrakcyjnym, idealnym modelu.

A jakaś współpraca w przyszłości? Kto wie, niczego nie można wykluczyć. Ale żeby współpracować, musimy wpierw zbudować własną siłę, poparcie dla niej i szerokie zrozumienie naszego sposobu myślenia o polityce, o kulturze i o gospodarce.

Nad tym będziemy pracować!

---

Dobre spostrzeże dot. ograniczeń w wolności rynku.

Dla mnie to typowe objawy ksenofobii.

Nie mozna powaznie traktowac czlowieka, ktory uwaza, ze sa "ruskie" i "Polacy", ktorych glownym celem jest robienie drugiemu na zlosc i ktory boi sie innych grup etnicznych. Takie historie mozna sobie opowiadac w podstawowce, ale jesli dorosly czlowiek wierzy w takie stereotypy to zaczynaja sie pojawiac pytania o jego zdrowie psychiczne.

Cytuj:

---

fracek91 napisał

Hmm zastanówmy się dlaczego. Może dlatego, że przeciętny człowiek ma w dupie cały ten wasz rozwój i woli sobie żyć w miarę spokojnie

---

1. po to ten rozwój, żeby np leczenie które odbyłeś mając te 9 lat w ogóle było możliwe (jak celnie zauważyłeś, gdyby nie to leczenie to nie pisałbyś tego posta)
2. po to, żeby cena tego leczenia spadała (ceny antybiotyków dawniej i dziś)
3. po to, żeby standard życia takich leni się również poprawiał (telewizja, zmywarka, pralka, fotel z masażem, samochód)

Poza tym to, że w związku z postępem medycyny zachwiała się selekcja naturalna wśród ludzi i obecnie przeciętny człowiek ma w dupie rozwój to nie moja wina i nie każ mi tak żyć.

Cytuj:

---

fracek91 napisał

a co do definicji wolności, WEDŁUG MNIE tam gdzie jest własność tam nie można mówić o prawdziwej wolności

---

najgłupszy post roku trzeciego tysiąclecia

Cytuj:

---

fracek91 napisał

gdyby był ten slynny wolny rynek to moje leczneie kosztowałoby około 50k PLN więc najprawdopodobniej nie pisałbym już tego posta

---

no tak, bo państwo to jakis magiczny twór, ktory dzięki swoim nadprzyrodzonym zdolnościom zmniejsza koszty leczenia mimo utrzymywania całego aparatu biurokratycznego

Cytuj:

---

Haan napisał

Dla mnie to typowe objawy ksenofobii.

Nie mozna powaznie traktowac czlowieka, ktory uwaza, ze sa "ruskie" i "Polacy", ktorych glownym celem jest robienie drugiemu na zlosc i ktory boi sie innych grup etnicznych. Takie historie mozna sobie opowiadac w podstawowce, ale jesli dorosly czlowiek wierzy w takie stereotypy to zaczynaja sie pojawiac pytania o jego zdrowie psychiczne.

---

To może sprywatyzujmy wojsko. A nie, prywatna armia walczy dla tego kto zapłaci więcej i pamiętamy czasy, kiedy król musiał prosić magnatów o udział w wojnach.

Cytuj:

---

woturn napisał

najgłupszy post roku trzeciego tysiąclecia

---

Dlaczego? Nie mogę być rzeczywiście wolny np. w sytuacji gdy nie mogę przejść przez czyjąś nieruchomość.

Cytuj:

---

Dlaczego? Nie mogę być rzeczywiście wolny np. w sytuacji gdy nie mogę przejść przez czyjąś nieruchomość.

---

prawilnie przypominam, ze "wolność" to słowo, a slowa upraszczaja pewne zjawiska. filozoficzne rozwazania nt tego czym naprawde jest wolnosc to nie w tym temacie

Cytuj:

---

Rith napisał

Dlaczego? Nie mogę być rzeczywiście wolny np. w sytuacji gdy nie mogę przejść przez czyjąś nieruchomość.

---

Ale takie rozumowanie prowadzi do sprzeczności.

Cytuj:

---

Andaryel napisał

1. po to ten rozwój, żeby np leczenie które odbyłeś mając te 9 lat w ogóle było możliwe (jak celnie zauważyłeś, gdyby nie to leczenie to nie pisałbyś tego posta)
2. po to, żeby cena tego leczenia spadała (ceny antybiotyków dawniej i dziś)
3. po to, żeby standard życia takich leni się również poprawiał (telewizja, zmywarka, pralka, fotel z masażem, samochód)

Poza tym to, że w związku z postępem medycyny zachwiała się selekcja naturalna wśród ludzi i obecnie przeciętny człowiek ma w dupie rozwój to nie moja wina i nie każ mi tak żyć.

---

sry, ale to jest kwestia rozwoju cywilizacyjnego a nie gospodarczego. Jeśli chodzi o rozwój cywilizacyjny to uważam, że wolny rynek nie musi być wcale najlepszym źródłem rozwoju. Chcesz przykłady?
- Lek na raka. Załóżmy, że jakiś naukowiec w firmie farmaceutycznej X wynajdzie lek, który pozwala wyleczyć jakiś tam nowotwór. Jednak ta sama firma X produkuje inny lek, który pozwala spowolnić rozwój tego nowotworu, ale trzeba go zażywać latami i dodatkowo jest droższy. Czy kompania X wprowadzi ten lek? Odpowiedz sobie sam.

- Przykład z życia wzięty, wyświetlacze OLED. Tańsze, bardziej przyjazne dla środowiska, mniejsze zużycie energii. W zasadzie były próby wprowadzenia tego, ale żadnemu z dużych producentów się to nie opłaca bo mają całe linie produkcyjne wyświetlaczy LED, które musieliby po prostu porzucić.

Tak właśnie wygląda ten Twoj rozwój w systemie kapitalistycznym.

A w socjalistycznej UE dają dotacje, które widać na wszystkich uczelniach, mozesz się wymądrzeć i sobie pyskować, że to wszystko korupcja, nepotyzm, połowa hajsu idzie do biurokratów itd itp... no cóż może i tak jest, ale nawet nie wiesz ile temu wszystkiemu zawdzięczasz, między innymi wiele z tych wspomnianuych przez ciebie antybiotyków.

Cytuj:

---

woturn napisał

najgłupszy post roku trzeciego tysiąclecia
no tak, bo państwo to jakis magiczny twór, ktory dzięki swoim nadprzyrodzonym zdolnościom zmniejsza koszty leczenia mimo utrzymywania całego aparatu biurokratycznego

---

Myślisz, że jeżeli służba zdrowia przejdzie w ręce jakiegoś kapitalisty to on będzie to robił po kosztach?

Cytuj:

---

Halunek napisał

prawilnie przypominam, ze "wolność" to słowo, a slowa upraszczaja pewne zjawiska. filozoficzne rozwazania nt tego czym naprawde jest wolnosc to nie w tym temacie

---

oczywiście jeżeli coś nie pasuje do definicji korwinisty to wchodzimy w tematy filozoficzne

Cytuj:

---

woturn napisał

Ale takie rozumowanie prowadzi do sprzeczności.

---

Dlaczego? Jak już zajmujecie jakieś stanowisko w jakiejś sprawie to podajcie chociaż jakiś argument, inaczej to jest zwykłe nabijanie postów

Cytuj:

---

fracek91 napisał

sry, ale to jest kwestia rozwoju cywilizacyjnego a nie gospodarczego. Jeśli chodzi o rozwój cywilizacyjny to uważam, że wolny rynek nie musi być wcale najlepszym źródłem rozwoju. Chcesz przykłady?
- Lek na raka. Załóżmy, że jakiś naukowiec w firmie farmaceutycznej X wynajdzie lek, który pozwala wyleczyć jakiś tam nowotwór. Jednak ta sama firma X produkuje inny lek, który pozwala spowolnić rozwój tego nowotworu, ale trzeba go zażywać latami i dodatkowo jest droższy. Czy kompania X wprowadzi ten lek? Odpowiedz sobie sam.

- Przykład z życia wzięty, wyświetlacze OLED. Tańsze, bardziej przyjazne dla środowiska, mniejsze zużycie energii. W zasadzie były próby wprowadzenia tego, ale żadnemu z dużych producentów się to nie opłaca bo mają całe linie produkcyjne wyświetlaczy LED, które musieliby po prostu porzucić.

Tak właśnie wygląda ten Twoj rozwój w systemie kapitalistycznym.

A w socjalistycznej UE dają dotacje, które widać na wszystkich uczelniach, mozesz się wymądrzeć i sobie pyskować, że to wszystko korupcja, nepotyzm, połowa hajsu idzie do biurokratów itd itp... no cóż może i tak jest, ale nawet nie wiesz ile temu wszystkiemu zawdzięczasz.

---

w socjalistycznej UE uczę się w Anglii gdzie są najlepsze uniwerki w Europie i płace 9k funtów za rok. Więc z tymi dotacjami się aż tak nie rozpędzaj.

Twój lek na raka to żaden przykład tylko spekulacja. Ja uważam, że jeśli dany koncern farmaceutyczny wynalazłby lek na raka, to by go wprowadził OD RAZU po ustalonej przez siebie cenie, bo jest tak dużo chorych na świecie, że zrobiłby megaprofit. Nie wmówisz mi, że bardziej opłacałoby się leczyć inną, mniej efektywną metodą.

Co do OLED - to dlaczego żaden nowy producent nimi nie zawojuje rynku, skoro takie zajebiste?

Prawdziwe wyniki wyborów do PE:
http://www.youtube.com/watch?v=9xV3hpNS6M0#t=26

Cytuj:

---

Andaryel napisał

Co do OLED - to dlaczego żaden nowy producent nimi nie zawojuje rynku, skoro takie zajebiste?

---

co do tego leku to bym polemizował, niestety historia pokazała, że kapitaliści cenią dużo bardziej pieniądz niż życie i zdrowie ludzkie (nie chce mi się myśleć nad jakimiś super przykładami, jest ich sporo, na przykład poczytaj o Bhopalu; inb4 czarnobyl - nie używajcie związku radzieckiego jako przykładu demokratycznego państwa socjalistycznego)

A co do cytowanej części
Dlatego, że tak działa wolny rynek

Otóż załóżmy, że znajduje się gość, który ma bardzo dużo hajsu, nabywa od jakiegoś dużego koncernu technologię, buduje linie, sieć dystrybucji, zaczyna to promować i sprzedawać (oczywiście musi wziąc jeszcze przy tym kredyt). Jednak tak się składa, że jego firma jest nowa, więc marki typu Samsung, Sony itp mają powiedzmy 100x więcej hajsu od niego. Więc te firmy zaniżają ceny swoich produktów nawet poniżej opłacalności na rynkach gdzie nasz biznesmen wprowadził swoje nowe produkty. Jego produkty nie sprzedają się bo są droższe, a jego marka dla przeciętngo konsumenta to jakiś totalny no-name i nie cieszą się nawet w 1/3 takim powodzeniem na jakie liczył przedsiębiorca. Pozostaje mu tylko zakończyć działalność, a duże koncerny wracają wtedy do swoich starych cen. True story bro, tak działa kapitalizm - jak sama nazwa wskazuje kto ma kapitał ten ma siłę, reszta to ścierwo dla tego systemu. A wy dalej słuchajcie korwina

Cytuj:

---

fracek91 napisał

Myślisz, że jeżeli służba zdrowia przejdzie w ręce jakiegoś kapitalisty to on będzie to robił po kosztach?

---

a myślisz że bez kosztownego aparatu biurokratycznego koszty leczenia wzrosną?

Cytuj:

---

fracek91 napisał

Dlaczego? Jak już zajmujecie jakieś stanowisko w jakiejś sprawie to podajcie chociaż jakiś argument, inaczej to jest zwykłe nabijanie postów

---

Cytuj:

---

Dlaczego? Nie mogę być rzeczywiście wolny np. w sytuacji gdy nie mogę przejść przez czyjąś nieruchomość.

---

No bo równie dobrze mogę powiedzieć, że nie mogę być rzeczywiście wolny np. w sytuacji gdy ktoś może przejść przez moją nieruchomość.
To trochę jak dzielenie przez 0

Cytuj:

---

woturn napisał

a myślisz że bez kosztownego aparatu biurokratycznego koszty leczenia wzrosną?

---

Nie mam pojęcia, wiem jedynie, że część biurakratów i tak musiałaby pozostać na stołkach, a pensja przeciętnego biurokraty jest rzędy niższa od pensji jakiegoś szefa czy członka zarzadu itp itd

Cytuj:

---

woturn napisał

No bo równie dobrze mogę powiedzieć, że nie mogę być rzeczywiście wolny np. w sytuacji gdy ktoś może przejść przez moją nieruchomość.
To trochę jak dzielenie przez 0

---

To nie jest dzielenie przez 0 ponieważ w tej sytuacji zakładamy brak własności czyli coś takiego jak "twoja nieruchomość" by nie istniało, tak samo jak "moja nieruchomość". Nie mam teraz ochoty myśleć nad wytłumaczeniem tej myśli bo generalnie wszyscy żyjemy w świecie gdzie jest własność i nawet ciężko jest mi wytłumaczyć jak mógłby wyglądać świat bez niej.