Vegeta napisał
Jak można się godzić na podatki? Prosto. Powiedz sąsiadowi że nie musi płacić, ale nie zobowiązuje go prawo, policja etc. Zobaczysz jak chętnie będzie płacił :).
to żeś dojebał xD
poza tymi oczywistościami, co wczesniej napisali ci ludzie, to dodam że KNP zwiększyłoby wydatki na policję i wojsko dwukrotnie.
Z yolem bym się zgodził, gdyby nie fakt że ja moją opinię o niekompetencji mikiego biorę z faktu że widziałem go na własne oczy gdy był w Gliwicach. Tam też walnął hasłem że to nic złego bić żony i choćbyście się rozdwoili ze złości, niema tu żadnego drugiego dna i misinterpretacji. ?Niemniej fanboy'ie, mało tych redbagów, tylko na tyle was stać?
nawet jeśli tak powiedział, to czym jest jego prywatna opinia w stosunku do jego całęj wiedzy ekonomicznej i gospodarczej, dzięki czemu mógłby uzdrowić Polskę?
to tak jakby ktoś ci dawał nowy samochód, a ty byś go nie chciał wziąć, bo ma żarówkę przepaloną.
Dre'ez napisał
Vegeta ma rację. Z Korwina jest słaby polityk. On jest ideowcem, myślicielem, typem doradcy. A nie cwaniakiem, który wie jak i z kim rozmawiać. Oczywiście, nie twierdzę, że nie można być cwanym i uczciwym jednocześnie, to się nie wyklucza w polityce. Zgodzę się także z Haanem, że Korwin powinien udać się na bok, ale jeszcze nie teraz, póki nie ma silniejszego zaplecza wizerunkowego.
i to jest w chuj błędne przekonanie większości Polaków. Jak mówiłem utwierdził się w ich umyśle obraz polityka jako krętacza, cwaniaka itp., a powinien być właśnie tak szczery i logiczny jak Korwin.
Politycy mają nam służyć, a nie my im.
Zakładki