Jojo Kapitan napisał
Oczywiście, że żyje się dobrze, lecz wystarczy spojrzeć na wysokość ich zadłużenia i wtedy nie jest już tak kolorowo. Dodając przy tym bardzo ograniczoną wolność gospodarcza, i zepsuty rynek system ten totalnie się nie sprawdza, ani ekonomicznie ani społecznie. Gospodarka oczywiście się rozwija, ale kosztem nędzy przyszłych pokoleń. Skutek narastających baniek inflacyjnych widzieliśmy podczas ostatniego kryzysu. Jeżeli jeszcze uwzględnimy przy tym upośledzenie pieniądza finducjarnego i pogwałcenie zasady depozytu nieprawidłowego, łatwo możemy dojść do wniosku jak ogromny wyzysk nakłada na nas ten system.
Mówisz o XVIII/XIX w ?
A czy W.Brytania Tchather, USA Reagana czy Chile Pinocheta nie były krajami dużo bardziej wolnorynkowymi niż współczesne ?
Czy aktualnie nie ma takich krajów jak Chiny ?
Jako Akapowiec czy Anarchomonarchista nie jestem wielkim zwolennikiem Korwina, sam Europarlament ma znikome uprawnienia, w porównaniu do komisji europejskiej czy innych organów EU. Lecz w tej chwili Korwin, prócz partii libertariańskiej jest najmniej etatystycznym kandydatem, więc można go nazwać mniejszym złem.