ale bym se tak zobaczył odpalonego tibiarza na torgu najebanego po 6 taterkach czy rudej na myszach:peepogiggle:poggers
Wersja do druku
ale bym se tak zobaczył odpalonego tibiarza na torgu najebanego po 6 taterkach czy rudej na myszach:peepogiggle:poggers
chyba na mitingu w kaczorach
mmm pyszne 6 taterek, leżysz po nich zarzygany pod stołem ale zajebiście jest, a następnego dnia wspaniale rozjebany łeb i żołądek, ah coś pięknego, tak się żyje, krul życia, byle do pjontku panowie :feelsspecialman a ty co tam mati?? dalej sączysz jakieś jedno piwerko pedalskie za 15 zł? xDD :feelsspecialman
Nie martw się tibiarz kiedyś dorośniesz do tego że z życia trzeba czerpać prymitywne przyjemności wiadrami i nie ma nic lepszego pierdolnąć się na kanapę z 6 taterkami, łopatka z grilla i starą<losowanie użytkownika> wawika między nogami. Wtedy osiągasz pełnię życiowego szczęścia i zastanawiasz się tylko nad tym na co zabetowac u czarnego wieczorkiem.
za picie na raz 6 tatr w puszcze w momencie gdy masz więcej niż 20 lat powinni od raz żółte papiery dawać
kurwa co tu się odpierdala, teraz będziemy dowodzić czy krafty można pić czy może nie, bo są za drogie i w ogóle to lepiej dokurwić czteropakiem harnasia XDDD
prawilnie ogłaszam: jedno porządne kraftowe piwerko >>>>>>>>>>>>>>>>>> czteropak koncernowego sikacza.
esssssssssssa
PS Kormoranik 1 na 100 to sztos, jedyne niskoalkoholowe piwo, które autentycznie smakuje dobrze. Do tego słód żytni, a więc niska zawartość cukru i niski indeks glikemiczny.
chłop rozkminia indeks glikemiczny browara co tu się w temacie odkurwia :kekw
piwo to jedynie latem jak jest upał i chcesz sie schłodzić :peepolove
a jakieś walenie szczyn za 3zł to nieporozumienie, ale co sie dziwic jak 4pak schodzi hurtowo bo najtańsze i mozna z paluszkami solonymi opierdolić
wino półsłodkie/słodkie to raj dla podniebienia wraz z jakąś dobra przystawka, ale kurwa 50zł za butelke to już za dużo w piątek, co i tak za te cene nie jest jakims wybitnym trunkiem
Gdzieś w czeluściach tego tematu ktoś pierdolił na temat ludzi, którzy siedzą na forach i się łechtają swoimi zegareczkami. Wiesz w ogóle dlaczego takie fora istnieją i co oni właściwie tam robią? Czym jest członkostwo i skąd wziąć dany zegarek? Dotykasz ludzi z pasją zupełnie bez powodu. Zegarek to biżuteria męska, a wy o jakimś sprawdzaniu godziny na telefonie mówicie. Rolex to też dobra lokata. Nie dość, że masz coś ładnego, to jeszcze jego wartość stoi w miejscu albo drastycznie wzrasta.
picie kraftowego piwa jest nieracjonalne, bo trzeba zarabiać minimum 31.4 tys. żeby móc sobie na to pozwolić, a piwo służy tylko dostarczeniu alkoholu do organizmu, i te krafty się niczym nie różnią od harnasia, 99% ludzi w ogóle nie pozna, że pijesz droższe :feelsspecialman do tego jak jesteś klepaczem excela z 5 na rękę, to musisz odkładać te 20 zł na dwa piwa przez tydzień i masz z tego tylko godzinkę przyjemności, co jest debilne, bo mógłbyś za to mieć 12 argusów i dozować sobie te pyszności przez cały weekend, a w ogóle to kraftowe piwo jest chujowe bo nie można go odsprzedać z zyskiem, więc tylko debil by je kupił, każdy ekonomista wam to powie
to mówiłem ja, tadeusz master-szulakowski :apuapustajapropelle
:senorkekw:senorkekw:senorkekw