Reklama
Strona 8 z 8 PierwszaPierwsza ... 678
Pokazuje wyniki od 106 do 113 z 113

Temat: Nowy pomysł na uzdrowienie kraju

  1. #106
    Avatar Haan
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Irlandia
    Wiek
    36
    Posty
    2,085
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No fajnie, tylko skąd to wiesz?
    To, ze obsluga PITu jest tansza niz CITu to logiczne

    1. Pitowcy maja ograniczone mozliwosci robienia kosztow
    2. Pitowcy maja mniejsze dochody
    3. PITowcy rzadko zatrudniaja firmy konsultingowe i doradzcow podatkowych

    A skad wiem, ze obsluga CITu jest drozsza niz wplywy?

    Nie umiem przytoczyc zrodla. Ktos wczesniej przytoczyl taki argument i przypomnialem sobie debate dwoch ekonomistow, ktora dotyczyla obslugi podatkow dochodowych. Taka byla konkluzja z ich dyskusji.

    Jedyne co mam w notatkach to, ze jeden z dyskutujacych byl ze szkoly Mengera.
    Z tego co sie orientuje, to jest pewien urzad, nie chce przeklamac nazwy, cos w rodzaju Wewnatrz Europejska Kontrola Procesow, ktora pare lat temu wykazala, ze Polska ma najwyzsze koszty obslugi CITu w Europie.
    ipse se nihil scire id unum sciat

  2. #107
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Haan napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    1. Pitowcy maja ograniczone mozliwosci robienia kosztow
    Nie rozumiem tego zdania.

    ] 2. Pitowcy maja mniejsze dochody
    Bez związku.

    3. PITowcy rzadko zatrudniaja firmy konsultingowe i doradzcow podatkowych
    Bez związku. Zatrudnienie firmy zewnętrznej w celu konsultacji to koszt po stronie podatnika, a nie organów ściągania należności.

    Nie umiem przytoczyc zrodla. Ktos wczesniej przytoczyl taki argument i przypomnialem sobie debate dwoch ekonomistow, ktora dotyczyla obslugi podatkow dochodowych. Taka byla konkluzja z ich dyskusji.
    Ale to nie jest argument. Każdy może napisać: "słyszałem kiedyś gdzieś taką debatę, w której konkluzją było, że..."

    Jedyne co mam w notatkach to, ze jeden z dyskutujacych byl ze szkoly Mengera.
    Raczej się ich do mediów nie zaprasza. Pojawiają się baaaardzo sporadycznie.

    Z tego co sie orientuje, to jest pewien urzad, nie chce przeklamac nazwy, cos w rodzaju Wewnatrz Europejska Kontrola Procesow, ktora pare lat temu wykazala, ze Polska ma najwyzsze koszty obslugi CITu w Europie.
    Co nadal nie oznacza, że koszt obsługi tego podatku przekraczają wpływy.

    Cytuj Mordrag Xardas napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jestem pewien, że widziałem kiedyś dokładnie wyliczone, ile się płaci na obsługę dochodowych, a ile z nich zyskuje, i różnica jest nieznaczna. Natomiast nie czuję wewnętrznej potrzeby szukać dokładnych danych po raz wtóry, bo rozmówcy nie przekonam nawet gdyby te dane były na glinianej tabliczce którą dałbym mu w łeb. Jakbym miał gdzieś to na podorędziu, to bym podał, ale nie chcę przekopywać się przez pół internetu po dane, które zostaną potraktowane jak papier toaletowy.
    Eee, to po co w ogóle z nim rozmawiasz? :D Zawsze warto podać konkrety choćby z uwagi na osoby trzecie, które mogą to czytać i jednocześnie samemu się nie wypowiadać.

  3. #108
    Avatar Haan
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Irlandia
    Wiek
    36
    Posty
    2,085
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie rozumiem tego zdania.
    Ograniczone mozliwosci robienia kosztow = placa wyzsze podatki bo odlcizaja od dochodu mniej rzeczy niz CITowcy


    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Bez związku. Zatrudnienie firmy zewnętrznej w celu konsultacji to koszt po stronie podatnika, a nie organów ściągania należności.
    Jak to nie? Obsluga podatku dochodowego to nie tylko zarobki poborcow podatkowych... KPMG, E&Y, AA, WC - oni wszyscy zyja z obslugi podatku dochodowego. Nie wspominajac o poteznej grupie malych kancelarii i freelancerach, ktorzy zasmiast wytwarzac dobro, skupiaja sie bzdurach typu obsluga podatku dochodowego....

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Raczej się ich do mediów nie zaprasza. Pojawiają się baaaardzo sporadycznie.
    A szkoda. W tym roku ma powstac stowarzyszenie Mengera, ich prezes jest calkiem medialny, wiec moze sie to zmieni.
    ipse se nihil scire id unum sciat

  4. Reklama
  5. #109
    Avatar Mordrag Xardas
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Świnoujście
    Posty
    424
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Eee, to po co w ogóle z nim rozmawiasz? :D Zawsze warto podać konkrety choćby z uwagi na osoby trzecie, które mogą to czytać i jednocześnie samemu się nie wypowiadać.
    Podałbym, gdyby nie wymagało to przekopywania internetu przez znaczną ilość czasu, której nie mam. A szkoda :<
    Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I jajko na twardo!

  6. #110
    Avatar Sumbate
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Kraina marzeń
    Posty
    542
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    UWAGA fakty, a nie populistyczne bzdury!

    Wpływy do budżetu z tytułu podatku CIT i PIT za rok 2012: odpowiednio 25 mld i 40 mld złotych
    Koszty na administrację publiczną (całą, a nie tylko organy odpowiedzialne za ściąganie podatków): 13 mld złotych

    Haan, Mordrag Xardas, skończcie już gadać głupoty i mieszać ludziom w głowach populistycznymi hasełkami.
    Wszystko znajdziecie w:
    http://www.nik.gov.pl/plik/id,5061.pdf

    oraz UWAGA mamy w Polsce taki fajny urząd:

    http://www.stat.gov.pl/gus/wskazniki...n_PLK_HTML.htm

    Proszę uważać na język, tym razem bez warna, następnym razem już tak miło nie będzie Panie @Sumbate . Tomix.
    Ostatnio zmieniony przez Tomix : 21-02-2014, 14:04

  7. #111
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Jak to nie? Obsluga podatku dochodowego to nie tylko zarobki poborcow podatkowych... KPMG, E&Y, AA, WC - oni wszyscy zyja z obslugi podatku dochodowego. Nie wspominajac o poteznej grupie malych kancelarii i freelancerach, ktorzy zasmiast wytwarzac dobro, skupiaja sie bzdurach typu obsluga podatku dochodowego....
    Rozmowa tyczy się kosztów ściągania podatków, a nie ich unikania. Cała dyskusja rozpoczęła się od stwierdzenia Mordraga, że: "Primo: Ok. 3/4 tego, co te podatki wnoszą do budżetu idzie na ściąganie ich." Poza tym tax evasion jest na dłuższą metę korzystny, bo choć też kosztuje, to jednak ten koszt jest rekompensowany tym, że pewna ilość podatku nie trafia do budżetu państwa (którego wydatki są z definicji mniej lub bardziej nietrafione, bo państwo nie kalkuluje korzyści i strat), a pozostaje w rękach prywatnych.

    A szkoda. W tym roku ma powstac stowarzyszenie Mengera, ich prezes jest calkiem medialny, wiec moze sie to zmieni.
    Nie widzę sensu powstania tego stowarzyszenia skoro już obecnie istnieją instytucje, które 1) propagują dorobek intelektualny Mengera i jego kontynuatorów, 2) przeprowadzają analizy w duchu teorii przez niego zapoczątkowanej, 3) zajmują się działalnością wydawniczą, 4) współpracują z zagranicznymi instytucjami o tym samym profilu.
    Ostatnio zmieniony przez Penthagram : 21-02-2014, 02:25

  8. Reklama
  9. #112
    Avatar Haan
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Irlandia
    Wiek
    36
    Posty
    2,085
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Rozmowa tyczy się kosztów ściągania podatków, a nie ich unikania. Cała dyskusja rozpoczęła się od stwierdzenia Mordraga, że: "Primo: Ok. 3/4 tego, co te podatki wnoszą do budżetu idzie na ściąganie ich."
    Jesli przez koszt CIT rozumiesz tylko administracje panstwowa to oczywiscie wplywy powinny byc wyzsze niz koszty. Ale takie stwierdzenie jest lekko mowiac, nie powazne, bo nie dosc, ze ignoruje fakt, ze wiekszosc firm i tak nie placi CITu (a nieplacenie tez sporo kosztuje - zapytajcie dowolnego przedsiebiorce, ile kosztuje go pelna ksiegowosc spolki) oraz masy czasu i pieniedzy zmarnowanych na kontrole skarbowe, sciaganie podatnika z innego kontynentu, bo na umowie zleceniu sprzed 2 lat na kwote 75zl jest literowka, prace doradcow podatkowych, poteznego sektora firm consultingowych... Nie mowiac o tym, ze CI wszyscy ludzie mogliby w tym czasie zajac sie czyms sensownym.


    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Poza tym tax evasion jest na dłuższą metę korzystny, bo choć też kosztuje, to jednak ten koszt jest rekompensowany tym, że pewna ilość podatku nie trafia do budżetu państwa
    To, ze mniej pieniedzy trafia do budzetu to swietnie. Ale argumentowanie w ten sposob podtrzymywania podatku CIT nie przystoi inteligentnej osobie.

    Logika stojaca za takim argumentem zalatuje keynsizmem - jak zatrudnimy ludzi w wojsku, to dlugofalowo jest to dobre, bo bezrobocie jest nizsze.

    Tylko jesli zatrudnimy tak wszystkich to umrzemy z glodu.


    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie widzę sensu powstania tego stowarzyszenia skoro już obecnie istnieją instytucje, które 1) propagują dorobek intelektualny Mengera i jego kontynuatorów, 2) przeprowadzają analizy w duchu teorii przez niego zapoczątkowanej, 3) zajmują się działalnością wydawniczą, 4) współpracują z zagranicznymi instytucjami o tym samym profilu.
    Polscy austriacy stoja relatywnie dobrze, jesli porownamy Polske do UK, ale szkola jest nadal niszowa.

    A teraz wejdz prosze w temat "PRL i komunizm - jak go oceniasz? ", przeczytaj dwie losowe wypowiedzi (ignorantow lub impotentow intelektualnych) stuknij sie w piers i powiedz - uwazam, ze Polacy nie potrzebuja takich inicjatyw jak wspomniane wczesniej stowarzyszenie.
    ipse se nihil scire id unum sciat

  10. #113
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Haan napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jesli przez koszt CIT rozumiesz tylko administracje panstwowa to oczywiscie wplywy powinny byc wyzsze niz koszty. Ale takie stwierdzenie jest lekko mowiac, nie powazne, bo nie dosc, ze ignoruje fakt, ze wiekszosc firm i tak nie placi CITu (a nieplacenie tez sporo kosztuje - zapytajcie dowolnego przedsiebiorce, ile kosztuje go pelna ksiegowosc spolki) oraz masy czasu i pieniedzy zmarnowanych na kontrole skarbowe, sciaganie podatnika z innego kontynentu, bo na umowie zleceniu sprzed 2 lat na kwote 75zl jest literowka, prace doradcow podatkowych, poteznego sektora firm consultingowych... Nie mowiac o tym, ze CI wszyscy ludzie mogliby w tym czasie zajac sie czyms sensownym.
    Istnienie każdego podatku powoduje zmiany w rozkładzie czynników produkcji, nie ma podatków neutralnych. To logiczne, że istnienie pewnego typu podatku, który da się ominąć dzięki kreatywnej księgowości "drenuje" pewien zasób siły roboczej. Ale ten koszt jest rekompensowany. Gdyby nie osoby zajmujące się doradzaniem w sprawie unikania podatków, to efektywna skala opodatkowania byłaby wyższa, a co za tym idzie - produktywność opodatkowanego sektora mniejsza i transfer siły roboczej z gałęzi sztucznie uczynionych mniej opłacalnymi jeszcze wyższy. Podobny efekt miałoby zastąpienie podatku CIT podatkiem, którego unikać jest trudniej.

    To, ze mniej pieniedzy trafia do budzetu to swietnie. Ale argumentowanie w ten sposob podtrzymywania podatku CIT nie przystoi inteligentnej osobie.
    A czy ktokolwiek tutaj argumentuje za istnieniem podatku CIT? Nie (ewentualnie Sumbate...), po prostu nie jest to wcale najbardziej uciążliwy podatek ani też nikt tutaj nie zdołał udowodnić, że koszty poboru przekraczają wpływy. Co nie znaczy, że nie powinno się go zlikwidować.

    Logika stojaca za takim argumentem zalatuje keynsizmem - jak zatrudnimy ludzi w wojsku, to dlugofalowo jest to dobre, bo bezrobocie jest nizsze.
    To nie ma nic wspólnego z keynesizmem.

    A teraz wejdz prosze w temat "PRL i komunizm - jak go oceniasz? ", przeczytaj dwie losowe wypowiedzi (ignorantow lub impotentow intelektualnych) stuknij sie w piers i powiedz - uwazam, ze Polacy nie potrzebuja takich inicjatyw jak wspomniane wczesniej stowarzyszenie.
    Nie powiem tak, bo wcale tak nie uważam. Nie ma sensu tworzenia dziesięciu organizacji zajmujących się tym samym, bo to marnotrawstwo wysiłku. Jak ktoś chce się przysłużyć tej sprawie, to lepiej zrobi jeśli wspomoże organizację, która już sobie jakąś renomę wypracowała i jest w jakimś stopniu rozpoznawalna zamiast zaczynać wszystko od początku.
    Ostatnio zmieniony przez Penthagram : 21-02-2014, 16:12

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wiadomości z kraju i ze świata
    Przez Master w dziale Aktualności
    Odpowiedzi: 21111
    Ostatni post: Dziś, 23:23
  2. turnieje - nowy pomysł vaginasoftu
    Przez Ninja Deruz w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 21-05-2019, 23:43
  3. Nowy pomysł na war bota?
    Przez Redan w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post: 27-01-2015, 11:23
  4. Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 09-06-2012, 09:02
  5. Spike sword - nowy pomysł
    Przez Tom77 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post: 31-01-2008, 16:51

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •