Reklama
Strona 838 z 1273 PierwszaPierwsza ... 338738788828836837838839840848888938 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 12,556 do 12,570 z 19081

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #12556
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    5,075
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj ayx~ napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    puenta tego calego flamewara to to ze polacy to w wiekszosci skurwiele zagladajace ludziom do portfela ktore nie potrafia sie przy tym w odpowiednio krytyczny sposob ocenic a jak im powiesz kim sa to hurr durr w morde dam XD
    Stary, ale to Ty pierwszy poruszyłeś kwestię zarobków, w dodatku w totalnie chamski sposób. Nikt tu nie próbował zgrywać kozaka, bo zarabia półtora tysiąca, Ty wyjechałeś z tekstem, że hehe, śmiecie i ludzie-gówna, bo szanujący się człowiek za minimalną nie pójdzie pracować, lepiej poodpoczywać. Później ktoś rzucił myślą, którą podłapałeś i mówisz, że sprostowałeś, chociaż to były dwie zupełnie różne rzeczy.
    Szanujący się człowiek stara się jak najlepiej wykorzystać swój czas. Ja studiuję, pracuję - nie tylko wakacyjnie, cały rok - i mam też czas na "odpoczynek", treningi, podłubanie w aucie i masę innych rzeczy. Dzięki temu, że pracuję mam też na to pieniądze i wystarcza nawet trochę, żeby ciągle się rozwijać w kierunku, który studiuję.
    To co Ty robisz ze swoim życiem nic mnie nie obchodzi, nie oceniam, mam to gdzieś, robię swoje. Ale jak mnie nazwiesz gównem, bo Twoim zdaniem z jakiegoś powodu Ci wolno, to owszem, dostaniesz po pysku. I nie przywołuj tu narodowości, bo efekt byłby ten sam w dowolnej części świata.
    I dzięki za przypomnienie, jak się mentionuje, kiepsko mi @ w pracy chodzi, nie ogarnąłem.

  2. #12557

    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    30
    Posty
    9,025
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja też w tym roku nie poszedłem do roboty, chociaż mogłem (niby tylko miesiąc, ale zawsze), bo po prostu mi się nie chciało. I tak wiedziałem, że nigdzie na dłużej nie pojadę już (wrzesień), kasę miałem i najzwyczajniej w świecie olałem sprawę. Rok wcześniej poszedłem w lipcu na miesiąc, wtedy zdecydowałem, że chętnie pójdę się czegoś nauczyć. Drugi rok tego samego by już wiele nie wniósł. Nie widzę w tym nic złego. Póki nie muszę pracować, to się do tego nie będę zmuszał, szczególnie wtedy, gdy wiem, że taka robota poza pieniędzmi nie da mi niczego na przyszłość.

    W ogóle mam takie dziwne wrażenie, że sporo osób, które pracują wakacyjnie (mówię o całych wakacjach) czy dorywczo przez cały rok akademicki, ma często ogromny ból dupy jak ktoś tego nie robi i mimo to ma kasę na wszystko. No przepraszam, takie jest życie, ja tego nie zmienię i oni tego nie zmienią. Szanuję ich wybór, bo jest też masa osób, które siedzą na dupie i biadolą, że nie mają na piwo, ale proszę się nie pruć do tych, którzy nie pracują, bo nie muszą.
    masz rację
    sam raczej pracuje w wakacje, raz za granica, raz w cenulandzie jak chcę mieć na kicksy czy imprezy, bo mama da na jedzenie ale raczej nic wiecej ale nie mam problemu jak ktoś nie pracuje.
    mam natomiast takich znajomych którzy traktują jak pod ludzi tych co nie pracują w wakacje sami napierdalajac za najniższą krajową

  3. #12558
    Avatar ayx~
    Data rejestracji
    2013
    Wiek
    30
    Posty
    5,480
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Stary, ale to Ty pierwszy poruszyłeś kwestię zarobków, w dodatku w totalnie chamski sposób. Nikt tu nie próbował zgrywać kozaka, bo zarabia półtora tysiąca, Ty wyjechałeś z tekstem, że hehe, śmiecie i ludzie-gówna, bo szanujący się człowiek za minimalną nie pójdzie pracować, lepiej poodpoczywać. Później ktoś rzucił myślą, którą podłapałeś i mówisz, że sprostowałeś, chociaż to były dwie zupełnie różne rzeczy.
    Szanujący się człowiek stara się jak najlepiej wykorzystać swój czas. Ja studiuję, pracuję - nie tylko wakacyjnie, cały rok - i mam też czas na "odpoczynek", treningi, podłubanie w aucie i masę innych rzeczy. Dzięki temu, że pracuję mam też na to pieniądze i wystarcza nawet trochę, żeby ciągle się rozwijać w kierunku, który studiuję.
    To co Ty robisz ze swoim życiem nic mnie nie obchodzi, nie oceniam, mam to gdzieś, robię swoje. Ale jak mnie nazwiesz gównem, bo Twoim zdaniem z jakiegoś powodu Ci wolno, to owszem, dostaniesz po pysku. I nie przywołuj tu narodowości, bo efekt byłby ten sam w dowolnej części świata.
    I dzięki za przypomnienie, jak się mentionuje, kiepsko mi @ w pracy chodzi, nie ogarnąłem.
    no spoko mordo, w moim nowym lapku za hajs mamy dobrze dziala malpa @@@@@@
    @Astinus ;

    wez mi jeszcze odpowiedz tutaj plz bo jestem ciekaw

    napisz jeszcze ze jakbys mial okazje cofnac czas to wybralbys te same studia, to samo zycie, te sama prace i wgle to nie regretujesz niczego a mi bys w ryj dal to bedzie eot konkret XD



    no oczywiscie ze tak, zaczelo sie od tego ze typek stwierdzil ze jak koles nie zarobil zlotowki w gownorobocie bo studiuje, to sie nie nadaje na zareczyny i byl to typowy przyklad tego o czym mowie xD niczego nie prostowalem bo od poczatku chodzilo mi o ta konkretna sytuacje tylko twoja ciasna bania tego nie przyjela do wiadomosci i nawet rozpisywanie sie w drugim poscie nie pomoglo

    ty sobie robisz z czasem co chcesz, ja robie co chce; dla mnie szanujacy sie czlowiek znajduje czas na odpoczynek i nie siedzi w robocie za marny pieniadz jezeli nie musi. no i tak samo gowno mnie obchodzi co ty sobie tam robisz

    sugerowanie ze ktos normalny przejmie sie obelga pod swoim adresem jezeli sam wie ze jest nietrafna, oh wait a moze wkurwi sie ze smutnego faktu i da w morde ?????

  4. Reklama
  5. #12559
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,971
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Sugeruję spojrzeć na nazwę tematu.

  6. #12560
    Avatar Kvadzio
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    32
    Posty
    764
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    @ayx~ ;
    napisz jeszcze ze jakbys mial okazje cofnac czas to wybralbys te same studia, to samo zycie, te sama prace i wgle to nie regretujesz niczego a mi bys w ryj dal to bedzie eot konkret XD
    ty nic byś nie zmienił, bo jesteś rozpieszczonym bachorem który nie wie co to ciężka praca co tylko potwierdza teze Astinusa.

  7. #12561
    Avatar payrou
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Kraków
    Wiek
    31
    Posty
    580
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Mam taka.sytuacje z laska poznana na domowce, z ktora zanienilem 2 slowa w rl i pozniej jej nie spotkalem, ale przegadalem z nia na fb w kutas. Przez dlugi czas jej nie bylo w miescie i teraz.przyjechala i ma wolna chate przez pare dni i ofc mam zapro :d i tak kminie czy wbijac z alko i robic ja czy wszystko pomalu?

  8. Reklama
  9. #12562
    Avatar Halunek
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Szczyt
    Wiek
    30
    Posty
    4,864
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    robic ja
    The object of life is not to be on the side of the majority, but to escape finding oneself in the ranks of the insane.
    Marcus Aurelius

  10. #12563
    Avatar bojkowY
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Gdynia
    Wiek
    32
    Posty
    1,740
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    robić

  11. #12564
    Avatar nightmarer121
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    871
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    ot pytanie. robić
    :)

  12. Reklama
  13. #12565
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    5,075
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj ayx~ napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    wez mi jeszcze odpowiedz tutaj plz bo jestem ciekaw
    Zmieniłbym uczelnię, bo niestety u mnie ten kierunek jest fatalnie prowadzony i większość materiału to jakieś jaja, na które szkoda jest tracić czas. Ale poszedłbym w tym samym kierunku, bo kształcę się, żeby robić to, co lubię - przede wszystkim. Zarabianie hajsów jest na drugim miejscu, z tym zawsze można sobie jakoś poradzić, jeśli się umie to i owo. A co do życia - to co tutaj można wybrać? Mam 21 lat, życie dopiero sobie układam grając kartami, jakie dostałem. Pewnie, że byłoby fajnie powtórzyć rozdanie i trafić lepiej, ale na pewno nie chciałbym żyć tak, że wszystko spada z nieba i nic nie muszę robić. Cenię w sobie to, że do wszystkich celów powoli dochodzę sam, ciężką pracą. Nie zamieniłbym się z kolegami, którym rodzice pokupowali drogie fury, zdecydowanie wolę tę, którą sprawiłem sobie sam i tak jest ze wszystkim. A co do samej pracy, to robiłem już różne rzeczy, i za 1200zł/miesięcznie, i za ciekawsze kwoty - jedne z nich wcześniej bym olał, inne dłużej bym pociągnął, ale też za wiele nie musiałbym zmieniać. To prawda, że w wielu "gównorobotach" płacą psie pieniądze i traktują człowieka jak psa, ale od nas zależy czy na to pozwolimy. Ja nigdy nie musiałem się poniżać i kiedy coś mi nie pasowało mówiłem "do widzenia" albo prostowałem sprawę. Nie pracowałem w miejscach, które zwyczajnie mi nie pasowały. W wielu przypadkach to, jak Cię traktują zależy głównie od tego jak traktujesz się sam.



    Cytuj ayx~ napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    no oczywiscie ze tak, zaczelo sie od tego ze typek stwierdzil ze jak koles nie zarobil zlotowki w gownorobocie bo studiuje, to sie nie nadaje na zareczyny i byl to typowy przyklad tego o czym mowie xD niczego nie prostowalem bo od poczatku chodzilo mi o ta konkretna sytuacje tylko twoja ciasna bania tego nie przyjela do wiadomosci i nawet rozpisywanie sie w drugim poscie nie pomoglo
    ta u mnie kolega z roku tez sie zareczyl z dziewczyna
    z jednej strony nawet rozumiem bo sa ze soba 5 lat i w ogole
    ale gosc jest na utrzymaniu rodzicow, w zyciu nie zarobil zlotowki, typiara to samo
    i oni sie zareczaja

    nie rozumie
    Gdzie tu mowa o studiach, o gównorobotach, o czymkolwiek, o czym Ty napisałeś? Gość twierdzi, że jak się nigdy w życiu nie pracowało, to się nie nadaje do zaręczania (i co za tym idzie prędzej lub później - do ślubu), ale nie napisał niczego, co Ty przytoczyłeś w swoim drugim poście, z resztą po kimś.
    I tu wracając do tematu: ja podzielam jego zdanie, bo uważam, że zaręczyny i ślub to duża odpowiedzialność, również finansowa. Można sobie być na utrzymaniu rodziców i dobrze żyć, ale wszystko może się kiedyś skończyć, co wtedy? Jak z utrzymaniem mieszkania, być może narzeczonej/żony i być może również dziecka, poradzi sobie ktoś, kto nigdy w życiu nie pracował? Co jak nie dostanie zajebistej pracy z miejsca po skończeniu studiów i będzie trzeba łapać co popadnie, byleby na życie wystarczyło?
    Nie wyobrażam sobie planować z dziewczyną ślubu nie będąc w stanie samemu zagwarantować nam chociażby utrzymania, nie mówiąc już o jakimś dostatniejszym życiu.
    I żeby nie było, to nie jestem z tych jeleni, co sami będą zapierdalać na każdą zachciankę dziewczyny, a ona sobie pobimba w domu, o nie - takiej w życiu bym nie wziął. Ale różnie bywa, niedawno moja dziewczyna dorobiła się takiej kontuzji, że na kilka miesięcy została uziemiona i przez długi czas była zdana na łapanie jakichś lichych zdalnych prac, a u moich rodziców w firmach akurat impas i totalna lipa z pieniędzmi. No i co w takiej sytuacji miałbym zrobić, gdyby ode mnie zależało to utrzymanie? Sorry kochanie, musimy wrócić do rodziców, bo nigdy nie pracowałem i nie mogę znaleźć żadnej sensownej pracy, może nam nie starczyć na jedzenie?


    Cytuj ayx~ napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    sugerowanie ze ktos normalny przejmie sie obelga pod swoim adresem jezeli sam wie ze jest nietrafna, oh wait a moze wkurwi sie ze smutnego faktu i da w morde ?????
    Ale o jakim smutnym fakcie mówisz? Ja tu nie widzę żadnych smutnych faktów.

    @up: jasne, że robić
    @ayx~ ;
    Nie chce mi się dalej kłócić, do niczego i tak nie dojdziemy. Zauważ tylko, że mówię o sytuacji, w której przychodzi Ci nagle zacząć na siebie (i być może nie tylko) zarabiać, a do skończenia studiów jeszcze daleko. Po roku, dwóch Twoich studiów dostaniesz pracę w zawodzie, za dobre pieniądze? W większości przypadków to jest mało prawdopodobne.
    A przypadków, gdzie wesołe życie nagle się kończy, jest od groma. Sam właśnie teraz mógłbym przytoczyć przykład znajomego, dla którego ojca ostatnio pracowałem; on ma akurat głowę na karku i obie ręce sprawne, więc sobie poradzi, no ale tak, jak przez długi czas mógł brać i trwonić kasę od ojca, tak teraz może o tym zapomnieć, przynajmniej na jakiś czas.
    Ostatnio zmieniony przez Astinus : 29-12-2015, 09:37

  14. #12566
    Avatar Pingwinq
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    30
    Posty
    5,366
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    jakbys miał jeszcze wątpliwości - robić ją.

  15. #12567
    Avatar payrou
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Kraków
    Wiek
    31
    Posty
    580
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    ide golic jajka

  16. Reklama
  17. #12568
    Avatar termere
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    10
    Posty
    4,073
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    jak wyżej przeczytałem, że typek się zaręczył, a nigdy nie pracował, to co pierścionek zaręczynowy rodzice ufundowali? trochę beka

  18. #12569
    Avatar Byczek
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Koszalin
    Wiek
    33
    Posty
    12,862
    Siła reputacji
    27

    Domyślny

    robić ją


    Cytuj Halunek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    byczek-jebaka hedonista kulturysta i uzdrowiciel a ty i tak powiesz ze to człowiek o twarzy homo erectus

  19. #12570
    Avatar ayx~
    Data rejestracji
    2013
    Wiek
    30
    Posty
    5,480
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Gdzie tu mowa o studiach
    Cytuj Pan Ryba napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ta u mnie kolega z roku
    XD

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    o gównorobotach, o czymkolwiek, o czym Ty napisałeś?
    a co innego dostanie bez wyksztalcenia ?


    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Gość twierdzi, że jak się nigdy w życiu nie pracowało, to się nie nadaje do zaręczania (i co za tym idzie prędzej lub później - do ślubu), ale nie napisał niczego, co Ty przytoczyłeś w swoim drugim poście, z resztą po kimś.
    no a kto powiedzial ze typek planuje slub w krotkim odstepie czasu ? od kiedy zareczyny to taki timer przed slubem z maksymalnym terminem roku czy chuj wie ile ?

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    I tu wracając do tematu: ja podzielam jego zdanie, bo uważam, że zaręczyny i ślub to duża odpowiedzialność, również finansowa.
    nom pierscionek a organizowanie wesela to prawie ten sam hajs; to co ty planujesz wesele na 20 osob w namiocie quechua czy piersionek za 20 kafli ?


    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Można sobie być na utrzymaniu rodziców i dobrze żyć, ale wszystko może się kiedyś skończyć, co wtedy?
    no konczy sie to wtedy kiedy sam zaczynasz zarabiac i konczysz studia, chyba proste

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jak z utrzymaniem mieszkania, być może narzeczonej/żony i być może również dziecka, poradzi sobie ktoś, kto nigdy w życiu nie pracował?
    no zgarnie hajs za robote z ludzkim wynagrodzeniem, poplaci rachunki za mieszkanie a dziecku czy tam komu kupi papu placac karta badz gotowka; kurwa trudne, tylko pracujacy umia robiac takie rzeczy xDDDdddd


    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Co jak nie dostanie zajebistej pracy z miejsca po skończeniu studiów i będzie trzeba łapać co popadnie, byleby na życie wystarczyło?
    to wezmie mniej zajebista ale wciaz lepsza


    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie wyobrażam sobie planować z dziewczyną ślubu nie będąc w stanie samemu zagwarantować nam chociażby utrzymania, nie mówiąc już o jakimś dostatniejszym życiu.
    mowa byla o slubie a nie zareczynach ?


    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    I żeby nie było, to nie jestem z tych jeleni, co sami będą zapierdalać na każdą zachciankę dziewczyny, a ona sobie pobimba w domu, o nie - takiej w życiu bym nie wziął. Ale różnie bywa, niedawno moja dziewczyna dorobiła się takiej kontuzji, że na kilka miesięcy została uziemiona i przez długi czas była zdana na łapanie jakichś lichych zdalnych prac, a u moich rodziców w firmach akurat impas i totalna lipa z pieniędzmi. No i co w takiej sytuacji miałbym zrobić, gdyby ode mnie zależało to utrzymanie?
    no jak to co, mialbys dziewczyne utrzymywac ? o nie, ja bym ja rzucil

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale o jakim smutnym fakcie mówisz? Ja tu nie widzę żadnych smutnych faktów.
    tego co pierdolisz np

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •