Uwazam siebie za takiego mini Hitcha XD umowilem sie z nia :D poki co na spacer, ale zawsze cos. Wystarczyło magiczne 5 minut na lekcji angielskiego. Mielismy speaking w parach a ze siedziala obok.... Mielismy opisac siebie nawzajem, to ja "no, to teraz mi powiedz jaki jestem zarabisty" i pozniej przy okazji tematu o aktywnosci, zapytalem czy lubi spacery i dlaczego by sie nie wybrac w środe. To o której? :P w trakcie nastała niefortunna cisza i troche mnie wstyd zjadł, ja zreszta tez bo wzrok wbila w ławke. Ale powiedziala ze jej odpowiada ;d jesli sie nie wykreci to juz polowa sukcesu. W drodze powrotnej tak mi klate wypchało, ze juz kurtki nie moglem zalozyc. Wiem ze przesadzam i to zaden sukces, ale jak pisalem wczesniej, byl kompletny blok wiec to dla mnie byl ogromny sprawdzian..prosze nie red bagować ;f
Pany szybkie pytanie . Spotykam się z taką jedną , na spotkaniach jest bardzo dobrze , jednak poza spotkaniami bardzo mało rozmawiamy/piszemy,czuję się jakby unikała kontaktu etc.Dzieje się tak od samego początku naszej znajomości.Ruszać ten temat na następnym spotkaniu ? Czy miec na to totalnie wyjebane ?Generalnie ja jak i ona jesteśmy mocno zabiegani (oboje studia dzienne + praca na pelen etat)
Pany szybkie pytanie . Spotykam się z taką jedną , na spotkaniach jest bardzo dobrze , jednak poza spotkaniami bardzo mało rozmawiamy/piszemy,czuję się jakby unikała kontaktu etc.Dzieje się tak od samego początku naszej znajomości.Ruszać ten temat na następnym spotkaniu ? Czy miec na to totalnie wyjebane ?Generalnie ja jak i ona jesteśmy mocno zabiegani (oboje studia dzienne + praca na pelen etat)
Zdradza Cię. Porozmawiaj z nią o tym na poważnie jak najszybciej.
Zdradza Cię. Porozmawiaj z nią o tym na poważnie jak najszybciej.
a tak serio to moze uwaza cie po prostu za koleszke i tyle?
wyjdzie porozmawiac jak ni ma co do roboty, a w domu jak siedzi to pisze z jakimis lepszymi swoimi ziomkami i leje na ciebie
Pany szybkie pytanie . Spotykam się z taką jedną , na spotkaniach jest bardzo dobrze , jednak poza spotkaniami bardzo mało rozmawiamy/piszemy,czuję się jakby unikała kontaktu etc.Dzieje się tak od samego początku naszej znajomości.Ruszać ten temat na następnym spotkaniu ? Czy miec na to totalnie wyjebane ?Generalnie ja jak i ona jesteśmy mocno zabiegani (oboje studia dzienne + praca na pelen etat)
Do kogoś up. Tez kupiłem misia i była zadowolona. Niektore lubia sie po prostu do takiego misia przytulic gdy nas akurat nie ma. Mozesz tez go psiknac delikatnie swoimi perfumami ;d
Czy wasze panny też tak mają, że uznają zasade "jak nie masz nic do roboty, to się ucz, żebyśmy się więcej zobaczyli"? Nie potrafię swojej przetłumaczyć od kilkunastu miesięcy praktycznie, że
nie da się żyć tylko nią i nauką, tylko są też inne przyjemności.
Czy wasze panny też tak mają, że uznają zasade "jak nie masz nic do roboty, to się ucz, żebyśmy się więcej zobaczyli"? Nie potrafię swojej przetłumaczyć od kilkunastu miesięcy praktycznie, że
nie da się żyć tylko nią i nauką, tylko są też inne przyjemności.
Nie do końca, ale jest coś na podobnież tego.
Ja przestałem próbować, po prostu niczego nie tłumaczę i robię to na co mam ochotę(No bez skrajności) i jakoś leci, przyzwyczaiła się.
Zakładki