Nie wiem, po tym co przezylem, co widzialem i tak nie bardzo wierze w szczerosc i wiernosc, przepraszam. W sumie nie wierze w ogole jakby byc szczerym. Fakt faktem chujuwa zeby laska lizala sie z moim kumplem (kumplem? wtf, ale zaden z moich kumpli nie zrobilby czegos takiego), ale predzej czy pozniej w jakis bardziej lub mniej przykry pewnie kazdej i kazdemu sie zdazy skok w bok, ja tam z tym handluje. Moze mam wypaczony poglad na swiat, ale przynajmniej juz raczej nigdy specjalnie sie nie rozczaruje.
Takie historie, ze chlopaczek jest wierny dziewczynce, a ona jemu nawzajem od osiemnastki (bo pewnie wiekszosc z was ma tutaj gdzies tyle lat) do siedemdziesiatki piatki to tylko na filmach, nawet z tym nie handlujcie.
Alex Fortune napisał
Easy enough, mało rozgarnięci ludzie dają się za bardzo nieść instynktom i emocjom ;p
Ciekawa konkluzja, ciekawe skad wyciagnieta.
Pamietam jak pare lat temu kolezance z roku wbilem sie na fb, niby spoko ogarnieta dziewczyna, dobrze sie uczyla, inteligentna sponio. Okazalo sie, ze zdradza swojego chlopaka z jakims typem, ten koles zreszta tez mial laske. To bylo tak zajebiscie perfidne, ze potrafila w jednym czasie gadac ze swoim obecnym chlopakiem na jednym okienku i wzdychac mu jak to go nie kocha, a z drugim opowiadac jak to fajnie sie bolcowalo 3 dni temu u niego w domku letniskowym za miastem i ustawiac na kolejny raz. xD W sumie ona zerwala z tym koleszka, a ten gosciu, ktory ja bral jest juz po slubie z tamta laska, a ona dalej o niczym nie wie. Swiat jest niestety skurwialy.
Zakładki