Dyskusja o relacjach damsko-męskich

udarr · 09-02-2014 14:22

Vegeta napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Zajebiste macie myslenie chlopaki: na poczatku jest wam obojetna, potem sie wami interesuje, wiec nie widzicie jej wad a potem zakochujecie sie w swoim wyobrazeniu o tej lasce.... Przynajmniej to wynika z tego co tu pisaecie.

protip 1 - wady się widzi bo każdy jej ma ale związek polega na ich zaakceptowaniu
protip 2 - nie zakochujesz się w wyobrażeniu tylko rzeczywiście w osobie, którą się poznało i wie o niej dużo więcej niż w chwili gdy zobaczyliśmy ją pierwszy raz w kolejce po zakupy

Rikimaru Uh · 09-02-2014 14:23

Vegeta napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Owszem, bylem. Nie rozumiem jedynie co wiedza na temat zachowania ma do posiadania czego chcesz.

Wiesz jak osoba zachowa sie w danej sytuacji, wiesz jak postepowac zeby zdobyc to czego chcesz. Rozumiesz to o czym mysli, i wiesz jak nakierowac jej tok myslenia na Twoj :)

Mam pytanie do Ciebie, wierzysz w to ze para moze byc ze soba 10-20lat i sie nie zdradzac a mimo to wciaz bedac szczesliwym?

Vyost · 09-02-2014 14:42

Wybaczcie, ale nie miałem ochoty czytać kilkustronicowej dyskusji Vegety z resztą świata, więc możliwe, że coś ważnego mnie ominęło.

Dimin napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Więc już nagle jesteście razem? I co teraz powiesz na to nie przywiązywanie się? ;d

"Razem" to chyba przesadzone określenie, nazywam ją moją dziewczyną, bo jest kimś więcej niż koleżanka. Spotykamy się regularnie i miło spędzamy czas we dwoje, nie chcemy się już umawiać z innymi osobami. Nie wiem czy można to już nazwać związkiem. Mówiłem na początku, że może wyjść z tego miłość, sex friendship, jednorazowa przygoda, koleżeństwo, albo zupełnie nic. Wszystko wskazuje na to, że zanosi się na to pierwsze. Możliwe, że kiedyś się do niej przywiąże, ale na razie pozwalamy się temu rozwijać w swoim tempie.

Pelikan · 09-02-2014 14:53

Rikimaru Uh napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Wiesz jak osoba zachowa sie w danej sytuacji, wiesz jak postepowac zeby zdobyc to czego chcesz. Rozumiesz to o czym mysli, i wiesz jak nakierowac jej tok myslenia na Twoj :)

Może Vegeta to trochę wyolbrzymia, ale w tej jednej jedynej kwestii mogę się z nim zgodzić. Rozpoznać co myśli i zrobi dana osoba jest banalnie łatwo. Zawsze to robiłem i zawsze to robię, ostatnio też miałem rację co do typu bycia i rozumowania pewnej osoby, którą znałem zaledwie 3 dni. Jednak nie mam zawszę tego co chcę, bo niestety muszę wypracować, żeby emocje nie brały góry nad rozumem... na razie niestety tak jest i często pod wpływem chwili najpierw robię potem myślę ;d

@edit: swoją drogą dodam, że to bardzo ciekawe, lubię obserwować zachowania ludzi i u każdego są takie same lub bardzo podobne schematy postępowania, są też różne typy osób, które inaczej wszystko odbierają i dostrzegając do jakiego typu dana osoba należy łatwo jest ją rozgryźć ;]

Vegeta · 09-02-2014 15:30

Rikimaru Uh napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Wiesz jak osoba zachowa sie w danej sytuacji, wiesz jak postepowac zeby zdobyc to czego chcesz. Rozumiesz to o czym mysli, i wiesz jak nakierowac jej tok myslenia na Twoj :)

Mam pytanie do Ciebie, wierzysz w to ze para moze byc ze soba 10-20lat i sie nie zdradzac a mimo to wciaz bedac szczesliwym?

Moze, bedzie to trudne, ale nie niemozliwe. Co innego jesli moeimy o starosci, bo to jest taki etap gdzie potrzebujesz kogos kto bedzie cie rozumial etc. Nie masz juz wtedy takich mozliwosci jak masz 20 lat, czy to fizycznych czy spolecznych. To o czym tu mowisz to manipulacja, kazdy czlowiek wykorzystuje innych ludzi, niemniej wiedza to czasami za maly zasob by miec naprawde wszystko czego sie chce.

udarr napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

protip 1 - wady się widzi bo każdy jej ma ale związek polega na ich zaakceptowaniu
protip 2 - nie zakochujesz się w wyobrażeniu tylko rzeczywiście w osobie, którą się poznało i wie o niej dużo więcej niż w chwili gdy zobaczyliśmy ją pierwszy raz w kolejce po zakupy

1. Zgadzam sie, niemniej duzo ludzi nie chce widziec pewnych rzeczy, w tym wad.
2. Gdybys spytal ludzi na ulicy za co kochaja swojego partnera to jedna biliardowa procenta ci odpowie ze za to kim jest.

udarr · 09-02-2014 15:54

Vegeta napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

2. Gdybys spytal ludzi na ulicy za co kochaja swojego partnera to jedna biliardowa procenta ci odpowie ze za to kim jest.

masz chociaż jakieś pseudo badania robione przez chociaż pseudo socjologów czy tak sobie gadasz wg. własnego widzi mi się byleby pasowało do reszty Twoich teorii?
sorry Vegeta ale ja też mogę sobie gadać, że 2+2 wcale nie równa się 4 ale jeśli tego nie poprę faktami to każdy będzie mnie traktował jak kogoś niespełna rozumu podobnie jak to się ma w przypadku...

SzalonyMes · 09-02-2014 16:20

Vegeta napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Mozliwy mozliwy, jesli spotkasz laske swoich marzen

A skąd mam wiedzieć, że to laska moich marzeń skoro jej nie znam? Bo jak może nie wiesz, nie każdego wymarzona laska to tylko super ciało, ale także musi coś sobą prezentować, wtedy moge mówić o wymarzonej kobiecie, a będąc z tą która jestem, wiadomo ze jak człowiek jest zakochany to wywyższa ją i ogółem nie zwraca uwagi na jakieś defekty i dla mnie uczucie jest większe do niej i to ona jest na 1 miejscu, niż przypadkowa noc z taką 'wymarzoną' z ulicy.

Vegeta napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

2. Gdybys spytal ludzi na ulicy za co kochaja swojego partnera to jedna biliardowa procenta ci odpowie ze za to kim jest.

Kocha się za całość na ogól, nie za jedna rzecz. Pociąg fizyczny musi być. ALe miło wiedzieć, że jestem w jednej biliardowej, bo ja własnie bym odpowiedział ze za to jaka jest/kim jest.

Master · 09-02-2014 16:25

SzalonyMes napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

A skąd mam wiedzieć, że to laska moich marzeń skoro jej nie znam? Bo jak może nie wiesz, nie każdego wymarzona laska to tylko super ciało, ale także musi coś sobą prezentować, wtedy moge mówić o wymarzonej kobiecie, a będąc z tą która jestem, wiadomo ze jak człowiek jest zakochany to wywyższa ją i ogółem nie zwraca uwagi na jakieś defekty i dla mnie uczucie jest większe do niej i to ona jest na 1 miejscu, niż przypadkowa noc z taką 'wymarzoną' z ulicy.

Kocha się za całość na ogól, nie za jedna rzecz. Pociąg fizyczny musi być. ALe miło wiedzieć, że jestem w jednej biliardowej, bo ja własnie bym odpowiedział ze za to jaka jest/kim jest.

Nie, nie ma czegos takiego jak uczucia i nie kocha sie za calosc, to tylko taka iluzja bo tak naprawde chcesz ja zerznac i wmawiasz sobie milosc wiec najwazniejsze zeby samica dobrze wygladala, miala fajne cialo i cie "jarala".

Nie dziekuj Vegeta. :D

udarr · 09-02-2014 16:51

Tak, to był sarkazm... Dokładniej mówiąc to co mniej więcej by napisał Vegeta.

SzalonyMes · 09-02-2014 16:59

Dokładnie xd Sarkazm widac na kilometr :D

**Tibiarz** · 09-02-2014 17:12

polek asty napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

W sumie nie do końca się zgadzam z Vegetą, ale piszesz takie głupoty że aż szkoda gadać.
Nawet dziecko wie, że najważniejszym instynktownym zachowaniem jest przetrwanie. Natomiast mając wiedzę, że dziewczyna ma HIV tą zasadę się łamie.
Ps. Co to właściwie jest za przykład, gdzie My żyjemy wszyscy w buszu i mamy komputery w drzewach?

Najgorsze jest to, że w tym temacie nie potraficie zrozumieć podejścia Vegety które jest logiczne i zamiast normalnie z Nim dyskutować automatycznie stawiacie się jako osoby 'lepsze', bo co on mówi to debil hehehe xDD

Ja nie wiem chłopie skąd ty się urwałeś, ale w tym co on tu bredzi nie ma ani krzty logiki. On stawia tezę, że gdyby stanęła przed każdym z nas ta "wymarzona laska" to NIKT nie dałby rady się powstrzymać przed - za przeproszeniem - wyruchaniem jej, a każdy kto twierdzi inaczej, sam siebie oszukuje. Bo to, że on by się nie powstrzymał, oznacza że nie powstrzymałby się nikt, bo taka jest biologia, no serio, w chuj logiczne. W moim przykładzie nie ma nic do rzeczy "instynkt przetrwania". Po prostu pokazuję, że człowiek nie jest psem, który wyruchałby sukę nawet gdyby miał od tego zdechnąć, i ma dużo lepiej rozwiniętą świadomość, potrafi rozważyć ewentualne konsekwencje i dzięki temu JEST w stanie się w takiej sytuacji powstrzymać. Przy tej lasce z hivem może niektóre osobniki z gorzej rozwiniętą świadomością i tak straciłyby głowę, ale zapewne zdecydowana większość by się powstrzymała, bo pomyślałaby o konsekwencjach. Gdyby nie miała hiva, to pewnie mniej osób by się powstrzymało, bo konsekwencje byłyby mniej poważne, więc by je olali, albo mają takie podejście, że nie czuliby się po wszystkim źle, więc nie miałoby to dla nich żadnych negatywnych konsekwencji. Ale nadal znalazłoby się sporo osób, które by się powstrzymały, bo pomyślałyby o tym, że później mogliby się czuć chujowo ze względu na zdradę, kac moralny, kurwa cokolwiek.
I przykład był chyba całkiem dobry, skoro vegeta najpierw usiłował się w zabawny sposób wymigać od odpowiedzi, a po doprecyzowaniu pytania po prostu je olał, więc chyba sam już przeczuwa że te jego gadki o niemożliwości oszukania biologii były idiotyczne.

Vegeta · 09-02-2014 17:20

udarr napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

masz chociaż jakieś pseudo badania robione przez chociaż pseudo socjologów czy tak sobie gadasz wg. własnego widzi mi się byleby pasowało do reszty Twoich teorii?
sorry Vegeta ale ja też mogę sobie gadać, że 2+2 wcale nie równa się 4 ale jeśli tego nie poprę faktami to każdy będzie mnie traktował jak kogoś niespełna rozumu podobnie jak to się ma w przypadku...

Tak jak mówię, popytaj wśród znajomych ludzi, czy cokolwiek innego.

SzalonyMes napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

A skąd mam wiedzieć, że to laska moich marzeń skoro jej nie znam? Bo jak może nie wiesz, nie każdego wymarzona laska to tylko super ciało, ale także musi coś sobą prezentować, wtedy moge mówić o wymarzonej kobiecie, a będąc z tą która jestem, wiadomo ze jak człowiek jest zakochany to wywyższa ją i ogółem nie zwraca uwagi na jakieś defekty i dla mnie uczucie jest większe do niej i to ona jest na 1 miejscu, niż przypadkowa noc z taką 'wymarzoną' z ulicy.

Każdy facet jako ideał kobiety widzi laskę z super ciałem, to oczywiste ;p. Pewnie że musisz się z nią chcieć dogadywać i spędzać czas i musi wam to iść dobrze, ale i tak wygra najładniejsza, sad but true. Choćby na krótką metę, ale wygra.

Kocha się za całość na ogól, nie za jedna rzecz. Pociąg fizyczny musi być. ALe miło wiedzieć, że jestem w jednej biliardowej, bo ja własnie bym odpowiedział ze za to jaka jest/kim jest.

To propsy, bo jest nas 2óch. Niemniej jakbyś popytał ludzi to większość ci po wie że fajnie jest mieć się do kogo wtulić wieczorem ;/

Master napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Nie, nie ma czegos takiego jak uczucia i nie kocha sie za calosc, to tylko taka iluzja bo tak naprawde chcesz ja zerznac i wmawiasz sobie milosc wiec najwazniejsze zeby samica dobrze wygladala, miala fajne cialo i cie "jarala".

Nie dziekuj Vegeta. :D

Podziękuje za takie tanie czytanie w myślach, ide do cyganów.

^
twój przykład jest tak z dupy i nierealny że nie mam zamiaru tego komentować.

**Tibiarz** · 09-02-2014 17:28

Vegeta napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Każdy facet jako ideał kobiety widzi laskę z super ciałem, to oczywiste ;p. Pewnie że musisz się z nią chcieć dogadywać i spędzać czas i musi wam to iść dobrze, ale i tak wygra najładniejsza, sad but true. Choćby na krótką metę, ale wygra.

no chyba nie
Akurat gdyby mnie ktoś zapytał o mój ideał kobiety, to "zajebiste ciało" nie jest pierwszą cechą, która przychodzi mi na myśl, no ale pewnie mój mózg mnie oszukuje, jak zwykle.

^
twój przykład jest tak z dupy i nierealny że nie mam zamiaru tego komentować.

Po prostu nie masz argumentów, więc uciekasz od konfrontacji pod pretekstem tego, że argumenty drugiej strony są bez sensu i nie musisz na nie odpowiadać, bo i tak masz rację. Sam już pewnie wiesz, że tamta twoja teza była idiotyczna, ale i tak będziesz szedł w zaparte, bo twoje przerośnięte ego nie pozwala ci się wycofać. Nie wiem jak to się nazywa w psychologii, ale widać to z kilometra i jest całkiem zabawne

udarr · 09-02-2014 17:35

Vegeta napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Każdy facet jako ideał kobiety widzi laskę z super ciałem, to oczywiste ;p.

co za dno ;d
chyba uczą Was tam na tej psychologii, że każdy człowiek ma swoje preferencje, są też jakieś dewiacje i inne tego typu sprawy w efekcie czego jeden lubi chude, drugi grube, trzeci owłosione a czwarty rude itd... z jaką pewnością wyrażoną w procentach stwierdzasz, że ideałem każdego faceta jest laska z super ciałem? i na jakiej podstawie dochodzisz do takich wniosków?

Master · 09-02-2014 17:39

Vegeta napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Każdy facet jako ideał kobiety widzi laskę z super ciałem, to oczywiste ;p. Pewnie że musisz się z nią chcieć dogadywać i spędzać czas i musi wam to iść dobrze, ale i tak wygra najładniejsza, sad but true. Choćby na krótką metę, ale wygra.

No jasne, ze tak bo jakbys mial dwie identyczne laski pod wzgledem chatakteru - 100% to samo - jedna z nich bylaby ladniejsza od drugiej to wygra ta ladniejsza. Tylko, ze to niczemu nie dowodzi, przyklad zupelnie bezsensu. Rownie dobrze mozan to odwrocic - sa dwie kobiety z pierwsza swietnie sie dogadujesz, znakomicie spedza wam sie czas razem, druga jest nieco ladniejsza, ale przy tym gorzej wam sie spedza czas. Znakomita wiekszosc (w tym i ja) wybierza ta, z ktora lepiej sie dogaduje to proste. Czy to dowodzi temu, ze "uczucia" i "dogadywanie" sie jest wazniejsze od wygladu? Nie.

Tak wiem to na 100% bo dokonywalem takich wyborow juz w swoim zyciu. Jesli ktos jest swiadomy i chociaz czasem uzywa mozgu to nie bedzie latac za panienka tylko dlatego, ze ma fajny tylek chociaz tak naprawde slabo sie z nia dogaduje.

Podbijam Tibie - dla mnie tez "cialo" jako calosc nie jest pierwsza rzecza na jaka zwracam uwage.

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

House M.D - dyskusja o serialu.

Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta

War system - dyskusja..

Mity, regulamin - dyskusja.

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania