Dyskusja o relacjach damsko-męskich

supermate · 01-02-2014 15:06

Gegul napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Na torgu 2-3 osoby wiedzą kim jestem i chciałbym żeby tak pozostało. Internet to jedyne miejsce w którym mogę w pewnym stopniu pozostać anonimowym. Mogę zdradzić, ze jestem aktorem. Myślałem kiedyś, żeby zrobić tutaj jakieś ama, ale uznałem to za głupie. Chcialbym mocno szanować swoja prywatność i nie uśmiecha mi sie potem czytac na głupich portalach, że w wolnych chwilach gram w lol'a. Trzeba sie w tych czasach strasznie pilnować niestety.

Co do doświadczenia, to niestety czasem zawodzi, a zwiazki w środowisku mimo, że są bardziej szczere to zazwyczaj szybko się kończą ze względu na prace.

;
załamałem się jak przeczytałem te twoje posty. niby taki skromny, a musi sięprzypucować na forum o tibii, że sława mu związki niszczy :D

koalanal · 01-02-2014 15:08

Vegeta napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Pytanie do dziewczyn: czy wy wszystko widzicie w aspekcie przyszlosci? Np. Wasz facet kupuje sobie koszulke z np. Bad motherfucker, z takim napisem. Czy wy tez myslicie w aspekcie jak on tak moze bo jak to za x lat bedzie w wyglądac ze facert nosi takie koszulki.

Nie. Błagam Cię, serio? Mam myśleć o tym jak mój facet będzie wyglądał w danej koszulce za x lat? No nie pogięło mnie jeszcze.

Co do samego ubierania się to tak, zwracam na to uwagę. Akurat nie mam na co narzekać, bo mój luby moim zdaniem zna się na rzeczy, ale jak patrzę na niektórych na ulicy, to łoo. Mam ochotę im kupić lustro w najbliższym sklepie.

KrystianeK · 01-02-2014 15:10

Havaran napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

zajebiście umalować i ubrać

Mówisz tu o nałożeniu na siebie tapety i kilku szmat, które więcej odkrywają, niż zakrywają? :D

Też znam parę takich, ale najbardziej irytuje mnie w nich to, że zazwyczaj myślą, że na prawdę są ładne i kreują się na księżniczki.

koalanal · 01-02-2014 15:11

KrystianeK napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Też znam parę takich, ale najbardziej irytuje mnie w nich to, że zazwyczaj myślą, że na prawdę są ładne i kreują się na księżniczki.

Najbardziej boli mnie to, że grubsze dziewczyny uważają, że mogą swobodnie nosić leginsy i obcisłe topy, z których wszystko się wylewa. Oj tak tak.

Pan Ryba · 01-02-2014 15:16

koalanal napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Najbardziej boli mnie to, że grubsze dziewczyny uważają, że mogą swobodnie nosić leginsy i obcisłe topy, z których wszystko się wylewa. Oj tak tak.

;D

Ostatnio na jakimś forumie czytałem jak gruba dziewczyna żaliła się, że nikt na nią nie patrzy tylko na chude i czemu tak
To już k***a nawet nie chodzi czy jesteś gruba wizualnie, tylko kwestia tego, że nie dbasz o swoje zdrowie i sylwetkę więc jak mam cię szanować

Dużą bekę mam z dziewczyn, które myślą, że trudno schudnąć
Trzeba tylko chcieć, no ale jak traktujesz odchudzanie w kwestii "jem tylko 1 jogurt dziennie", albo "zjem coś w nocy jak nikt nie patrzy" no to się nie dziwię.

Co do ubioru to skreślam dziewczyny należące z wyglądu do jakiś subkultur, które mi nie pasują, czyli np te glany, czy czarny makijaż etc. no i różowe laleczki ofc.

Arktos · 01-02-2014 15:16

Pelikan napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Trochę podepnę się do tematu, nie wiem czy wy tak macie, ale np ja mocno zwracam uwagę na to jak dziewczyna się ubiera, bo jak uważam, że chujowo to jest u mnie skreślona od razu. Np nigdy bym nie chciał kogoś kto lata w glanach i tych glanopodobnych "martensach" czy jak im tam.

Z tymi glanami to akurat większego problemu nie masz, to rzadko stosowane obuwie. Wyobraź sobie, że ja cholernie nie znoszę obcasów, a wiesz jak z tym obecnie jest...

koalanal · 01-02-2014 15:21

Pan Ryba napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Ostatnio na jakimś forumie czytałem jak gruba dziewczyna żaliła się, że nikt na nią nie patrzy tylko na chude i czemu tak
To już k***a nawet nie chodzi czy jesteś gruba wizualnie, tylko kwestia tego, że nie dbasz o swoje zdrowie i sylwetkę więc jak mam cię szanować

Ok, sama nie należę do najszczuplejszych osób, ale przynajmniej nie udaję, że jest inaczej, nie ubieram megaobcisłych ciuchów, żeby pokazać swoje...ekhem...atuty.
Ostatnio się za siebie wzięłam porządnie, więc powoli dzieje się ok. Da się schudnąć, wszystko się da. Ale jak widzę grubą laskę, która nic sobie z tego nie robi, ubiera się nieadekwatnie do swojej wagi... Ech, szkoda gadać.

KrystianeK · 01-02-2014 15:25

Legginsy powinny być produkowane tylko do pewnego rozmiaru.

@down
Też może być :)

koalanal · 01-02-2014 15:29

KrystianeK napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Legginsy powinny być produkowane tylko do pewnego rozmiaru.

Ewentualnie chodzenie w nich+topach wyglądając jak mały waleń powinno być zabronione prawnie.

Vyost · 01-02-2014 15:50

koalanal napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Ewentualnie chodzenie w nich+topach wyglądając jak mały waleń powinno być zabronione prawnie.

No to już wiemy po co nam państwo. :) Jeśli chodzi o ubiór, to raczej nie zwracam uwagi na jaskrawo/bardzo kolorowo ubrane dziewczyny, bo takie z reguły wolą imprezować niż piwniczyć. D:

koalanal · 01-02-2014 16:00

Vyost napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

bardzo kolorowo ubrane dziewczyny, bo takie z reguły wolą imprezować niż piwniczyć.

niekoniecznie
też nie ubieram się szaro buro i ponuro, a nie lubię chodzić do klubów itp :P

Gogeta · 01-02-2014 16:04

@Koalanal

Czy dziewczyny na serio ciągnie do tzw. "bad boyow", niegrzecznych chłopaków, z papierosem w pysku i potarganymi włosami? Chodzi mi tu o konfrontacje bad boy vs normalny, ulozony chlopak, ktorego by wybrala? Czy to zalezy tylko od dziewczyny czy kazda pociagaja tacy "niegrzeczni"?

Venzet · 01-02-2014 16:05

Pan Ryba napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Dużą bekę mam z dziewczyn, które myślą, że trudno schudnąć
Trzeba tylko chcieć, no ale jak traktujesz odchudzanie w kwestii "jem tylko 1 jogurt dziennie", albo "zjem coś w nocy jak nikt nie patrzy" no to się nie dziwię.

Co do ubioru to skreślam dziewczyny należące z wyglądu do jakiś subkultur, które mi nie pasują, czyli np te glany, czy czarny makijaż etc. no i różowe laleczki ofc.

Idd. Ja jeszcze bekę mam z dziewczyn, które jedzą mniej, chudną 2kg i potem mówią, że się nie da, bo nie ruszają dupy z miejsca. Poszłaby taka jedna czy druga na basen / pobiegać czy coś to leciałoby w dół na łeb na szyję, ale jak się nie chce, to -2kg i potem wielka pretensja że blokada i się nie da i że muszę być taka, jaka jestem.

Ćwiczenia + dieta, to jest to.

Druga część zdania j/w. Glany, laleczki itp odpadają. Fajne są naturalne dziewczyny - takie, które bez jakiejś tony makijażu wyglądają po prostu ładnie i do tego umieją się ubrać, bo według mnie szata zdobi człowieka.

Arktos · 01-02-2014 16:13

Gogeta napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Czy to zalezy tylko od dziewczyny czy kazda pociagaja tacy "niegrzeczni"?

Oczywiście że nie zależy, nie wiem skąd w ogóle takie pytanie. Wszystko definiuje z góry płeć i jest to niepodważalne i niezaprzeczalne.
A specjalistą od tego, co danej płci wolno a czego nie i jak kto ma się zachowywać jest nasz prof. n. tech. dr hab. n. fiz. inż. lek. med. @Vegeta , którego specjalnie dla ciebie tutaj postaram się sprowadzić. On udzieli ci wszelakich informacji w tej materii.

koalanal · 01-02-2014 16:19

Gogeta napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

@Koalanal

Czy dziewczyny na serio ciągnie do tzw. "bad boyow", niegrzecznych chłopaków, z papierosem w pysku i potarganymi włosami? Chodzi mi tu o konfrontacje bad boy vs normalny, ulozony chlopak, ktorego by wybrala? Czy to zalezy tylko od dziewczyny czy kazda pociagaja tacy "niegrzeczni"?

Wiesz co, w moim przypadku to jest tak, że wolę podziwiać ich z daleka niż wchodzić z nimi w jakiekolwiek kontakty (ewentualnie pooglądać w internecie, też wystarczy). Tak życiowo wolę raczej ułożonego, ale z pewną dozą szaleństwa (tu też bez przesady). Dla mnie facet musi być przede wszystkim moim przyjacielem (mówię facet=chłopak, partner, jakkolwiek go nazwać). Badboy to nie mój typ. I chyba każda laska powie Ci to samo-z daleka ok, podobają nam się. Tworzyć z nimi związki? Nigdy w życiu.

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

House M.D - dyskusja o serialu.

Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta

War system - dyskusja..

Mity, regulamin - dyskusja.

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania