Vegeta napisał
Cienko z samoocena widze, musisz sie ratowac obrazaniem losowych ludzi w necie?
Ja cię nie obraziłem. Taki tytuł dostałeś w TORG Awards.
Vegeta napisał
Jedyne co mnie dziwi to twoja glupota. Wedlug ciebie i tego co piszesz W lozku masz byc drapiezny poza nim nie, podbne pierdoly wypisuje analna koala. Powiedz mi, samcu alfa, jebaczu wszechswiata i okolic, jak laska ma sie czuc bezpiecznie w zwiazku ktorego lider nie umie podejmowac decyzji? Czuje ske bezpiecznie dzieki dominacji ktora ty i pozostali geniusze tak hejtujecie. Dominacja jest podstawa bezpieczenstwa, skonczcie to kojarzyc jako cos dzieki czemu kazdemu dzieje sie krzywda, bo jezeli powiecie do kumpla ty chodz na piwo, to juz zdominowaliscie go w tej relacji. Stalo mu sie cos? Nie. To samo macie tutaj.
Ty w ogóle czytasz swoje posty zanim je wyślesz? Mówimy o dominacji w łóżku, a nie o jej braku poza łóżkiem. Kminisz różnicę? Nikt nie powiedział, że facet nie ma dominować poza łóżkiem, tylko wspólne życie raczej opiera się na wspólnych decyzjach. Sprawy łóżkowe to już zależy od preferencji człowieka, a większość kobiet woli takiego faceta, który weźmie ją rzuci o łóżko i potem przeleci, a nie taką pizdeczkę, który zapyta: "kochanie, mogę zmienić pozycję?". I w ogóle kto powiedział, że poza łóżkiem nie może być czyjejś dominacji? "Jak se pościelisz, tak się wyśpisz".
Vegeta napisał
JOwszem. Niemniej wasze proby pokazania mi ze jej nie mam sa bardzo ekscytujace.
Twoje próby też są bardzo ekscytujące. Twój brak umiejętności dyskusji z ludźmi też jest ekscytujący.
Vegeta napisał
Uwazasz ze jestem uposledzony bo analizuje pewne rzeczy inacxzej niz ty? Jestes prawdziwym czlowiekiem, mozesz byc z siebie dumny. Zycie opiera sie na hgormonach, deal with it. Pozatym nie zastanawiam sie ktory hormon za co odpowiada, po prostu biore je pod uwage przy roznych zachowaniach. Wysmiejesz mnie na miejscu, ale pozycja kregoslupa czy pozycja reki wplywa na tk czy ktos sie ciebie boi. Ale co moze wiedziec ktos taki jak ja przy tylu swiatlych umyslach.
Kurwa, seriously? Oczywiście, że życie opiera się na hormonach, bo one wpływają na nasze zachowaniu, ale jak można iść przez życie z myślą: "to nie miłość, to tylko hormony, ja tej laski nie kocham, tylko chcę przelecieć jej dupę", he? I co ma pozycja kręgosłupa czy ręki do hormonów? Jak ktoś się boi to automatycznie podnosi rękę, żeby mieć krótszy czas reakcji przy obronie. Aaa...no tak...strach jest spowodowany hormonami. Kurwa, get a real life i przestań myśleć, że wszystko, co się dookoła dzieje, jest skutkiem hormonów. Nawet jeśli tak jest to każdego gówno to obchodzi, bo ludziom po prostu szkoda czasu i życia na myślenie o takich pierdołach.
I dzięki, że nazwałeś mnie samcem alfa i jebaczem wszechświata. Schlebiasz mi.
udarr napisał
Ogarnijcie się chłopaki, nikt z Was nigdy nie uzna racji drugiego także to do niczego nie prowadzi a Wy się produkujecie tutaj zupełnie bez sensu, ludziom się chce już rzygać jak widzą posty wiadomych osób.
Żałuję, ale brak we mnie możliwości nieodpisania, jeśli przeczytam takie posty, jakie wypisuje Vegeta.
Zakładki