Reklama
Strona 31 z 1273 PierwszaPierwsza ... 21293031323341811315311031 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 451 do 465 z 19081

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #451

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    2,657
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Safios napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    wyciągam wnioski na kolejny związek, o którym myślę obecnie, że go nigdy nie będzie :)
    Zasadnicza uwaga - świat na jednej kobiecie sie nie kończy. Ale mówić Ci to jedno, przekonać się to drugie ;d

    Cytuj Safios napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    @Harvan
    chyba byłeś w podobnej sytuacji bo gadasz jak ojciec do syna ;D
    Ja wszystko rozumiem, że nie warta, że źle zrobiła, przyznaję się do swoich błędów, jednak jest to coś co boli, bo jednak coś bezpowrotnie odchodzi.. Chciałoby się to zatrzymać, a jak mówicie, nie da rady. To jest skurwysyństwo istnienia niestety.. Chcieć a nie móc.
    Wszyscy kiedyś w takiej sytuacji byliśmy ;p również straciłem kogoś mi bliskiego i myślałem , że nie da rady tego zastąpić. Myliłem się. Taka nasza natura. :)

    Cytuj Safios napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W ogóle nie ogarniam myślenia o innych ;D nie wiem o co chodzi, ale jak byłem w związku to jak się widziało ładną pannę to się przynajmniej oglądnęło a teraz null.
    Jeśli Cię to pocieszy to po zerwaniu z dziewczyną moje libido spadło naprawdę nisko. Teraz już jest w miarę ok , ale to nadal nie to samo ;)

    @EDIT
    Cytuj KrystianeK napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Póki jest jej z nim okej, to Ty dla niej już nie istniejesz. W momencie kiedy zacznie się sypać, zaczyna wracać myślami do poprzedniego związku.
    Właśnie. Tu kryje się pewna pułapka. Pokusa ,,powrotu" uczuciowego ( a szczególnie wtedy, kiedy ex nagle do Ciebie napisze bo u niej się obecnie sypie ) do poprzedniego związku jest ( w wypadku kiedy trochę to trwało ) silna, a nawet bardzo silna.
    Zastanawiałem się niedawno jak sobie z tym poradzić. I wtedy przeczytałem takie zajebiste zdanie:
    Zawsze kiedy pomyślisz o tym jak tęsknisz do swojej byłej ukochanej/byłego ukochanego, pamiętaj że mieliście powody, aby Wasze drogi się rozeszły. Przypomnij sobie te powody.
    W skrócie - trawa wydaje się bardziej zielona tam gdzie Nas nie ma. Przypominamy sobie te dobre rzeczy które były w starym związku. Ja np. miałem tak że przypominały mi się różne intymne chwile ( niekoniecznie seks, ale np jak leżeliśmy i się przytulaliśmy czy coś takiego ). I wtedy nagle zaczyna nam się wydawać , że straciliśmy coś dobrego, że źle się stało i zaczynamy odczuwać żal.
    Rozwiązanie jak wyżej, postaraj się jak najrealniej oddać uczucia które Tobą targały na końcu ( tu - zrezygnowanie, złość z bycia oszukanym po raz drugi ).
    Ostatnio zmieniony przez Alex Fortune : 09-01-2014, 02:32

  2. #452

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Ohoho :P
    Posty
    209
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Dimin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wytłumaczycie mi coś, bo chyba czegoś tu nie rozumiem. Koleś był z nią 4 lata. Z tego co napisał jest 3 lata od niego młodsza, a on studiuje, więc ona ma teraz z 18-19. Więc ich związek był jak ona miała jakieś 15-19 lat(?). Szmat czasu. Sami tu nieraz powtarzacie, że związki w tak młodym wieku się przeważnie rozpadają. I z tym się zgadzam. Więc czemu do kurwy nędzy od razu wyzywacie ją od szmat i kurew? Po 4 latach można dojść do wniosku, że związek się znudził/przejadł. Zresztą zerwała w taki sposób jaki powinna, a to że się zauroczyła w innym świadczy tylko o tym, że już nie była szczęśliwa w tym związku. Bo jakby była, to by nie chciała tamtego.

    Zresztą rady torgów xD Jeśli jesteś facetem w takiej sytuacji to "spoko, dobrze robisz, skoro jej nie chcesz to z nią zerwij i idź do tamtej". A jak kobieta zrobi coś takiego to od razu jest kurwą i puszczalską szmatą xD

    Ja pierdole koleś. Skończ robić z siebie takiego (...). Serio, to Ci w niczym nie pomoże. NIE MASZ JUŻ U NIEJ SZANS. Zrozum, że to ona Cię już nie chce. Zapomnij.
    Dobrze określiłeś wiek. Dobra. Pewnie masz rację, ale jeszcze za wcześnie bym Ci ją przyznał, że tak, nie mam u niej szans. Jeszcze jest u mnie ta durna nadzieja..


    Cytuj Havaran napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zasadnicza uwaga - świat na jednej kobiecie sie nie kończy. Ale mówić Ci to jedno, przekonać się to drugie ;d


    Wszyscy kiedyś w takiej sytuacji byliśmy ;p również straciłem kogoś mi bliskiego i myślałem , że nie da rady tego zastąpić. Myliłem się. Taka nasza natura. :)


    Jeśli Cię to pocieszy to po zerwaniu z dziewczyną moje libido spadło naprawdę nisko. Teraz już jest w miarę ok , ale to nadal nie to samo ;)

    @EDIT

    Właśnie. Tu kryje się pewna pułapka. Pokusa ,,powrotu" uczuciowego ( a szczególnie wtedy, kiedy ex nagle do Ciebie napisze bo u niej się obecnie sypie ) do poprzedniego związku jest ( w wypadku kiedy trochę to trwało ) silna, a nawet bardzo silna.
    Zastanawiałem się niedawno jak sobie z tym poradzić. I wtedy przeczytałem takie zajebiste zdanie:

    W skrócie - trawa wydaje się bardziej zielona tam gdzie Nas nie ma. Przypominamy sobie te dobre rzeczy które były w starym związku. Ja np. miałem tak że przypominały mi się różne intymne chwile ( niekoniecznie seks, ale np jak leżeliśmy i się przytulaliśmy czy coś takiego ). I wtedy nagle zaczyna nam się wydawać , że straciliśmy coś dobrego, że źle się stało i zaczynamy odczuwać żal.
    Rozwiązanie jak wyżej, postaraj się jak najrealniej oddać uczucia które Tobą targały na końcu ( tu - zrezygnowanie, złość z bycia oszukanym po raz drugi ).
    Ok, ciężko, ale jednak biorę się w garść. Nadal trwam w postanowieni nic nie napisania. Staram się zapomnieć i układam sobie życie na nowo (nie wiem jeszcze jak to zrobię, ale jakoś będę musiał). To czy ona napisze czy nie, to się przekonamy pewnie za jakiś czas. Mam nadzieję, że zanim to nastąpi, wyleczę się z niej już na tyle, że będę mógł jej wytłumaczyć, że nie i dlaczego. Do tego czasu pozostaje walka z własnymi myślami i przeżywanie kolejnych dni inaczej niż dotychczas ;).

    Dzięki Torgi!

  3. #453
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    5,075
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Cytuj Dimin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wytłumaczycie mi coś, bo chyba czegoś tu nie rozumiem. Koleś był z nią 4 lata. Z tego co napisał jest 3 lata od niego młodsza, a on studiuje, więc ona ma teraz z 18-19. Więc ich związek był jak ona miała jakieś 15-19 lat(?). Szmat czasu. Sami tu nieraz powtarzacie, że związki w tak młodym wieku się przeważnie rozpadają. I z tym się zgadzam. Więc czemu do kurwy nędzy od razu wyzywacie ją od szmat i kurew? Po 4 latach można dojść do wniosku, że związek się znudził/przejadł. Zresztą zerwała w taki sposób jaki powinna, a to że się zauroczyła w innym świadczy tylko o tym, że już nie była szczęśliwa w tym związku. Bo jakby była, to by nie chciała tamtego.

    Zresztą rady torgów xD Jeśli jesteś facetem w takiej sytuacji to "spoko, dobrze robisz, skoro jej nie chcesz to z nią zerwij i idź do tamtej". A jak kobieta zrobi coś takiego to od razu jest kurwą i puszczalską szmatą xD

    Ja pierdole koleś. Skończ robić z siebie takiego (...). Serio, to Ci w niczym nie pomoże. NIE MASZ JUŻ U NIEJ SZANS. Zrozum, że to ona Cię już nie chce. Zapomnij.
    Zgadzam się z Tobą, ale jest różnica między zerwaniem, bo przestało nam się podobać, a zerwaniem, bo tamten drugi jest lepszy. Jeśli tak kantowała Safiosa i za jego plecami flirtowała z tamtym, to i pewnie się z nim spotykała, bo w tym wieku chyba ciężko się zauroczyć przez fejsa.
    Owszem, mogło się jej znudzić, mogło przejść uczucie, no ale po prostu zrobiła chłopaka w chuja.

  4. Reklama
  5. #454
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Czytając takie historie czasem zastanawiam się po cholerę angażować się emocjonalnie skoro po 4 latach ktoś ci bliski może ci odwinąć coś takiego ;d

  6. #455
    Avatar KrystianeK
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    .
    Wiek
    34
    Posty
    1,147
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Bo o związek trzeba dbać. I tu uprzedzam: dbać o związek nie znaczy poświęcić się bezgranicznie dla drugiej osoby. Podstawą udanego związku jest paradoksalnie przed wszystkim szacunek do własnej osoby. A płaszczenie się, ciągłe ustępstwa dla ukochanej, łamanie własnych zasad na pewno o tym nie świadczą.

    Ze związkiem jest jak z każdą inna rzeczą na świecie. Trzeba nauczyć się teorii (pewnych zasad), bo bez tego praktyka wygląda marnie.

  7. #456
    Avatar Venzet
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Wwa
    Posty
    1,596
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Czytając takie historie czasem zastanawiam się po cholerę angażować się emocjonalnie skoro po 4 latach ktoś ci bliski może ci odwinąć coś takiego ;d
    Jestem tego samego zdania. Ale nigdy nie będziesz pewny czy wyjdzie, czy nie..
    "I don't get lucky..I make my own luck and it's bleeding you dry."

  8. Reklama
  9. #457

    Data rejestracji
    2009
    Posty
    2,844
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Czytając takie historie czasem zastanawiam się po cholerę angażować się emocjonalnie skoro po 4 latach ktoś ci bliski może ci odwinąć coś takiego ;d

    bo te 4 lata spędziłeś zajebiście, chyba że gość powie "o kurwa ale żałuję, zmarnowałem 4 lata", w takim razie masz racje, ale nie wiem jak można żałować czegoś takiego

  10. #458
    Avatar Halunek
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Szczyt
    Wiek
    30
    Posty
    4,864
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Wystarczy po prostu nie przywiazywac sie za bardzo, tzn zdawac sobie sprawe z tego, ze wszystko sie kiedys konczy. I nie tyczy sie to tylko zwiazków
    The object of life is not to be on the side of the majority, but to escape finding oneself in the ranks of the insane.
    Marcus Aurelius

  11. #459
    Avatar KrystianeK
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    .
    Wiek
    34
    Posty
    1,147
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Żeby zdobyć jak i utrzymać dziewczynę, nie można bać się, że się ją straci.
    Ostatnio zmieniony przez KrystianeK : 09-01-2014, 15:04

  12. Reklama
  13. #460
    Avatar Mnh_Project
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Kazordoon
    Posty
    2,248
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Czytając takie historie czasem zastanawiam się po cholerę angażować się emocjonalnie skoro po 4 latach ktoś ci bliski może ci odwinąć coś takiego ;d
    no nie wiem, moze zeby poruchac panie vegeta???


    @Safios
    olej ja i idz dalej

  14. #461
    Avatar koalanal
    Data rejestracji
    2013
    Wiek
    32
    Posty
    435
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj KrystianeK napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Żeby zdobyć jak i utrzymać dziewczynę, trzeba nie bać się, że się ją straci.
    NIE MOŻNA się bać, że coś się skończy.
    Inaczej lepiej w ogóle nie zaczynać.
    Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś.

  15. #462
    Avatar Kaplarek
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    361
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    czlowiek smutny mysli o przeszlosci
    spokojny zyje terazniejszoscia
    boi sie osoba myslaca o przyszlosci

    moze ci sie przyda :D
    nie świecę

  16. Reklama
  17. #463

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Ohoho :P
    Posty
    209
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Czytając takie historie czasem zastanawiam się po cholerę angażować się emocjonalnie skoro po 4 latach ktoś ci bliski może ci odwinąć coś takiego ;d
    A kto to wiedział, co będzie za 4 lata?

    Cytuj KrystianeK napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Bo o związek trzeba dbać. I tu uprzedzam: dbać o związek nie znaczy poświęcić się bezgranicznie dla drugiej osoby. Podstawą udanego związku jest paradoksalnie przed wszystkim szacunek do własnej osoby. A płaszczenie się, ciągłe ustępstwa dla ukochanej, łamanie własnych zasad na pewno o tym nie świadczą.

    Ze związkiem jest jak z każdą inna rzeczą na świecie. Trzeba nauczyć się teorii (pewnych zasad), bo bez tego praktyka wygląda marnie.
    Tak było niestety
    Cytuj rysiekk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    bo te 4 lata spędziłeś zajebiście, chyba że gość powie "o kurwa ale żałuję, zmarnowałem 4 lata", w takim razie masz racje, ale nie wiem jak można żałować czegoś takiego
    Nie żałuję, co było to było, czy dobrze, czy źle, kochałem ją i nadal kocham więc co za tym idzie zarówno za zalety jak i wady.
    Cytuj koalanal napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    NIE MOŻNA się bać, że coś się skończy.
    Inaczej lepiej w ogóle nie zaczynać.
    Wiadomo, że nikt nie jest idealny. Miała wady, które nauczyłem się ignorować, nimi nie przejmować, bo nie była to przelotna miłość, tylko wiązałem z nią głębsze plany. I chyba największy ból sprawia tutaj rozczarowanie. Bo spodziewać mogłem się wszystkiego, ale jej wierności to byłem bardziej pewien niż swojej.. I się przejechałem..
    Cytuj Kaplarek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    czlowiek smutny mysli o przeszlosci
    spokojny zyje terazniejszoscia
    boi sie osoba myslaca o przyszlosci

    moze ci sie przyda :D
    Nie boję się przyszłości/samotności itp. twardo stąpam po ziemi. Jednak jest smutno jeśli osoba z którą wiązałeś nadzieje nagle odchodzi. Do innego. Bo jest przystojny, wali miłe słówka. Kiedy Ty do tej pory udowodniłeś, że nie tylko słowa, ale przede wszystkim czyny idą wraz z tym co od Ciebie wypływa.

  18. #464
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Mnh_Project napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    no nie wiem, moze zeby poruchac panie vegetaj
    Do ruchania nie potrzebujesz emocji lol. Niemniej, jesli ci partnerka do ruchania odejdzie to plakac nie bedziesz bo zawsze znajdziesz inna. Placzesz przez emocje, jesli chcesz tylko seksu to nie uzywasz emocji i nie odczuwasz bolu, same profity.
    Cytuj koalanal napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    NIE MOŻNA się bać, że coś się skończy.
    Inaczej lepiej w ogóle nie zaczynać.
    Typowe patrzenie kobiety: jako plec ktora sama nie umie dac sobie rady to zrozumiale, ze jak powazny zwiazek to na zawsze, kobiety potrzebuja zwiazkow emocjoknalnych, to normalne i zrozumiale, przez co mpatrza sie na swiat inaczej niz faceci. Niemniej, patrzac logicznie na swiat, to przez taka postawe oszukujesz sam siebie, bo jezeli twojego chlopa przejedzie auto to bedzie ci ciezej to zniesc, bo nie przygotowalas sie psychicznie na koniec, jego czy tego zwiazku. Tak samo jak ludzie wmawiaja sobie ze makzenstwo bikra z milosci, a prawda, to brzmi znacznie bardziej szlachetnie niz: chce zeby byl moj na zawsze, wiec zniewole go prawnie by mi tak latwo nie uciekl.
    Ostatnio zmieniony przez Vegeta : 09-01-2014, 17:28

  19. #465
    Avatar SzalonyMes
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    2,745
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    podrzuccie co moznaby zrobic na spotkaniu oprócz spaceru i wyjscia na jakas kawe etc, cos co nie kosztuje jakos nadzbyt duzo, a byloby to odskocznia od spacerow
    “When you want to succeed as bad as you want to breathe, then you'll be successful.” - Eric Thomas

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •