Dobre i szybkie są krewetki w sosie słodko kwaśnym lub duszone papryki w piekarniku.
Wersja do druku
Dobre i szybkie są krewetki w sosie słodko kwaśnym lub duszone papryki w piekarniku.
ona co do żarcia generalnie jest dość mocno wybredna i jak jej już coś z samego widoku nie pasuje to wołami nie przeciągniesz i nie spróbuje
ostatnio właśnie jej gadałem, że ojciec kupił jakąś tam potrawkę hiszpańską i to właśnie było z krewetkami i jakimiś tam owocami morza i mi to strasznie podeszło, fajny nowy smak a ona stwierdziła, że nigdy by tego do ust nie wzięła ;d
Może spróbuj to jakoś przemycić w jedzeniu tak jak małym dzieciom np groszek albo fasolkę. Jak posmakuje to masz problem z głowy? Zrób pastę krewetkową lub makaron z gęstym sosem a ,,te dodatki'' przechrzcij chwilowo na kurczaka XD
Gurwa, rok temu bodajże, pytałem o to, czy warto wjebać się w relacje z duperą 15l ja 20l - ofc. większość TORGów NIE NIE NIE ale ja i tak TAK TAK TAK i huj, żałowałem XD bo to taka dziecinada była, że czułem się jak fedofil.
Mija rok i chciałbym się zapytać, czy warto się wjebać w drugą stronę xD ale po co mam się pytać, jak i tak się nie posłucham.
Ale jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia, to może się podzielić. Pisząc w drugą stronę mam na myśli, że wtedy była 5l młodsza, teraz 5l starsza. God y u do dis 2 me ;_;
probuj, popelniaj bledy, wyciagaj wnioski
najlepsze co mozna robic w zyciu
Dziwne, ze baba 26 lat oglada sie za 21 latkiem to przeciez kolosalna roznica. Jak przypomne siebie jak mialem 21 lat, a teraz to chuj inny czlowiek. No chyba, ze Ty to jakis mega dojrzaly koleszka to wtedy moze.
ps.
jak dobra dupa to ja bym na to poszedl.
kumpel ma 19 a jego dziewczyna 23. morzna? morzna, jak widać w niczym to nie przeszkadza
ej, ale mi się wydaje, że ludzie po 20 już nie zwracają uwagi na wiek nie? Ja na przykład tak mam, że nie czuję się na przykład młodszy od znajomych(chociaż jest duża różnica wieku czasem) i mamy o czym gadać, robić razem jakieś rzeczy. Tak samo chyba z dziewczyną. To czy laska, która by mi się podobała byłaby młodsza o 5 lat(np. ja 25 ona 20), czy starsza(np. ja 20 ona 25) to i tak nie robiłoby mi to różnicy, chociaż przed 20 nawet rok mi robił straszną różnicę...
@edit
Btw. ostatnio poznałem super dziewczynę(może z wyglądu nie jest jakąś boginią) ze świetnym charakterem. Taki typowy materiał na żonę. Oczywiście pech chciał, że mieszka ona jakieś 550 km ode mnie. I teraz mam do was pytanie odnośnie samolotów? Czy ktoś z was kiedyś latał na Polskich trasach? Kumpel mówił, że za lot kiedyś z Gdańska do Krakowa zapłacił około 50 zł, a podróż jakieś 20-30 min. Taka opcja byłaby dla mnie super :)
a ruchneles ta 15stke?
Mam 24, wiele osób w moim wieku to typowa gimbaza emocjonalna, ale znam kilka młodszych, które są mega ogarnięte
samo patrzenie na numerki nic nie daje
jest pany taki problem.
Jest dziewczyna która dała mi swój numer telefonu etc.Akcja jest taka : typiara na fb ma status wolny,jednak kumpel mówił że prawdopodobnie ma chłopa.
W czwartek prawdopodobnie będę się z nią widział i teraz pytanie : na samym początku jej się zapytać czy ma kogoś ?czy raczej unikać tego temu ?
@
btw co do ruchania 15 i 16 to pozdro,jakbym takie "konsumował"to bym się popłakał (chodzi mi o twarze tych dzieci,takie niewinne :(()
no i to jest wlasnie najlepszeCytuj:
btw co do ruchania 15 i 16 to pozdro,jakbym takie "konsumował"to bym się popłakał (chodzi mi o twarze tych dzieci,takie niewinne :(()
Chcesz się na siłę wpierdolić w związek na odległość? Zastanów się dobrze czy jest to tego warte to raz a dwa, pamiętaj, że Twój tydzień pracujący jest zróżnicowany, raz Ci się będzie chciało iść po pracy na terminal i lecieć a drugim razem wyłożysz na to jaja bo najzwyczajniej w świecie nie będziesz miał na to siły. Związki wymagają od poświeceń ale chyba ten nie jest tego wart. Jeżeli już czujesz, że bardzo tego chcesz to spotkaj się z nią kilkanaście razy i zobacz czy to naprawdę ,,materiał na żonę'' bo podobnych dam znajdziesz na swojej drodze jeszcze wiele. Co do pytania laski czy ma chłopaka, to niczym strzał w kolano, jeżeli chcesz to zrobić to zrób to w bardzo dyskretny sposób a nie na zasadzie ,,ej mała masz chłopaka czy mogę wbić w Ciebie kutasa bez najmniejszych wątpliwości'' XDDD. W każdym razie, musisz zrobić to subtelnie i od razu zmienić temat żeby nie pomyślała, że na stracie od niej coś chcesz bo potem zaszufladkuje sobie we łbie Ciebie jako kogoś kto od razu chce związku i nic z tego nie będzie.
5!
@korektor
jestem po prostu tutaj anonimowy i lubię sobie popisać i popytać ;0
z tą panną była taka akcja że złapałem ją za ręke i powiedziałem jej wprost 'Podobasz mi się chciałbym cię poznać bliżej'odrazu dała tele i gitara :)
btw.
jak to wygląda u was z dziewuchami ?
pierwsze spotkanie gadka szmata > wzięcie numeru telefonu > wyjście na browar etc > czekanie na oddzew > ??
ja nigdy nie gadam z dziewczyna w celu podrywu lub wyruchania, dla mnie to jest bez sensu i rzadko z tego cos bedzie. Moje dziewczyny zawsze najpierw byly moimi kolezankami(poznalismy sie poprzez szkole/uczelnie lub wspolnych znajomych).
Druga sprawa ze takie bycie zaczepianym przez prawie obcych ludzi jest strasznie wkurwiajace(przynajmniej dla mnie). Kilka dni temu jakas loszka ktora widzialem raz w zyciu, nie znalem imienia i poznalem tylko po fotce dodala mnie na fb, a potem wysylala w ciagu dnia linki do jakichs pierdolonych kobiecych ubran a nastepnie na sile probowala podtrzymac konwersacje. To bylo strasznie desperackie i zaloze sie, ze jak mi by sie spodobala jakas loszka to tez bym taki byl - dlatego dla wlasnego dobra nie zaczepiam ludzi, i wam tez to odradzam.
sie spodobales
w polsce jest bardzo malo otwartych i odwaznych facetow, ktorzy podchodza do dziewczyn, a do tego wciaz uwodzenie uznawane jest przez ogol jako cos zlego
jak widze na ulicy laske ktora mi sie mega podoba, dodatkowo nie jest wyzsza ode mnie (hehe, co sie rzadko zdaza) to podchodze, bo wiem, ze inaczej jej nigdy nie poznam
nie musisz w cale podchodzic i: "czesc, podobasz mi sie, jestes taka ladna blablabla" laska wie, ze jak do niej podbiles z gadka to ci sie podoba i kwestia czy ty sie spodobasz jej
a pozniej to ciagniesz jak chces, mozesz do seksu, mozesz do zwiazku jezeli ma cos poza uroda
typek co wykladal u mnie psychologie na 1 sem opowiadal, ze jak zaczynal prace i tam byly akurat wybory miss uczelni i na nastepny dzien ta dziewczyna tam sobie stala na korytarzu i mozna byla z nia pogadac, zrobic zdjecie czy cokolwiek i on do niej zagadal, to powiedziala mu, ze jest druga osoba ktora przez caly dzien do niej podeszla
i taka super mega ladna dziewczyna tez nie jest w cale szczesliwa, bo kazdy sie jej boi
@ryba
ja po prostu spierdoliłem kilka akcji tzn jedna laska uznała mnie za totalną pizdę,druga zaliczyła do kategorii przyjaciół , a z trzecią były takie podchody(miałem w bani cos w stylu'podobam się jej czy nie ?")i stwierdziłem że jak laska mi się podoba to podchodze i mówię wprost o co mi chodzi
@kubaplik
Oczywiście najpierw chciałbym się z nią trochę luźno po spotykać i ocenić, czy warto, czy nie, ale uwierz nigdy mi się tak super nie gadało z dziewczyną, taka typowa romantyczka, która nie gra w żadną grę i nie próbuję udawać, że jest najładniejszą dziewczyną na świecie, a to się rzadko zdarza...
@Shaun
Tak to jest dobre, jeżeli trzeźwo myślisz. Dziewczyna może być mega super ładna, ale jak się nie stara do znaczy, że ma Ciebie gdzieś lub myśli, że nie musi. Miałem dwie takie sytuację, że zagadały mnie super ładne dziewczyny, ale bardzo szybko okazywało się, że nie ma o czym z nimi gadać. Lepsze są średnie, ale te które mają rozum.
@Pan Ryba
Tak tylko, że 9/10 takich dziewczyn jest tępa i głupia. Uwierzcie lub nie, ale wkurza mnie ich gierka i brak konkretności :).
Co do mojej to się ciągle zastanawiam
W ogóle czy zgadzacie się z tym, że dziewczyny które kiedyś były brzydkie, a teraz są ładne - są najlepszym materiałem na dziewczynę :)?
Bardzo mądre spostrzeżenie, do ładnej dziewczyny podejdzie najczęściej prostak, cham, idiota i najlepiej po 4 piwkach żeby gadkę miał lepszą XDDDDDD. Tylko dlatego ładne dziewczyny mają bardzo często partnerów idiotów ale w perspektywie czasu szybko życie weryfikuje takie związki.
@Aveleinen, znikąd nie wzięło się powiedzenia, że żeby kogoś poznać trzeba zjeść z nim beczkę soli. Jesteś zauroczony i wszystkie negatywne cechy dziewczyny odstawiasz na dalszy plan. Żeby to dobrze rozegrać musisz myśleć chłodno a nie napalać się jak szczerbaty na suchary bo szybko Pannę zrazisz do siebie i będzie z całej eskapady klops.
Nie bardzo rozumiem ostatniego zdania, kiedyś wydawała Ci się brzydka a teraz Ci się spodobała czy kiedyś była faktycznie paszczurem a po makijażu i okresie dojrzewania okazała się aniołem? Rozwiń myśl.
5!
A nie jest? Nie ma sie co oszukiwac, jak laska jest brzydka to nawet sie nie bedzie chcialo z nia gadac. Chyba ze komus sie podobaja takie potworki, to spoko
Ale przeciez wyglad jest najwazniejszy. Powiem tak - jesli dziewczyna nie podoba sie nam z wygladu, to nikt nie pomysli o tym aby do niej zagadac i ja blizej poznac; a jesli nie poznamy danej osoby, to nie mozemy wiedziec jaki ma charakter, czy cokolwiek innego co uwazacie za wazniejsze od wygladu.
No chodziło mi oto, że dziewczyna w wieku powiedzmy 16-19, nie była jakaś mega atrakcyjna - w sensie trochę tłuszczyku, brak stylu, beznadziejna fryzura itd. W wieku 19 lat bierze się za siebie - siłka, fryzura, ubrania, makijaż i nagle okazuję się być super mega atrakcyjną dziewczyną. Właśnie moja była dziewczyna była taka i nie mogłem uwierzyć jak zobaczyłem jej zdjęcia z gimnazjum, tak samo jak dziewczyna z którą teraz gadam :)
@kubaplik
Nie napalam się, ale rzadko dziewczyna się równie mocno stara jak facet nie?
Nie jest najważniejsza bo bardzo często jest tak, że wiążemy się z kimś kto posiada przeciętną lub troszkę ponad przeciętną urodę, do tego dochodzi jej ciekawy charakter i wychodzi z tego połączenia bardzo mądra i interesująca kobieta nie tylko do bolcowania. Uroda przeminie a z wiekiem szukasz kogoś podobnego do Ciebie charakterem a nie patrzysz tylko przez pryzmat cycków czy dupy.
5!
ale jeśli ją znales jakiś czas nawet jak miała tłuszczyk i beznadziejna fryzure to nie znaczy, że jak poćwiczyła trochę to ma lepszy charakter, także nie wiem co za temat
a jeśli nie znales, to co za różnica, i znów co za temat?
laski które są ładne od zawsze i mają duzo atencji są często zadufanymi w sobie kurwami.Każda zachowuję się jak księżniczka i szuka tego pierdolonego księcia który będzie skakał wokół niej i jej usługiwał.
@up
Ja właśnie szukam dziewczyny, która jest prawie taka jak - w sensie charakteru, a nie zainteresowań itd.
@Shaun
Właśnie też tak myślę :D
@zakius
No bo chodzi oto, że taka dziewczyna musiała przejść ciężką drogę, żeby być ładną. Nie miała tego od zawsze i dlatego szanuję ludzi. Nie wiem jak dla was, ale dla mnie szacunek drugiej osoby jest najważniejszy... Jak go nie ma to po co dłużej ciągnąć znajomość?
Nie uogolniaj bez sensu, najgorsze są te, którym się wydaje, że są super, a ktokolwiek w ogóle się do nich odzywa bo dają na prawo i lewo (swoją drogą "facet", który nawet nie patrzy, byle dziura to też porażka...)
A taka, która musiała się napracowac to może właśnie mieć przerost ego, skoro jej sie udało to dlaczego ty nie możesz?
Haan ma jak zwykle racje. Jak mialem 18 czy nawet 20 lat to jeszcze zastanawialem sie nad charakterem i chcialem zeby laska byla w miare normalna. Teraz w sumie wyjebane w to, fajnie zeby miala cycki i dupe, reszta jakos obleci. I tak tepota wiekszosci przekracza wszelkie dopuszczalne normy, a gejem nie jestem wiec bede musial dilowac z ich blyskotliwoscia wiec czy poziom ich glupoty przekracza 9k nie robi roznicy. Wiadomo, fajno jakby sie jakas inteligentna, oczytana trafila, ale jak dla mnie nie musi.
kurwa wiecie co jak tak czytam te perypetie i opinie to ja chyba jestem z ideałem ;dd
@Master
To sobie teraz wyobraź, że mi się taka laska trafiła i teraz rozumiesz chyba moją reakcję, że bym nawet zaakceptował to, że mieszka ode mnie tak daleko, bo takie laski zdarzają się bardzo rzadko :)
Myslalem, ze moja byla to tez byl taki ideal, ladna, fajne cycki, fajna dupa, do tego nawet inteligentna, fajnie sie gadalo.
Ale teraz juz wiem, ze mocno sie mylilem patrzac z perspektywy czasu i znajomi tylko mi pomogli to zauwazyc. Bedac w zwiazku czesto jest sie nieobiektywnym... Dlatego jak bedzie miala dobra dupe i cycki to reszte tez jakos przezyje, bede najwyzej troche nieobiektywny wmawiajac sobie, ze to inteligentna, madra dziewucha. ;]]
W sumie im mniej rozgarnieta tym lepiej bo mniej problemow sobie i wokol siebie tworzy.
@up
No i jest większa szansa na zdradę :/. Jakieś 1,5 roku temu byłem z dziewczyną, która po dwóch miesiącach związku się na imprezie przy mnie przelizała z moim kumplem na moich oczach... Też myślałem, że jest ogarnięta, ale zawsze zachowywała się dziecinnie, a ja to jakoś ignorowałem...
Nie wiem, po tym co przezylem, co widzialem i tak nie bardzo wierze w szczerosc i wiernosc, przepraszam. W sumie nie wierze w ogole jakby byc szczerym. Fakt faktem chujuwa zeby laska lizala sie z moim kumplem (kumplem? wtf, ale zaden z moich kumpli nie zrobilby czegos takiego), ale predzej czy pozniej w jakis bardziej lub mniej przykry pewnie kazdej i kazdemu sie zdazy skok w bok, ja tam z tym handluje. Moze mam wypaczony poglad na swiat, ale przynajmniej juz raczej nigdy specjalnie sie nie rozczaruje.
Takie historie, ze chlopaczek jest wierny dziewczynce, a ona jemu nawzajem od osiemnastki (bo pewnie wiekszosc z was ma tutaj gdzies tyle lat) do siedemdziesiatki piatki to tylko na filmach, nawet z tym nie handlujcie.
Ciekawa konkluzja, ciekawe skad wyciagnieta.
Pamietam jak pare lat temu kolezance z roku wbilem sie na fb, niby spoko ogarnieta dziewczyna, dobrze sie uczyla, inteligentna sponio. Okazalo sie, ze zdradza swojego chlopaka z jakims typem, ten koles zreszta tez mial laske. To bylo tak zajebiscie perfidne, ze potrafila w jednym czasie gadac ze swoim obecnym chlopakiem na jednym okienku i wzdychac mu jak to go nie kocha, a z drugim opowiadac jak to fajnie sie bolcowalo 3 dni temu u niego w domku letniskowym za miastem i ustawiac na kolejny raz. xD W sumie ona zerwala z tym koleszka, a ten gosciu, ktory ja bral jest juz po slubie z tamta laska, a ona dalej o niczym nie wie. Swiat jest niestety skurwialy.