podziwiam, mój guru.
Wersja do druku
Zrobiłeś tak jak się powinno zrobić z mentalnością gimbusa. Może to ją nauczy że kulturalny człowiek telefonu przy kimś używa jak najmniej.
troche do korekcjii bo ja zamiast jebnac 50 zl na stól to jebnal bym ją stołem. co za brak szacunku z jej strony
teraz jak będzie Ciebie męczyć to powiedz, że nie masz zamiaru się z nią spotykać i obserwować jak smsuje z jakimś bolcem przez większość spotkania, ona powie, że przeprasza i nie będzie i daj się namówić na spotkanie, będzie potulna jak baranek (jeśli ofc jej na Tobie zależy bo w sumie tego nie wyłapałem, może smsowała bo Cię zlewa i umówiła się żeby nie robić przykrości czy coś, idk ciężko je zrozumieć momentami)
A mnie ciekawi cos innego - jak to w końcu jest, że ludzie wychodzą z kimś ,,z zamiarem budowania związku", a z innymi ,,tak sobie"? Jak na moje, jedno powinno być efektem drugiego, nie wiem czy wiecie o co mi chodzi XD
A tak poza tym to brak kultury z Jej strony - tak się nie robi.
swoja drogą jak mozna byc na spotkaniu z jedną osobą i przez ten czas sms'owac z druga.. przeciez to jak policzek w ryj
Ja tak miałem z jedną, telefon był/jest dalej przyklejony do jej ręki i po prostu musiała napieprzać. Mówiła po prostu że jest uzależniona i musi coś tam napisać itp. Oczywiście nie trzeba mówić że była strasznie niedojrzała.
Na szczęście z nią szybko skończyłem i zrezygnowałem z jakiegokolwiek kontaktu. Unikałbym takich.
Jak dla mnie jest to po prostu brak szacunku do 2 osoby.