Potwierdzam, sprawdzone i działa
Wersja do druku
Twoja kobieta ma urodziny 10 lutego
walentynki 14 lutego
dajesz jeden konkretny prezent czy dwa mniejsze?
zalezy od osoby; cos konkretnego na urodziny i symbolicznie na walentynki imo
zrywam 9 lutego i schodzimy się 15 lutego, to chyba oczywiste
kurwa kolejny nieogar
@Noov ; wyjaśnij
Mam nadzieję że trolujecie i nie mówię o prezentach i walentynkach
ja czekoladki
ona lodzik
= profit
Zwykle nic nie daje, a jak juz to paczke gumek, a profit i tak mam takze pocwiczcie jesli musicie panne przekupywac
vegeta, stęskniłem się ;d
walentynki to chyba najbardziej spierdolone i przereklamowane swieto na swiecie xD o wiele bardziej dziewczyna ucieszy sie z kwiatka bez okazji niz w taka oczywista date
my zazwyczaj z tej okazji pijemy browce i jemy kebsa z ostrym sosem
edit : w zeszłym roku pamiętam była beka z premiery 50 twarzy greja i osób, które musiały na to iść bo ich panny chciały uczcić w ten sposób przeczytanie swojej pierwszej książki
nic nie daje lel XD ew pare orgazmow
przesada cala sytuacja XDDD
imo po 5 miesiacach argument ze chodzi ci tylko o jedno z jej strony i tak jest bezsensowny wiec musisz ruszyc ze swoja maniurka i wytlumaczyc jej ze jestes powaznym mezczyzna ktory potrzebuje zaspokoic swoje potrzeby-.-
pol roku z panna i dalej bic konia i to jeszcze w tym wieku XDDD
moim zdaniem twoja kobieta ma cos nie tak z glowa
kurwa no bez przesady, 5 miesiecy, w tym wieku bycie ze sobą dluzej niz tydzien to i tak oznaka ze nie chodzi tylko o jedno xD
pogadaj na spokojnie z nia o chuj chodzi, moze ma jakies problemy i jest wstydliwa
Jasne, ze próbowałem ale bez skutku :D
W ogóle pierwszy raz w życiu mi się taka sytuacja zdarzyła. Sam pewnie jakbym wcześniej o czymś takim od kogoś usłyszał to potraktowałbym to jako jakiś mało śmieszny żart ;d
to jakoś słabo próbowałeś, jak ona reagowała? nie mogłeś przy okazji takiej sytuacji pogadać tylko teraz na forum pytasz czy w ogóle zaczynać rozmowę? miej jaja i jak chcesz o czymś pogadać to gadasz a nie się czaisz jak czajnik bo może uzna, że chodzi ci tylko o seks, którego nigdy nie miałeś na przestrzeni pół roku XDDDDD
miała jakiegoś chłopaka przed tobą? może ona nigdy nie uprawiała seksu i się boi, wstydzi? po prostu z nią pogadaj...
Byłem w podobnej sytuacji. Ona starsza. Nigdy tego nie robiła. Dodatkowo, dostałem do zrozumienia, że do ślubu nici! Nie tak ją zrozumiałem, tylko tak mi powiedziała. Po nie wiem, 3 czy 4 miesiącach, zacząłem jej sprawiać przyjemność. Lubiła to ale nic dalej, ja nie dostawałem NIC. Nie martw się zbytnio. Przyjdzie pewien moment, gdy ona się sama przełamie. Uwierz, chce się jej bardziej niż Tobie, ciekawi ją to, myśli o tym i pewnie marzy. Daj jej czas, daj jej sobie to poukładać i zebrać na odwagę. Ale i tak inicjatywa należy do Ciebie, po prostu nie zrażaj się jak będzie nawet przy Twoim dobrym rozegraniu pasowała. Uda się, nie nachalnie, pozwól jej zachować dystans i okaż zrozumienie. Pewnego dnia jak już ją wycałujesz po szyi, pobawisz się trochę stopami, włosami, zgięciami kolan (trochę musisz jej mapę poznać) to pozwoli Ci iść coraz dalej. I najwazniejsze. Robiłem ten błąd długo. Za łózkiem dama, w łózku - dziwka. Ona nie oczekuje traktowania jak księżkiczkę, nie pytaj, bierz. Długo traciłem przez to, że tego nie rozumiałem. Ale to dotyczy momentu w którym ona Ci się już da :>. Gadkę, hmm, odpuściłbym. Bo co ona Ci powie? Przestraszy się, odsunie się to jeszcze w czasie. Jebanie się każdy ma w naturze, ale to jak z wejściem pod zimny prysznic, jest.. no kurwa ciężko. Nawet z największej cnotki może wyjść.. coś zaskakującego. A z czasem to człoeniu. Pewnie fajnie mieć już taką przetresowaną, ale być świadkiem takiej przemiany.. czy to nie fajne?
Sytuacja jest jasna i klarowna.
Poszla z typem do lozka czy nie - 1 chuj bo razem nie byliscie ale jesli chodzi o mnie to po jej wyznaniach jestem pewien, ze poszla w tango bo by tak nie przezywala.
Nie patrz w ogole na jej gadanie, kieruj sie tym co TY i tylko TY chcesz. Teraz masz najlepsza okazje ugrać to co chcesz bo powinna pojsc na wszystko. Chcesz z nia byc w zwiazku? Bedziesz. Chcesz kontynuowac bzykanko bez zobowiazan? Kontynuj. Chcesz to ja jebaj i zakoncz znajomosc.
Ze swojej strony na pewno z zwiazek bym z nia nie wchodzil, takie kobitki zrania i to nie raz. Skoro jest taka "idealna" to bym pukał dalej ale na powaznie jej nie bral
tylko pamietaj, jak zacznie z toba grac w szachy to ja olej bo z takimi to nie ma co gadac
xDd
Jak wyżej - to że poszła z kimś do łóżka, kiedy nie byliście razem to nie jest argument, ALE zachowała się chujowo, że najpierw wyznaliście sobie miłość, a potem poszła się dymać.
IMO wejdź w związek, a jak odwali jakaś akcję to bez namysłu kończ.
Also, co to za stwierdzenie: "to, że się kochamy nie znaczy, że mamy być ze sobą".
Ale jak po 5 miesiącach ma wyjść, że "chodzi Ci tylko o jedno"? Z resztą, jak Ci dziewczyna wyskoczy z takim tekstem, to sprostuj to i tyle. Nie wyobrażam sobie bać się pogadać z dziewczyną, bo jeszcze coś sobie nie tak pomyśli i przez 5 miesięcy walić konia czekając na cud ;d
Weź rozwiń jak to u Was wygląda, co ona mówi i jak się zachowuje, bo póki co nie bardzo mamy jak pomóc. Powodów jej podejścia może być kilka, strzelanie randomowymi radami jest bez sensu.
tez bym osral taka typiare. I know that feel bro kiedy dupeczka mowi ci ze wyladowala z jakims.cwelem w lozku
nudzi mi sie to napisze eh
nie powinienes bul dupic ze poszla z kims innym jak to przeciez hehe otwarty zwiazek
a jak ideal to sprubuj a najwyzej jak cos odjebie to ja pozegnasz-.-
Jak nie spróbujesz to potem będziesz żałował, że właśnie nie spróbowałeś.
mi w sumie też się nudzi, a temat ciekawy i trochę beka z typiary xd
No jeśli odpierdala pijańskie sexy (bo kurwa nie wierzę, że do niczego nie doszło i te jej "przypomniałam sobie o Tobie mając sporo % już za sobą XDD) na imprezie, a potem twierdzi, że to właśnie bez niego żyć nie może i chce związku, to wg mnie też coś tu nie gra ;p zwłaszcza, że dopiero potem chce związku, a wyznała (niepełne XD) info, bo pewnie albo sumienie albo sam by się o tym potem dowiedział xd
@mercury
Ja na Twoim miejscu postarałbym się właśnie wycisnąć info, do czego zaszło, by się przyznała ^^ coś textem typu "powiedz mi wszystko, co się wtedy stało, jeśli to ma mieć sens, to muszę wiedzieć wszystko, a jakoś się ułoży" czy co tam (chuj wie, wiem że to tandetnie brzmi XDDD) i potem pomyślał, jeśli powie prawdę (no chyba, że Ty jej wierzysz, że nie było sexów XDDDD bo upita w 4 dupy to ja rozkminiam, że kontakt wtedy z takową osobą jest nikły i tylko instynkty nią kierują jak chęć pierdolenia się). Nie radzę Ci się tu pchać w coś większego jak paru przedmówców już Ci to powiedziało, bo jeśli tak wielkie uczucie do Ciebie, a tu się pierdoli z innym (chuj, że otwarty związek, chuj że po %), to prędzej czy później i tak i tak się to powtórzy, i po chuj potem masz przechodzić przez takie gówno (a jak dasz radę, to zostaw ją sobie na fwb próbując w to nie angażować żadnych feelsów).
No kurwa XDDDD imieniny XDDD
Albo będzie to miłość Twojego życia i się z nią zestarzejesz. Your choice, brah.
Tym bardziej, że miała prawo przedymać się nawet ze stadem murzynów.*
* - nie brać tego tak dosłownie.
No to odpowiedz sobie.. czy jeśli Ty byś miał tak ją prosić, że bez niej żyć nie możesz itd. i tak niby ją darzył uczuciem, jak już piszesz o tych feelsach.. to szedłbyś się pierdolić z inną? xd mogę być nienowoczesny, ale te "otwarte" związki itd. to jest takie pierdolenie, że szok wg mnie - po to jest tylko, by móc się pierdolić, kiedy się chce, mimo że najwygodniej z tą osobą w "związku", bo po prostu najczęściej się widuje, a jeśli ktoś zaczyna pierdolić o uczuciach, to niech się trzyma jednej osoby, a nie kilku ;p
Ale to i tak zrobisz jak uważasz, jeśli czujesz coś do niej, to nie ważne co by się tu w temacie Tobie napisało i doradziło, pewnie i tak do niej pobiegniesz i dasz jej szansę xd więc w razie jakby coś odpierdoliła (nie mówię, że na pewno, ale szczerze.. nie zdziwię się po prostu), to się nawet nie chwal XDDD bo Cię tu niektórzy zganią za to dając link do swojego posta XD
tzn jak jest inteligentna to kurwa wersje wydarzen sie w jakies 14 sekund wymsyla tak zeby wszystko bylo dopiete na ostatni guzik ale xD
to tylko baba wiec nie przeceniam-.-
ale zdesperowane sa zdolne do niezlych rzeczy..
No jak opisał, że się nie gubiła w zeznaniach XD to myślę, że coś solidniejszego to było niż "byłam na imprie, wypiłam tyle i tyle, taki i taki facio mnie zaciągnął, ja nie odmawiałam, jak mi dobierał się do majtek pomyślałam o Tobie" XDDD /sorry mercury, jeśli Ciebie to tak nie bawi, ale to na prawdę zbiera mi się na śmiech, jeśli typiara jak mówisz, była w 4 dupy pijana, polazła z typem do łóżka i już w samym łóżku ogarnęła mając %/% w oczkach, że to jednak Ciebie chce, a że niby wcześniej to nie chciała?
@UP mówiłem - jeśli mówisz, że byś się nie dowiedział, to po prostu sumienie. Sam piszesz, że idealna, a jednak wraz z inteligencją idzie często w parze takie coś, jak sumienie ;p bo głupie karyny to wiadomo, że mają wyjebane na wszystko i dlatego wg mnie jedno i drugie idzie często w parze w tym wypadku.
Mówisz o tym, że lubi pić do odcięcia i spać z randomami? Przestań tak ją idealizować bo gdyby była taka idealna to nie pytałbyś na torgu co robić. Jak to mówią - widziały gały co brały. Także potem nie miej do niej pretensji jak się puści z kimś na melanszu u koleżanki. Nie spróbujesz - możesz żałować, spróbujesz - możesz żałować, nie ma dobrych decyzji.
No i przechodzimy do tego, że przy Tobie jest po prostu inna, niż zazwyczaj (no chyba nie wierzysz, że jeśli do tej pory lubiła sobie chlapnąć i czując coś do Ciebie, nie odmówiła faciowi pójścia z nim do wyra, to teraz jak wyjdzie gdzieś z koleżankami, odmówi im drineczka, potem drugiego, trzeciego itd.?). Z tego wynika, że lepiej dobrze się zastanów nad tym wszystkim, bo nie wiadomo na ile dobrze ją znasz, a na ile dobrze ona gra przy Tobie XD
Jedyny plus z tej sytuacji jest taki, że sam będziesz mógł sobie na więcej pozwalać w razie czego (chcesz wyjść z kumplami na piwo, cokolwiek innego w miarę ogarniętego - nie ma problemu, baw się dobrze XD), mogąc jej wypomnieć co sama zrobiła :P nie, żebym namawiał Cię do czegoś takiego, ale zawsze to jakiś komfort (no chociaż trudno nazwać mi komfortem posiadanie w głowie tego, co zrobiła nim się zeszliście).
no zalezy
imo przesadzacie
mercury nie pierdol szansa sie nie powtorzy probuj a jak cos to ja popierdolisz
no chyba ze masz potem szlochac w poduszke po powaznym rozstaniu to moze nie ale osobiscie wchodzilbym w to majac z tylu glowy lekki dystans przez ta sytuacje wczesniejsza
Ale teoretyzujecie. Poszła do wyrka z kimś, bo była sama. Będzie z mercurym to może nie pójdzie z nikim, a może będzie latać częściej.
Nie spróbujesz, nie dowiesz się.
EOT
bo dla mnie to bez znaczenia czy kładziesz lachę od razu i przestaniesz po miesiącu czy po dwóch czy jak się dziewczyna okaże okej czy jak wyjdą przebiśniegi
ale jak kurwa kladziesz lache co ty pierdolisz udar?xDD