Nosikamyk napisał
ludzie, ktorzy nie chca lozyc na tecze moga w wyborach glosowac na takich ludzi, ktorzy jej nie beda stawiac.
A przepraszam bardzo, skąd mam wiedzieć kto będzie stawiał, a kto nie? Ok, może i niby mam jako taką pewność, że PiS (bo zapewne o nich pisałeś) by nie postawił. Ale spójrz szerzej. Taki Donald Tusk przed wyborami niby był liberałem, ludzie na niego głosowali, a teraz jest kim, bo nie wiem? Eurosocjalistą?
Nie może to tak działać, że po wyborach wybrani przez lud mogą mieć ten lud w dupie, lub nagle zmieniają poglądy. A jeśli tak będzie, to trzeba się liczyć z tym, że lud się będzie buntował i dawał wyraz swojego niezadowolenia w taki albo inny sposób, no niestety.
Halunek napisał
i tak wlasciwie to po co ona tam jest? polacy maja byc dzieki niej bardziej tolerancyjni czy co
Też tego nie rozumiem. Wg mnie takie wpieranie ludziom czegoś na siłę powoduje jeszcze większą niechęć, przecież to oczywiste.
Władca Marionetek napisał
Przecież sam na poprzedniej stronie napisałeś, że sam nie popierasz niszczenia tego skoro już powstało, ale dobrze byłoby wcześniej się to skonsultować z Warszawiakami. Skoro tak dobrze idzie ci czytanie ze zrozumieniem to te "poszanowanie" odnosiło się właśnie do nie niszczenia o którym piszę w praktycznie każdym poście tutaj, więc raczej nie trudno się domyślić o co chodzi i z tego co widzę to ze mną zgadzasz się w tej materii.
Nie do końca tak pisałem, zrozumiałeś może w połowie.
To po co piszesz niepotwierdzone informacje? To raczej domena lemingów.
No chyba oczywiste, że pisałem na podstawie własnych obserwacji, bo nikt nie posiada takich danych, że 57% jest za, 33% przeciwko, a 20% nie ma zdania, albo na odwrót. Tylko, że to nie ma akurat znaczenia, bo tak jak pisałem - problem tęczy ewidentnie powstał w momencie jej wybudowania, a nie jej zniszczenia.
Swoją drogą, chyba zgodzisz się jednak - na podstawie twoich obserwacji - że zdania są mocno podzielone i ludzie będący przeciwko tęczy, to nie jest jakiś tam malutki odsetek?
Zakładki