udarr napisał
Supermate co to jest na ostatnim zdjęciu na pierwszym planie? Jakiś kabaczek w panierce czy co?
Btw. byłem w barze gdzie Geslerowa robiła rewolucje, chodzi mi o ten 'amerykański' i strasznie do dupy były te burgery, mój, który zrobiłem z pomocą Supermate był 3x lepszy, krem z kukurydzy był spoko ale w sumie to żadna sztuka, pancakes też bez szału, generalnie średnio polecam, za to jak ktoś będzie w Gdańsku to wręcz obowiązkowa jest wizyta w Czerwonych Drzwiach i potrawa eskalopki cielęce w sosie z gorgonzoli z kluskami francuskimi i rukolą <3333 aha i nie polecam meksykańskiego Pueblo w Gdańsku bo podają nieprzyprawione żarcie