jak ja nie lubię takich tematów, bo w większości ludzie poruszają idiotyczne tematy jak bieda, służba zdrowia, albo jak to Ci źli politycy nas obrabiają haha a istotą jest ustawodastwo, jak wpłynąć by go zmobilizować do pracy, ale w ludziachnie maza grosz myślenia, słyszą polityk to od razu chuj, śmieć, robak, ale stworzono im takie warunki,że śmiało mogą pobierać potężne pieniądze i nic sobie z tego nie robić, tu jesteśmy winni my, nie umiemy się zbierać w grupy, wymuszać pewnych rzeczy, nawet terazte fale protestów w europie, w Polsce to abstrakcyjne pojęcie hhahahah, jakieś tam miasto, miało się zjawić 400+ osób przyszło 20
rozwiązanie tkwi w regułach i bacie nad głową, skoro ktoś nie ma bata nad głową, czyli nie jest rozliczany z swojej pracy, może się zasłonić immunitetem, po wybraniu ma wyjebane na wyborców którzy poświęcili swoje głosy na danego posła to nie ma co się dziwić, że jest jak jest, to wszystko wynika z wadliwego prawa do którego zmiany potrzeba posłów, oni sami sobie stworzyli ten wspaniały ekosystem w którym egzystują dzięki nam, naszej ignorancji i głupocie, polityk to normalny i myślący człowiek a nikt sobie samemu życia nie będzie komplikował, rozwiązanie jest proste - przeforsować partię której jedynym i nadrzędnym celem jest zmiana prawa dotyczącego posłów, niech odpowiadają za swoje wyniki, dostają na utrzymanie swego biura poselskiego w którym teoretycznie może się spotkać z każdym wyborcą ze swojego terenu, a w praktyce cały czas jest nieuchwytny, niech i im zwiększą pensję i do 70tys, ale jak słyszę posła który idzie na głosowanie nad dną ustawą i nie wie czego ona dotyczy, jaki ma długofalowy wpływ to nóż się w kieszeni otwiera, to jest jedyna Twoja praca, za takie słowa powinieneś być odwołany i tu kolejna rzecz, poseł w referendum może być odwołany, po czym kończy się immunitet i pociągnięty do odpowiedzialności karnej, inna istotna sprawa to referenda, wprowadzenie ich da jakąś namiastkę wpływu obywateli na losy tego kraju
ale tu pojawia się człowiek kretyn, dla niego najważniejsze jest, by obiecano im niskie podatki - najśmieszniejsze, że niema żadnej konstruktywnej rozmowy w tej sprawie, żeby obniżyć podatki to trzeba zmniejszyć finansowanie czegoś i proponując trzeba podać co nie będzie finansowane, ot taki idealistyczny przykład, próbujemy zmniejszyć ilość urzędników o liczbę 4tys rocznie w perspektywie 15lat dochodząc do zmniejszenia ilości urzędników o 60tys co da nam oszczędność taką i taką - ludzi interesują tylko oni sami, to jest smutna prawda, nie obchodzi nas naród, funkcjonowanie państwa, jego elastyczne prawo przystosowujące się do danych warunków gospodarczych, dla nich najważniejszą sprawą jest złobek, obiecał złobki chwała mu, da nam marichuanę, a że istnieje dzikie prawo przetargów gdzie się wybiera oferty nawet poniżej opłacalności to jebać to, obiecali marychę, a to że przez pozostałe kilka lat swej posługi nic nie musi robić to swoją drogą, ja jestem wyborcą, co ja się będę martwić tym, ja mam życie, nie mam czasu na martwienie się takimi rzeczami, to robota posłów - a obowiązkiem wyborcy jest się przyjrzenie swojemu kandydatowi
podstawowym kryterium powinno być właśnie prawo dotyczące posłów, bez tego nic nie ruszy, partia ma w programie uzdrowienie tej patologii, wszyscy bez wyjątku powinni ją poprzeć
nie maco się oszukiwać, że wszyscy solidarnie ruszymy na wiejską z pochodniami, to się nigdy nie stanie, ale dlatego, bo każdy gada o, polacy nie mają jaj, ja sam mimo że mi leży na sercu kwestia mojego państw, to sam bym nie wyszedł na ulicę, a co dopiero jakieś suchoklatesy, czy inni kretyni manifestujący swą miłość zza klawiatury,co mnie czyni też takim samym kretynem i powiem dlaczego, nie ma lidera, człowieka ze złotymi ustami, odważnego i takiego który ma chociaż małą ilość zdeterminowanych ludzi dookoła siebie, którzy go cały czas obserwują, żeby w razie czego nie okazało się, że się ześlizgnął ze schodów i umarł, albo zastrzelił się w gabinecie hahahah po za tym musiałby odznaczać wieloma cechami przydatnymi z punktu widzenia takiej rewolucji jak poradzenie sobie z informowaniem ludności wczasach zniekształcania informacji w TV itd
dlatego sądzę, że są to warunki niemożliwe do stworzenia,więc w inny sposób jak stworzenie partii zmieniającej prawa i obowiązki posłów nie da się nic zrobić, będzie nadal ten sam marazm
Zakładki