tibia77 napisał
Skąd wiesz? A jeśli dziecko będzie chciało, to będzie wszystko ok? (bo tak wynika z tego, co piszesz - a nawet jeśli uważasz, że nie ok, to gówno cię to powinno obchodzić, bo przecież i tak cię to nie dotyczy, no nie?)
Homosie mają DOKŁADNIE TE SAME PRAWA, co wszyscy inni ludzie. Prawo nie rozgranicza ludzi pod względem orientacji. Tyle. A oni walczą o jakieś nieuzasadnione przywileje.
"Tolerować nie oznacza zapomnieć, że to, co tolerujemy, na nic więcej nie zasługuje" - cytat zawsze aktualny, właściwie wyczerpuje temat.
Nie mam żadnego problemu z tym, jak jestem odbierany. To raczej ty możesz płakać, że "ciemnogród" cię wyzywa od ciot.