Na tym kończę swój udział w tej dyskusji, bo jak widać nie czytacie moich postów tylko piszecie ciągle to samo
Wersja do druku
No, zbieranie drewna w niedziele to powazne przewinienie. Gej, rozpustnik, pijak to 'przewinienia' religijne - czyli 'bog tak kazal'.
Co do cytatu nr 9 - slowo 'innocent' chyba wiele mowi. Z cytatu wynika ze zabicie niewinnego jest dopuszczalne, bo bog tak nakazal.
Czyli stary testament do kosza? Wkurwia mnie takie wybieranie z kazdego po trochu - pierwsze mi pasuje ale drugie nie, to pierwsze jest prawda, a drugie to 'stare czasy, wyciagniete z kontekstu, mozna roznie interpretowac itd'
No jesli cytujesz koran, to ja cytuje biblie. I widze dokladnie to samo w obu pismach.
To nie bylo trudne pytanie, bo nie odnosilo sie do konkretnej sytuacji, tylko do ogolu. Chyba nie potrafisz pewnych rzeczy zrozumiec, ale to nie szkodzi, wytlumacze ci jak piecioletniemu dziecku:
Nalezysz do grupy A. Kilku czlonkow tej grupy zlamalo prawo ale ty i wiekszosc nie. I teraz kogo karamy:
1. Cala grupe A
2. Tych kilku czlonkow grupy A ktorzy te prawo zlamali.
przeczytałeś w ogóle mój pomysł na to? ja nie proponuję zakazu wstępu na stadiony, tylko proponuję zakaz skandowania "jebać policję" i wymachiwania nożami.
więc przeczytaj jeszcze raz moją propozycję, rozwiązanie bezbolesne dla ludzi, którzy zachowują się w sposób dopuszczalny przez nasze prawo. nie każdy kibic idzie na mecz, żeby wymachiwać nożem, prawda? i tym, którzy tego nie robią taka poprawka by nie dotknęła.
więc, ponownie, podjedź wyżej i przeczytaj jeszcze raz to, co zaproponowałem.
No twoja propozycja jest idiotyczna.
1. Jesli chcesz zakazu propagowania islamu, to ja chce zakazu propagowania kazdej religii. Brak religii w publicznych szkolach (jak najbardziej koscioly niech sobie organizuja 'niedzielna szkole' za swoje pieniadze), zakaz wstepu dla religii do polityki dopoki nie zaczna placic 'wpisowego' czyli podatkow jak cala reszta.
Wiara w boga sama w sobie nie jest szkodliwa - ale religia juz jest.
2. Chrzescijanstwo to tez bardzo krzywdzaca ideologia - i to ze islam jest jeszcze bardziej krzywdzacy nic tutaj nie zmienia.
3. Mowiles o zapobieganiu zawczasu - co po prostu znaczy ze chcesz karac zanim ktokolwiek zdarzy zrobic cos zlego - co jest po prostu idiotyczne.
Jest o wiele lepsze rozwiazanie (ktore istnieje juz od dawna) - karac za zlamanie polskiego prawa, niezaleznie od tego co religia nakazuje wyznawcom. I karac jednostki ktore te prawo lamia - nie cala grupe tylko dlatego ze kilka osob z tej grupy je lamie.
Ktos lamie prawo - ukarac u nas (grzywny, wiezienie, cokolwiek) badz wyslac tam skad przyszli z zakazem wstepu do kraju (zakladajac oczywiscie ze osoba ta nie jest polakiem).
Karac wszystkich rowno. Na przyklad, za morderstwo taka sama kara dla wszystkich, dla chrzescijan, muzulmanow, ateistow, agnostykow itd.
jezusie, trzymajcie mnie :D
czy Tobie naprawdę tak ciężko przychodzi przeczytanie ze zrozumieniem mojej wypowiedzi? specjalnie przeredagowałem ją czterokrotnie, żeby żaden tłumok pokroju Ciebie nie przeinaczył kompletnie mojego pomysłu. niestety, na durnia roku nie ma mocnych, zawsze znajdzie inny sens czyjejś wypowiedzi.
ale odniosę się do Twojej wypowiedzi w dwóch sprawach:
1. nie poruszam specjalnie tematu chrześcijaństwa. chcę wykrystalizować jeden problem i zająć się tu i teraz tylko nim, żeby nie prowokować tych idiotycznych dyskusji o religii, które tak lubisz prowadzić. (idiotycznych nie z powodu wagi problemu, tylko sposobu, w jaki prezentujesz swój pogląd)
2. zwracam uwagę na to, że aparaty władzy mogą przestać mieć kontrolę nad pewna grupą ludzi, tak jak to ma miejsce we Francji. dlatego też traktowanie równo szybko się kończy wtedy, gdy grupa nie poddaje się dobrowolnie i reaguje brutalnie (jak często słyszysz o ataku na policjanta? bo ja o takim ze skutkiem śmiertelnym to w Polsce dawno nie słyszałem).
i zanim jeszcze raz będziesz mi przylepiać nienawiść do islamu: błagam na kolanach, idź po rozum do głowy, wsadź sobie w czaszkę, przeczytaj moją propozycję uważnie i dopiero pisz. potem możesz znów się z dupą na rozumy pozamieniać i pisać swoje wywody, jak to złym pomysłem jest pomysł, którego nie proponuję.
Jeszcze raz przytocze twoja propozycje z tamtego postu:
"na ludzi o nieeuropejskich zachowaniach trzeba nowych metod, zaostrzonych i zakazujących zawczasu."
"szybka poprawka do konstytucji stawiająca szariat obok nazizmu jako ideologię, której nie można propagować."
1. Co to 'nieeuropejskie' zachowanie? Islam to religia, a nie panstwo czy kontynent.
2. Zle zachowanie zakazane 'zawczasu' juz dawno jest, nazywa sie polskie prawo. Ty natomiast chcesz wypierdzielic z kraju cala grupe ludzi badz zabrac im prawo do wyznawania swojej religii, tylko dlatego ze czesc tej grupy lamie prawo (za co i tak sa karani, wiec w czym kurwa problem?)
3. Stawiasz szariat na rowni z nazizmem? Spoko. Ja stawiam kazda religie na rowni z nazizmem.
4. Konstytucja daje kazdemu wolnosc religijna. Dopoki nie lamie prawa. Wiec szufladkowanie calej grupy jest bez sensu, skoro nie wszyscy w tej grupie lamia te prawo.
1. Nie ma obowiązku chodzenia na religię
2. Czy w sejmie jest jakiś ksiądz? bo nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z "zakazem wstępu do polityki". Ludzie przynależący do KK (w tym duchowni) mają takie samo czynne prawo wyborcze, więc mogą sympatyzować z jakąś partią, a nawet przekonywać do głosowania na nią. Tak samo jak mogę to robić ja, czy ktokolwiek inny. Nie zmienia to faktu, że jest to prywatne zdanie danej osoby, a nie całego Kościoła. Twoje słowa o braku wstępu do polityki to zamach na demokrację, którą tak uwielbiasz ;/ no i jest przecież w konstytucji o wolności religijnej, jak sam zauważyłeś
3. Księża płacą podatki
4. Śmiem twierdzić, że to tacy jak ty - którzy pieprzą głupoty z perspektywy zmywaka w kebabowni u Pakistańczyka i NIE PŁACĄ TUTAJ PODATKÓW HEHE - nie powinni mieć prawa głosu w tym temacie.
Co nie zmienia faktu ze religia w szkolach jest oplacana ze skarbu panstwa, a decyzja o tym czy dzieci chodza na religie czy nie jest oddana osobom trzecim (rodzicom).
Kosciol jako instytucja juz nie.
No, bardzo mnie to zabolalo (szczegolnie ze na trzy stwierdzenia w tym zdaniu zadne nie jest prawdziwe XD).
A jeszcze niedawno plakales o 'Argumentum ad personam'.
Pamietasz jak w temacie o aborcji ProEda stwierdzila ze 'mezczyzni nie powinni miec prawa glosu w temacie o aborcji'? Wysmiales ja (i slusznie). Teraz robisz dokladnie to samo co ona.
No i dyskusja ta nie kreci sie tylko wokol polski.
Art.256 Propagowanie faszyzmu lub totalitaryzmu
§ 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
propagowanie szariatu jest w Polsce, jak widac, przestepstwem.
0. wyciągasz zdania, które nawet po wyciągnięciu z kontekstu nie nadają mnie takiego obrazu, jaki usiłujesz mi przypisać.
1. islamski ekstremizm jest poglądem o korzeniach na terenach i wśród kultur zdecydowanie spoza Europy. jest ugruntowany na kompletnie innych wartościach, niż ekstremizmy, jakie wygenerowały się na terenie Europy.
2. jeśli twój móżdżek dalej nie łapie idei, a twoja ciekawość świata dalej nie nakazała ci doczytać, czym jest szariat, to proponuję jednak obie rzeczy uruchomić. uwaga, wytłuszczam specjalnie dla ciebie: szariat to nie to samo co islam, a ja jestem przeciwny pojawieniu się pierwszego z nich u nas.
3. to pokaż mi, w jaki sposób mnisi lub księża zabijają i gwałcą w imię swojej religii uważając, że są moralnie czyści, a wręcz lepsi. nawet księża-pedofile, o których środowiska antyklerykalne lubią się wypowiadać, nie uważają swojego postępowania za moralne.
4. szufladkuję całą grupę i jest mi z tym dobrze. w mojej myśli propagowanie szariatu powinno być zakazane prawnie, bo co prawda każdy z elementów sprzecznych z naszym prawem jest... sprzeczny z naszym prawem i można z tego tytułu zostać skazanym, lecz moim zdaniem w przypadku radykalnych, ekstremistycznych poglądów warto je nadmienić. podobnie jak faszyzm jest u nas zakazany w sposób dosłowny, mimo że osobne zapisy prawne eliminują po kolei wszystko, co czyni faszyzm ekstremizmem, tak moim zdaniem warto uwzględnić szariat jako pogląd szkodliwy.
do tego spowodowałoby to taką zmianę, którą podam na przykładzie:
gdy dowolny człowiek zabije Żyda i powie, że Hitler powiedział, że tak trzeba, to trafia do więzienia.
gdy dowolny człowiek zabije Żyda i powie, że Mahomet powiedział, że tak trzeba, to trafia do więzienia.
jest to niezaprzeczalny fakt, prawda?
lecz gdy dowolny człowiek idzie ulicą ze swastykami, twierdząc, że stosując się do myśli Hitlera oczyścilibyśmy nasze społeczeństwo, to natychmiast podnosi się wrzawa, że to neonazista i należy go sprzątnąć. i tak się dzieje.
natomiast gdy dowolny człowiek idzie ulicą i krzyczy, że należy się słuchać Koranu zamiast polskiego prawa, i że prawo nadane przez Allaha jest ważniejsze nad konstytucją, to nikt go nie zatrzymuje, a gdy ktokolwiek podniesie na niego rękę, to zaczyna mu się przyklaskiwać. a jak niejednokrotnie przytaczano, Koran jako zbiór absolutnych zasad postępowania w życiu jest nie do zrealizowania w świetle naszej konstytucji. i do tego punktu piję - aby zamiast dawać policję na ochronę takich pochodów, jak to ma miejsce na zachodzie, to wyrazić brak zgody na propagowanie takich treści, a przynajmniej tej części niezgodnej z naszym prawem i kulturą.
edit: trochę inna forma powiedzenia tego samego, żeby łatwiej było zrozumieć sens mojego pomysłu:
obecnie:
-propagowanie odebrania wolności części społeczeństwa w imię Hitlera: źle
-propagowanie odebrania wolności części społeczeństwa w imię Mahometa: nic złego
po wdrożeniu w życie mojego pomysłu:
-propagowanie odebrania wolności części społeczeństwa w imię Hitlera: źle
-propagowanie odebrania wolności części społeczeństwa w imię Mahometa: źle
może taka łopatologia będzie czytelna i składna na tyle, że nawet do durnia roku to dotrze. (koniec editu)
do tego sami jesteśmy szufladkowani non stop przez nasze państwo, choć wydaje się to normalne lub się tego nie widzi - idąc drogą takiego myślenia, że nie wolno szufladkować żadnej grupy, dopóki nie udowodni się, że cała jest zagrożeniem, to ja żądam zwrotu podatku od piractwa, który zapłaciłem kupując każdą czystą płytę CD (tak, przy każdym takim zakupie płaci się "zadośćuczynienie" za pirackie treści, jakie będą przenoszone na tym nośniku). albo tego, aby składka zdrowotna za moją osobę była odpowiednia do mojego chorowania, bo dyskryminuje mnie to, że przez chorowite społeczeństwo (na które nie mam wpływu) ja muszę płacić więcej.
no, to taka dygresja co do twojego "argumentu na wszystko", który brzmi: nie można wszystkich tak do jednego worka wrzucać ;_;
w przypadku naszej dyskusji i mojego pomysłu (uwaga, nie twojego wypaczonego widzenia mojego pomysłu) taka zmiana konstytucji obraziłaby zaledwie garstkę ludzi, którzy są praworządni.
Chrzescijanstwo tez.
Nie zmienia to faktu ze ktos moze byc muzulmaninem-polakiem, badz chrzescijaninem-polakiem.
Szariat to prawo islamskie. Co z tego? W polsce obowiazuje prawo polskie, i to sie nie zmieni. Co z tego ze tu sa? Przeciez i tak nic to nie zmieni dopoki nie osiagna wiekszosci w polityce i nie zaczna tego prawa zmieniac (a uwierz mi ze to sie tak szybko nie stanie)
A dlaczego tylko ksieza?
Prawie 90% populacji w polsce to chrzescijanie. A jakos gwalcicieli i mordercow nie brakuje.
Tak jak wczesniej - ten ich szariat nigdy nie zostanie wprowadzony w polsce - wiem w czym kurwa problem? Ze sobie krzycza? Bo propagowaniem tego sie nazwac nie da, ta idea w zadnym stopniu sie nie rozpowszechnia wsrod obywateli.
W sumie jesli ktos bedzie chcial wprowadzic zakaz propagowania wszystkich idei religijnych poza wyznaczonym do tego miejscem, to z checia to popre. Jesli natomiast ktos chce wybierac religie ktore beda 'akceptowane' - stanowcze nie.
Roznica w tym ze czyny a slowa to dwie rozne rzeczy. No chyba ze ich slowo przekona cie do wykonania tego czynu - ale to juz nie moj problem tylko twojego psychiatry.
Co maja do tego jakies smieszne plyty CD? Szufladkuj sobie ile chcesz, byle bys nie karal ludzi za cos czego nie zrobili.
A co do skladki zdrowotnej - to nie ma byc skarbonka gdzie kazdy wrzuca swoje do swojej. Po to to jest, by w razie gdybys zachorowal na cos co wymaga wiekszego pokrycia finansowego niz to co oddales, by zostalo to pokryte z pieniedzy innych osob ktore mniej chorowaly.
Popre twoj pomysl jesli bedzie on sie odnosil do wszystkich religii, nie tylko do jednej.
Przeczytałem 1szą stronę i aż zacząłem rozmyślać, czy.. czy wyjazd do Anglii za pracą w najbliższe wakacje to dobry pomysł.
To, co robią Ci muzułmanie, to Swoista patola.. nie są w Swoim kraju, tylko w obcym, mającym Swoje tradycje. A oni wpadają tysiącami w samolotach i rządzą się jak u Siebie..
Polska i inne kraje wschodnie nie są tak opłacalne zarobkowo ( w ogóle nie są ) dla Nich, więc u Nas to i za 100 lat będzie po staremu, ale Anglia, Skandynawia czy Niemcy obleganie przykładowo przez Turków będą musiały chyba zmienić przepisy dot. emigrantów, inaczej ich zaleją..
do usunięcia