Haan napisał
Moje słowa znajdują odzwierciedlenie w tym co widze dookoła. W Arabach, których widze dookoła też. Być może się mylę, ale wasze teorie bazuja na przekazie od osób trzecich, czyli na tym co serwują media. Idąc dalej - uważam, że właśne obserwacje są bardziej wartościowe niż to, co serwują media.
Nie będe kwestionował, że pewne incydenty nie miały miejsca, bo pewnie miały. Kwestionuję natomiast rzetelnosć serwowania informacji przez media, tzn świadome informowanie o takich incydentach, które wzbudzą skrajne emocje. Powód jest prosty - to co krwawe, skandaliczne, złe - sprzedaje się lepiej, więc media publikują to, co ludzie chcą oglądać.
Po dłuższym zastanowieniu jestem w stanie zrozumieć Waszą postawę - skoro jedynym źródłem informacji o arabach są media i internetowy hejting - czujecie dysonans w kontakcie z rzeczywistością. Czy uwierzycie mi, czy mediom - to Wasza sprawa. Ja nie będę się wypowiadał za innych- mówię co widzę dookoła.