Temat: Rasizm

chyba jednak byli, tak jak teraz sa.

w Europie za to palono czarownice na stosach. To dopiero swiadczy o geniuszu bialych ludzi.

fakty sa takie, ze ewolucja nie dziala tak szybko. Czlowiek biologicznie nie jest ani odrobine inteligentniejszy niz kilka, a nawet kilkanascie tysiecy lat temu.

Odkrywcy - OK racja, ale to, że akurat wpadliśmy na zaawansowaną technologię budowy statków przed żółtymi to raczej przypadek, czy wynik ukształtowania geopolitycznego.
Wynalazcy - Nie muszę chyba wymieniać rzeczy, które Chińczycy wymyślili setki (lub tysiące) lat przed nami?
Naukowcy/Nobliści - Co roku nagrody Nobla dostaje kilku Japończyków, chociaż w porównaniu z całą Europą i USA, to raczej mały kraj (w porównaniu!)
Zdobywcy i wojownicy - Poczytaj sobie historię Chin - kiedyś żyło tam dziesiątki narodów i tyleż było państw, Chiny powstały dzięki podbiciu pozostałych królestw przez Han.
Poza tym... Imperium Mongolskie, Imperium Japońskie...

Sorry koleś, ale Egipcjanie byli czarni jak smoła. (no dobra, brązowi). Arabowie napłynęli tam dopiero w którymś wieku naszej ery...

tak tylko że tą Japonię którą znamy, ukształtowała się w drugiej połowie XIX wieku na "zachodnich" zasadach. Wcześniej był to kraj feudalny i gdyby nie wpływy Amerykańsko-Europejskie, niewiele wskazywało na to aby było coś miało się zmienić.
Tak samo Chiny - zostały one "zmuszone" do otworzenia się na świat na przełomie XIX i XX wieku w wyniku otwartej wojny.

Gdyby nie "Zachód" te kraje pewnie przez kolejne dziesiątki jeśli nie dłużej byłyby nadal zamknięte w swoim własnym "świecie".

bardzo rzeczowa i poparta argumentami wymiana zdań.

widzę, że niektórzy mają już mocno wyprane mózgi, kolega chce kulturalnie porozmawiać o rasach ludzkich i ewentualnych różnicach, a tu zaraz zleciała się ciemna masa, u której na samo słowo "rasa ludzka" włącza się blokoda politycznej poprawności montowana od lat przez mass media i każe im zakrzyczeć i zwyzywać od rasistów każdego kto próbuję poruszyć ten temat.

Podajecie przykłady, że znacie dużo czarnych, Arabów i są w porządku. Przyjechali na Zachód, więc aby tu bytować w miarę normalnych warunkach musieli się w jakimś stopniu przystosować. Pojedźcie sobie do ich krajów i zobaczcie jak się zachowują ich rodacy gdy są na swoim terenie.

Nie rozumiem argumentów o braku chęci asymilacji czarnych z białymi. Rozumiem, że mieszkacie w Polsce. Tutaj nie ma jeszcze multi-kulturowego społeczeństwa. Natomiast z relacji moich znajomych Niemców, bądź ludzi, którzy do Niemiec wyemigrowali, sprawa wygląda inaczej. Inne kultury wspaniale kooperują z naszą europejską. Dzieci islamskie czy czarne bawią się w jednej piaskownicy z europejskimi podczas, gdy ich rodzice są pochłonięci rozmową. Więc na dobrą sprawę wszystkie wasze argumenty wysnute są z mass-mediów, które wolą powiedzieć o przypadku pobicia niemieckiego dziecka przez arabów (no bo nie od dziś wiadomo, że "złe" rzeczy sprzedają się najlepiej) zamiast o tych dobrych rzeczach, których de facto jest więcej.

Bo byli przyzwyczajeni do systemu feudalnego (który do dzisiaj w Japonii pod różnymi postaciami pokutuje) i było im z nim dobrze. Za panowania Tokugawów w Japonii rozkwitała kultura i sztuka, budowano przepiękne zamki i świątynie. Głównie dzięki polityce izolacji Japonia zawdzięcza jedną z najciekawszych kultur na świecie.
Poza tym, pomimo, że Amerykanie narzucili Japonii swój system siłą (co od razu poskutkowało ogromnym kryzysem gospodarczym, między innymi na skutek niekorzystnych traktatów handlowych, które Szogun podpisał z mieczem na szyi), to Japończycy dostosowali się do nowych warunków najsprawniej i najszybciej ze wszystkich nacji na świecie. Po 50 latach byli już potęgą gospodarczą i militarną i zaczynali podbijać Mandżurię, Koreę, później Chiny...

@edit
Z resztą, twierdzenie, że przed przybyciem floty admirała Perry'ego Japonia była jakoś kosmicznie zacofana też nie jest do końca prawdziwe. Była na niewiele niższym poziomie niż np. tereny polskie...