Kansu napisał
[/URL]
Co o tym myślicie? Odemnie to jest już początek końca, kompletna inwigilacja w życie prywatne. Masz chip pod skórą, wiedzą gdzie jesteś, co robisz, w którym momencie. W takim chipie bedzie wszystko. Pieniądze, prawo jazdy, dowód osobisty, wszystkie dokumenty, a potem wyłączą Ci chip i będziesz nikim. Mam nadzieję, że ludzie się w porę opamiętają i nigdy nie dadzą sobie wstrzyknąć tego.
"I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia – imienia Bestii lub liczby jej imienia." Ap 13, 17
a tak po polsku pogrubione zdanie? chciales chyba napisac "wedlug mnie jest to poczatek konca, kompletna ingerencja w zycie prywatne/inwigilacja zycia prywatnego.
Ja szczerze mowiąc zamiast karty platnicznej, dowodu, karty miejskiej (takiej od mpk), karty bibliotecznej, prawa jazdy, karty kibica, karty na silke/basen i legitymacji studenckiej wolałbym miec wszystko w jednej karcie,
może nie podskórnej (przynajmniej nie ma szansy ze ja zgubisz), ale po prostu jednej karty.
+ jest taki, ze swojej legitki studenckiej moge zrobic karte platnicza + kkm, aczkolwiek niemal zawsze place gotowka + jezdze glownie autem, gdy wybieram mpk kupuje bilet/korzystam z aplikacji do kupienia biletu w moim telefonie.
Inna sprawa, kojarzycie pewnie film, w ktorym indefikacja czlowieka odbywala sie poprzez odczyt zrenicy/siatkowki (?) oka (zastapilo to odcisk palca). Byc moze nie chcialbym zyc az tak nowoczesnie, ale sam pomysl usprawnienia wszystkiego nie jest glupi.
Shany napisał
mnie raczej odrzuca fakt ze mam miec jakies komputerowe gowno w swoim ciele
tak, nie dalbym sie wytatuować czy zrobic kolczyka, tak wiec mysl o wszczepieniu mi czegos pod skore zdecydowanie mnie odrzuca.
Zakładki