PeZeT777 napisał
nie, moja argumentacja od poczatku polegala na tym, ze kobieta ma prawo do aborcji:
Przecież ty w ogóle nie rozumiesz czym jest argumentacja XD
"Kobieta ma prawo do aborcji" - to nie jest argument, to jest stwierdzenie, twoje zdanie, które teraz powinieneś uzasadnić, pokazać argument świadczący o słuszności tego stwierdzenia. Nie potrafisz tego zrobić w żaden sposób. Wg ciebie kobieta ma prawo do aborcji, dlatego że kobieta ma prawo do aborcji? Ciekawe XD
czy plod jest czlowiekiem, czy kijanka - to niech rozstrzyga kto inny, bo ja nie jestem pierdolonym biologiem
To po chuj przez 100 stron kłócisz się o coś, o czym przyznajesz, że nie masz pojęcia?
Przez 100 stron kłócisz się z faktami, a kiedy w końcu dociera do ciebie, że nie miałeś racji, to tłumaczysz, że nie jesteś biologiem i zaczynasz śmieszne prowokacje. Dziękuję, ja już skończyłem z tobą, możesz do mnie nie pisać, bo i tak będę to ignorować. Przynajmniej dopóki nie zobaczę choć jednego argumentu (polecam jeszcze sprawdzić co to jest, chyba że definicję argumentu też odrzucasz jako wytwór ciemnogrodu i masz swoją własną) z twojej strony.
nie dziwie sie, ze nie chcesz sie do tego ustosunkowac, bo nie masz jak, a jesli uwazasz to za trolling, to zmien sobie w glowie siedzibe KNP na najblizszy kosciol
<ok>
Zakładki