Reklama
Strona 50 z 83 PierwszaPierwsza ... 40484950515260 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 736 do 750 z 1233

Temat: Polactwo Cebulactwo - historie

  1. #736
    Avatar Darektictac
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    31
    Posty
    161
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Ja osobiście do lokali nie wnoszę swojego jedzenia, do kina ewentualnie jakiegoś batona, którego nie można kupić w barze. Jednak moi znajomi dość często przemycą jakieś piwo do lokalu czy wódkę do klubu i nie widzę w tym nic złego. W Polsce trzeba kombinować. Jeżeli nikt się tym nie afiszuje to ja problemu nie widzę. W lokalach robią w chuja dając rozwodnione piwo, więc cwaniakowanie działa w dwie strony.

  2. #737
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj plesio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    dokladnie, takie samo buractwo

    nie omieszkalem wrzucic sobie postow z tego tematu do podpisu - to co tu sie dzieje przechodzi wszelkie pojecie, az trudno uwierzyc, ze to nie popularny trolling
    Siema plesio XDD moje posty na zawsze u Ciebie w sygnie.

    No i tak, nie zamierzam nie wnosić coli do kina, niech ogarną ceny biletów to może ludzie zaczną też żarcie częściej tam kupować.
    Tak, jestem cebulą, ni ma chuja.
    Cytuj Madduro napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Maxeminor buciki za 600zł kupuje, a cole do kina wnosi. Nominacja do cebuli 2013 roku.
    XD Życie, co poradzisz.
    Równie dobrze można nazwać cebulakiem kogoś, kto zamiast iść do kina, ściąga za miesiąc film w necie. Nie będę tutaj się z nikim kłócił, bo owszem, wnoszenie czegokolwiek do kina/klubu itp. jest cebulackie, ale kurwa trzeba też umieć rozgraniczać różne przypadki.

  3. #738
    Avatar matex06
    Data rejestracji
    2006
    Wiek
    30
    Posty
    735
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Przesadzacie, gdyby ceny był normalne to nikt by nie wnosił. Film w 3d to prawie 30zł, jeżeli bym chciał kupić jakieś żarcie w kinie to 15zł minimum za rozwodnioną colę, po której jeszcze bardziej chce się pić i duży popcorn który jest przesolony, rozumiem np. 5zł za litr coli w kubku, a nie prawie 10zł to jest gruba przesada.
    Zresztą jeżeli on chce wnosić to niech wnosi, to nie jest wasza sprawa, bo jeżeli zapłacił za film i wniesie żarcie i nie zostawi syfu to wg mnie cebulactwem to nie jest.

    Anime-Planet.com - anime | manga | reviews

  4. Reklama
  5. #739
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj matex06 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przesadzacie, gdyby ceny był normalne to nikt by nie wnosił. Film w 3d to prawie 30zł, jeżeli bym chciał kupić jakieś żarcie w kinie to 15zł minimum za rozwodnioną colę, po której jeszcze bardziej chce się pić i duży popcorn który jest przesolony, rozumiem np. 5zł za litr coli w kubku, a nie prawie 10zł to jest gruba przesada.
    Zresztą jeżeli on chce wnosić to niech wnosi, to nie jest wasza sprawa, bo jeżeli zapłacił za film i wniesie żarcie i nie zostawi syfu to wg mnie cebulactwem to nie jest.
    No i jak tu się nie zgodzić.

    Z resztą i tak ostatnio z dziewczyną propsujemy zrobienie popkornu w mikroweli, legnięcie do łóżka i pooglądanie na noobroomie random filmu.
    Polecam.

    A na Iron Mana, Szybkich i Gatsby'ego i tak wniosę colę, chuj w dupę korporacjom.

  6. #740

    Notoryczny Miotacz Postów Jaanek jest teraz offline
    Avatar Jaanek
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Siemianowcie Śląskie
    Wiek
    32
    Posty
    1,412
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Idę do klubu, pije wnoszony alkohol (w sumie rzadko to robie, ale staję po obronie tych wnoszących) i bawię się tak samo dobrze jak Ci co kupują na miejscu. Więc nie wiem w czym problem. Po za tym jeśli mam 50zł na alkohol i wniósłbym 2 piwa i je wypiję to potem wydam te 50zł, a jakbym nie wniósł to też bym wydał 50zł więc powiedzcie mi gdzie tutaj lokal traci. Tak samo jak kiedyś była nagonka na tych co dzwonki z dodą sobie wysyłali, bo doda na tym traci. Taki chuuj. Ktoś mi wysłał to biorę, nie wyślę to nie kupię, bo mi to niepotrzebne.


    A dorabianie ideologii do wnoszenia czipsow do kina to sobie w dupę wsadźcie, bo zaraz wyjdzie na to, że film jest lepszy i ciekawszy, a do tego reklamy krótsze jak jesz popcorn z kinowego baru, a nie czipsy z biedronki. Do tego uważajcie, żeby ktos Wam coli zero nie wlał, bo takie śmieszki w barze teraz są. Niejedna już wkrecona została.

  7. #741
    Avatar Toxik
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Yalahar
    Wiek
    30
    Posty
    3,823
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Te ceny faktycznie są dość tragiczne, w londynie mój wujek za 18gbp miesięcznie może wchodzić cały miesiąc na każdy film :X

    A co do wnoszenia rzeczy do kina to mam mieszane uczucia, płacisz 18-25 zł za bilet więc i tak kino zarabia i generalnie to zdarzyło mi się przyjść z własnym jedzeniem, nie uważam tego za jakieś wieśniactwo, nie porównujcie tego do restauracji gdzie przychodzi się dla jedzenia. W szkole też cebula mieć własne jedzenie bo bufet nie zarabia?

    Gdyby te ceny były normalne to pewnie bym kupował, ale naprawdę 25 zł za nachosy i colę?

  8. Reklama
  9. #742
    Avatar Lavoks
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    698
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Ja do kina chodze ~2 razy do roku, nie dosc ze za bilet musze zaplacic to jest 30(sic!) minut reklam przed rozpoczeciem filmu.
    Co do wnoszenia wlasnych rzeczy- dopoki nikt tym nie szelesci, trzeszczy , chuj wie co nie mam nic przeciwko.

  10. #743

    Notoryczny Miotacz Postów Jaanek jest teraz offline
    Avatar Jaanek
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Siemianowcie Śląskie
    Wiek
    32
    Posty
    1,412
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Otóż to. Co innego jak jakiś Janusz by krzyczał 'eeee irena, dej te paprykowe i otwórz mi harnasia'. Jeśli ktoś kulturka po cichutku i nic nie widzę, ani nie słyszę czyli nawet o tym nie wiem to chuj mnie to boli :D

  11. #744
    Avatar Madduro
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    4,596
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Toxik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Te ceny faktycznie są dość tragiczne, w londynie mój wujek za 18gbp miesięcznie może wchodzić cały miesiąc na każdy film :X

    A co do wnoszenia rzeczy do kina to mam mieszane uczucia, płacisz 18-25 zł za bilet więc i tak kino zarabia i generalnie to zdarzyło mi się przyjść z własnym jedzeniem, nie uważam tego za jakieś wieśniactwo, nie porównujcie tego do restauracji gdzie przychodzi się dla jedzenia. W szkole też cebula mieć własne jedzenie bo bufet nie zarabia?

    Gdyby te ceny były normalne to pewnie bym kupował, ale naprawdę 25 zł za nachosy i colę?
    Serio? porównujesz noszenie kanapek do szkoły z kupowaniem coli w kinie ;d?

    gdyby wyjścia do kina miały mnie kosztować 30zł (w tym cola i czipsy ze sklepu) to bym w kinie był co tydzień, jednakże liczę się z tym, że jak już idę to chciałbym kupić sobie jakiś popcorn czy cole. Wniosek? nie chodzimy (chyba) do kina co tydzień więc jak już się wybierzemy to nie przystoi przemycać czipsów w torebce z Tesco.


    Na imprezy też bym mógł chodzić codziennie, bo przecież pić nie trzeba, a klubów z free wejściem jest mnóstwo.
    Ostatnio zmieniony przez Madduro : 15-05-2013, 00:01

  12. Reklama
  13. #745
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Madduro napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    gdyby wyjścia do kina miały mnie kosztować 30zł (w tym cola i czipsy ze sklepu) to bym w kinie był co tydzień, jednakże liczę się z tym, że jak już idę to chciałbym kupić sobie jakiś popcorn czy cole. Wniosek? nie chodzimy (chyba) do kina co tydzień więc jak już się wybierzemy to nie przystoi przemycać czipsów w torebce z Tesco.


    Na imprezy też bym mógł chodzić codziennie, bo przecież pić nie trzeba, a klubów z free wejściem jest mnóstwo.
    Serio? XD

    Jasne, lepiej nie iść do kina, bo jak idę, to kurwa MUSZĘ kupić colę i popcorn w bufecie :D To jest dopiero bieda umysłowa.
    Wolę iść w czwartek za 10zł od biletu, z dziewczyną, postawić jej kino, kupić dodatkowo colę za piątaka i robić tak 2-3 razy w miesiącu (albo i więcej, w zależności od tego, co akurat leci) niż takie chore myślenie jak Ty odstawiać.

    PS w naszym kinie (i chyba w każdym, w którym byłem) popcorn jest chujowy, a kola to 70% wody. Buli się za to ponad 20 zł i na nic to nie smakuje.
    Ktoś ma jakieś inne odczucia co do bufetów w kinach?

    A z tym klubem to już w ogóle beka - jak mam ochotę zabalować i mam wstęp za darmo, to niby z jakiej racji mam nie iść do klubu? Bo co kurwa, nie stać mnie na parę drinków tam? A to jakiś problem napić się przed/wyjść w trakcie?

    Serio? Aż tak źle z Tobą?
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 15-05-2013, 02:43

  14. #746
    Avatar Madduro
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    4,596
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    śmieszna interpretacja, ale czego innego się spodziewać.


    skoro Ci szkoda pieniędzy na cole to zrób tak jak z klubami - napij się przed wejściem.

    Fajne imprezy w klubach z selekcją - OKEY
    Chodzenie do takich tylko dlatego, że są za darmo - NIE OKEY

    Jakbyś cofnął stronę do tyłu to masz dyskusję na temat WNOSZENIA alkoholu do klubu, sam piję przed wejściem do klubu (o czym też stronę temu wspomniałem) jednak wnoszenie alkoholu do klubu jest dla mnie śmieszne. Jednak jak idziesz w całonocny balet to trochę pieniędzy potrzeba i nie widzę zbytnio dobrej zabawy za 10zł.

    Co do kina, spaliłbym się ze wstydu jakbym miał z butelką coli w ręce i czipsami w drugiej wejść do sali kinowej pełnej ludzi.

    btw. Wjeżdżasz do kina w SECIKU ZA MILION ZŁOTYCH, a pod pazuchą masz skitrane czipsy, bo Ci szkoda ? to jest dopiero bieda umysłowa.


    #co popcornu

    U mnie popcorn jest bardzo dobry, przebija 1092392razy popcorn ze sklepu/z mikrofali.
    Ostatnio zmieniony przez Madduro : 15-05-2013, 03:29

  15. #747
    Avatar Toxik
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Yalahar
    Wiek
    30
    Posty
    3,823
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    No popcorn u mnie w kinie jest ciepły i dobrze dosolony, ale to nie uzasadnia ceny 15 zł , 25 z colą. Z resztą idziesz do kina i płacisz im za bilet, powinni się cieszyć, że go kupujesz, a to że weźmiesz własne chipsy nie ma znaczenia.

    No i jakby nie patrzeć, to chyba każdemu normalnemu człowiekowi będzie szkoda zapłacić za popcorn z 300-400% przebitką i taki zwyczajny rozsądek może ułatwić uzbieranie na ten 'secik' (chodzi tu o ubrania?)
    Co do klubów to się nie wypowiadam bo nie lubię takich klimatów
    Ostatnio zmieniony przez Toxik : 15-05-2013, 06:36

  16. Reklama
  17. #748
    Avatar Pelikan
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    2,288
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Ja pierdole. Cebula =/= oszczędność. Kupienie chipsów i coli poza terenem kina to nie cebula, to oszczędność. Mnie też nie widzi się płacić za TO SAMO (a nawet nie, bo jak wspomniano - cola w takim kinie to i tak w większości woda) 2 lub 3x tyle. I jak tu porównywać, że skoro ktoś wypije pare piw przed klubem to niech wypije colę przed kinem? Przecież to śmieszne. Alkohol działa jak działa = zabawa jest lepsza. Cola działa co najwyżej orzeźwiająco - jesz słony popcorn / chipsy lub po prostu cię suszy i chcesz się napić. Nic tu nie da picie przed kinem (lol). Zakładając też (bo tak jest), że nie każdemu się przelewa, nie każdy dostaje hajs stówami od rodziców lub nie ma możliwości zarobienia go - rozumiem, że ma sobie odkładać do skarbonki pieniążki, żeby pójść do kina i wyjebać za żarcie i picie trzykrotną cenę biletu? Skoro za to mógłby kupić coś potrzebnego za np. tydzień? A wszystko to po to, żeby w oczach jakiśch idiotów nie wyjść na cebulaka (choć ludzie na sali i tak mają wyjebane, czy kupiłeś żarcie w kinie czy poza kinem).
    Ostatnio zmieniony przez Pelikan : 15-05-2013, 07:32

  18. #749

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Everywhere
    Wiek
    31
    Posty
    1,022
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    U mojej dziewczyny na urodzinach było dużo wódki i gdzieś 20piw. Jako że nikt nie chciał mieszać to pili tylko wódkę a piwo sączył aby jeden chłopak. Około 23:00 oznajmia ze musi zmykac i czy moze sobie wziac piwo na drogę. Wraz ze swoją dziewczyną wzieli po 4 piwa o0

  19. #750
    Avatar Toxik
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Yalahar
    Wiek
    30
    Posty
    3,823
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Dokladnie, nie wiem jak inni, ale nawet gdybym mógł sobie pozwolić na wydanie 25 zł na popcorn i colę to i tak bym tego nie zrobil, bo to tak jakbym 15-20 zł wywalił na ziemię. Nazywanie cebulakami ludzi którzy bardziej szanują pieniądze jest śmieszne.
    Ostatnio zmieniony przez Toxik : 15-05-2013, 09:20

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Tibijskie Historie
    Przez maciek600 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post: 10-12-2019, 23:45
  2. Murzińskie Historie
    Przez Murzin w dziale Artyści
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post: 14-01-2013, 20:27

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •