z ta cebula to chyba chodzi o kwestie finansowe, wiec raczej nie
Wersja do druku
Kwestie finansowe odnośnie szczotki i najtańszej pasty do zębów? Ja Cie prosze.
Pewna historyjka:
Pewnego razu byłem z mamą na zakupach w biedronce. Odchodziliśmy powoli do kasy, by zapłacić za zakupy, kiedy podeszła do nas jakaś starsza pani. Zaczęła mówić do mojej mamy, że jest bardzo biedna i nie starczyło jej pieniędzy, żeby sobie masło kupić i spytała się mojej mamy, czy mogłaby jej kupić. Moja mama zgodziła się i poszła razem z tą panią do działu produktów mlecznych, żeby wziąć dla niej masło. Kiedy wybrała pierwsze z brzegu (nie było najtańsze, ale też nie najdroższe, chyba jakieś firmowe biedronki), starsza pani powiedziała jej, że ma problemy z cholesterolem i musi jeść jakieś specjalne, który obniży jej poziom cholesterolu, po czym wzięła z półki odpowiednie masło (które było w porównaniu z innymi strasznie drogie) i na siłę wcisnęła mojej mamie w ręce mówiąc "idziemy do kasy". Moja mama odłożyła je na półkę mówiąc grzecznie, że sama już nie ma tyle pieniędzy, żeby kupić takie (a pewnie miała, tylko nie chciała wydawać aż tyle kasy...) i że może kupić ewentualnie to masło, które wcześniej wybrała. Wtedy ta starsza pani zaczęła wyzywać moją mamę, mówić, jaka to jest ona nie wychowana, wredna i że czuje się oszukana, po czym podniosła dumnie głowę i wyszła ze sklepu.
Nie wiem skąd się tacy ludzie biorą, podajesz im palec, a chcą całej ręki (czy jakoś tak).
Świetna historia! Łap redbaga. Jak napiszesz ją jeszcze raz to znowu chętnie dam kolejnego :)
bez kitu nie kminie typow, ktorym jebie z ryja i ogolnie jebią
Ja nie jestem jakis mega higieniczny, ale regularnie zmieniam ubrania, codziennie biore kapiel i myje wlosy, zebow jak mi sie nie chce to nie myje wieczorem, ale rano myje ZAWSZE, bo potem wychodzisz na uczelnie i jak tu z takim jebiacym ryjem?
no kurwa, jak jestes brudasem to chociaz zainwestuj w perfumy i gumy do żucia...
Znam typka, zamożnego, któremu capie z kapy dosłownie tak jak z kibla po ciężkim posiedzeniu. Niemycie zębów raczej nie doprowadziłoby jego jamy ustnej do takiego stanu.
No i kto obecnie nie myje zębów, chociaż raz dziennie!?
Dlatego weźcie pod uwagę fakt, że zanim kogoś wyzwiecie od brudasów pomyślcie, iż ta osoba może mieć np. problemy z żołądkiem (wrzody), skutkiem czego po prostu może mu jebać "od żołądka" a nie bezpośrednio z kapy.
Dobre sa jeszcze cebule jak ktos korzysta z Twojej toalety po czym zostawia ja kompletnie zajebana kupom. No poprsotu baja XD.
albo w ogole nie splukuje xD
burakiem jest moj brat ktory potrafi na chacie tapety nie wytrzec po sraniu
tlumaczy sie ze nie widzi, bo ma jakas tam wade wzroku -,-
wgl nie wiem, ja zawsze wycieram kibel po sobie, chyba ze bez kitu i tak byl tak mega obsrany ze juz nie ma co ratowac
@2 x up co do capienia z mordy
Jak jesteś na coś chory to idziesz do lekarza i się leczysz. Jak choroba powoduje, że ci jebie z papy, to żujesz gumy orbit co godzinę. Proste.
Nie wiem czy to cebula ale ostatnio jade autobusem (co mi się zdarza niezwykle rzadko) i 2-3 gimbów lub licbów siedzi z tyłu, puszcza 'muze hiphapowom' z telefonu oczywiście na cały regulator!!11 żeby cały autobus wiedział że są mega groźni i bez kija lepiej nie podchodź, gadają o tym jak kolesia zgasił petarą w oko lub też że dostał od "je*go nauczyciela gałe i ma obecnie zagrożenie".
Po prostu nie sądziłem że jeszcze jeżdżą tacy zasrańcy, beka z nich niemiłosierna. Drogi gimbie lub licbie jeśli chcesz słuchać muzyki w miejskiej komunikacji kup sobie słuchawki zaoszczędzisz śmiechu współpasażerom.
Bez kitu, tacy są najgorsi, zaraz obok moherów.
"Zdublowałem" moją historyjkę, bo czekałem na komentarze, jednak została ona przykryta przez tą tandetną dyskusją na temat przemycania jedzenia do kina. W każdym bądź razie przepraszam za podwójny post. W sumie to nie takie spamowanie jak to, co robi Adam999.
No właśnie: te jego tematy na torgu można nazwać cebulactwem, czy raczej "trollactwem"?
Ogólnie cebulactwo jest związane z kwestią finansową i raczej wszystko inne, co nie ma nic wspólnego ze skrajnym żydzeniem, nie jest cebulą.
Wtedy może to być właśnie POLACTWO i tego terminu się trzymajmy mówiąc np. o niemyciu zębów i walącym ryju.
dla neitkorych cebulactwem bedzie niedlugo kupienie "grzeskow" na wage , zamiast zwyklych w papierkach .
są takie? gdzie kupie? bo grześki to takie wafelki przecież ;d
A co do cebuli - można cebulą nazwać zachowanie kumpla, który podrywa każdą po kolei? Nie wyjdzie mu z jedną, próbuje z drugą którą pozna, potem z trzecią, czwartą, piątą i tak w ciągu miesiąca nie wychodzi mu nawet z 6-7 dziewczynami :d
Nie wiem co to ma do cebuli xdd
Trafi na jedną
Porucha
?????
PROFIT
To ma do cebuli, że on chyba nie patrzy za co się bierze, bo podrywa byle paszczura. Dla samego faktu bycia z kimś chyba.
Zazdroszczę tego, że z żadną mu nie wychodzi? Ostro.
Zazdroscisz tego ze ma odwage. Ostro
Nie zazdroszczę, bo nie jestem singlem. Bo mam odwagę.
@UP
przecież nie szukam usprawiedliwienia ani poparcia, napisałem najzwyklejszy w świecie post, nie oczekuję braw za niego
Pelikan, ja Cię rozumiem o co Ci chodzi w 100%, ale cebulą to to nie jest, po prostu żenujące zachowanie i gimbaza
gnije z ciebie i z twoich postow x D dawno tak niedojebanego usera nie bylo na forum
na pewno mu hehe zazdrosci 7 dziewczyn w miesiacu z czego wszystkie brzydkie,jeszcze biorac pod uwage to ze nie jest singlem to w chuj
ty pewnie dorosly jusz co;] cusz e penis musi urosnac x D
cebula to ty bo zazdroscisz
diss zycia 18/14
Tez rozumem pelikana. Tez mam takego kumpla, który na siłe musi z kims byc. Sam zupełnie nie potrafi sobie zorganizowac czasu ani o sobie decydowac
Pasztety, pasztetami ale nijak to ma się do "cebulactwa" koleś jest po prostu zdesperowany albo go mega ciśnie ;d
Mam kumpla który robi podobnie, rwie wszystko co się rusza. Mówi że ładną zawsze wyrucha a i brzydkiej nie odpuści. Trochę pojebane imho ale jego sprawa, przynajmniej ma bogaty licznik xD.
To nie ma żadnego związku z polactwem cebulactwem, bo we wszystkich krajach na świecie są typy, które ruchają wszystko co się rusza i typiary, które rozkładają nogi przed każdym.
Do jednych i do drugich nie mam za bardzo szacunku, ale to ich prywatne sprawy, więc nie przeszkadza mi to w normalnych codziennych relacjach.
Dzis bylem swiadkiem cebuli lekkiej.
Kolo w kauflandzie patrzyl zel do wlosow po czym bezpardonu otworzyl go i nalozyl sobie duza ilosc na wlosy ;qqq po czym myslalem ze kupi (z tego co wzial ta ilosc zelu) jednak sie mylilem i odlozyl , pierdolnal niezlego buraka jak zobaczyl ze to widze :qqqqq
btw motyw kina sprawia chyba ze temat cebuli rosnie na miano tematu roku xD
kurwa bez przesady ludzie gdzie wy macie godność xD
Ich godność jest w kieszeni:D
ee wlasnie nie.. sam tez mialem brac ten zel (sic!) ale wizelem z samego konca jak wiekszosc tego typu produktow bo polaczki cebulackzi lubioa se otworzyc i uzyc troche...
odd czegos na stoiskach sa te "foliowe rekawiczki" a to ze ich nie uzwaja i macaja to jest brak kultury. Jak biora jedna bulke i nie macaja kolejnej to spoko ale kurwa to jest przesada co napisales imo