Jojo Kapitan napisał
Przeczytałem twój post trzy razy i nie mogę się nadziwić ile namnożyłeś w nim głupot. Nie chce mi się polemizować z kimś który dokonuje swoim myśleniem zamachu na racjonalność. Łamiesz aksjomaty. Wykazujesz się typowym brakiem wiedzy ekonomicznej i historycznej. Ale ostatni raz Cię do edukuje.
Za to przez unię tysiące ludzi w Hiszpanii, Włoszech czy Grecji trafiło na bruk. Czemu ? bo stwarzali im fałszywe poczucie bezpieczeństwa. A tu patrz . BUM! redukcja etatów i nie ma miejsca dla setek tysięcy biurokratów. Unia jest organizacją totalitarną i tego nie da się ukryć. Ogranicza prawa jednostki, ludzi są skazywani bardzo często za walkę z ZSSE, ale Tyoczywiście pewnie nawet o tym nie wiesz, bo jeszcze euro owcą z wypranym mózgiem. Czy to, że dyrektywy unijne mają pierwszeństwo przed naszą legislacją państwową ? Odpowiedz sobie sam może Cię to zmusi do myślenia.
Prognozy ekonomicznej mówią o recesji w 2 połowie tego , bądź 1 następnego roku.
w takim razie co powiesz o cudzie w "Hiszpanii " ? Reformy się jednak powiodły i to z jakim skutkiem.
Haha, nazywa się to cudem gospodarczym a nie cudem wprowadzenia reform..
Prowadził represję wobec komuchów i bardzo dobrze. Ludność w większości nigdy nie popiera liberałów, bo zawsze jest więcej idiotów. Widzisz już upośledzenie demokracji ? Pinochet odbudował chiliską gospodarką po wielu latach marksistowskiego wyzysku. A to, że wyszło bezrobocie to oczywiste, bo w komunie czegoś takiego nie ma, (bezrobocie ukryte )a musi minąć czas, aby mechanizmy rynkowe temu zapobiegły.
Zabijanie komuchów jest dopuszczalne w imię wyższych wartości.Pewnie siedzi z włączoną Wikipedią i przepisujesz zdanie po zdaniu przemaglowując przez swój lewacki światopogląd. Nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby między nimi podobieństwo widzieć. Ue i ZSRR są totalitarne, Lenin to komuch a Pinochet pozwolił na wprowadzenie liberalnych reform, proste ??
Tłuszcza nigdy nie poprzez kogoś kto nie chce im nic dawać i chce odebrać renty socjalne. Przytocz konkretne oszustwa finansowe Pinocheta, a nie bujasz w obłokach.
1 października 2004 r. chilijski urząd podatkowy ("Servicio de Impuestos Internos") złożył pozew przeciwko Pinochetowi, oskarżając go o defraudację oraz uchylanie się od płacenia podatków na kwotę 3,6 miliona USD na rachunku inwestycyjnym w Banku Riggs, pomiędzy 1996 a 2002 r. Pinochetowi w wyniku skazania groziła kara pieniężna w wysokości 300% zdefraudowanych aktywów, oraz więzienie. Pod koniec listopada 2005 roku chilijski Sąd Najwyższy uznał, że Pinochet jest zdolny do uczestnictwa w swoim procesie. Został on formalnie aresztowany i umieszczony w areszcie domowym.
Proszę.
Jojo Kapitan napisał
A co lepiej, żeby pławiło się w komunistycznej utopii ?
I vice versa
Nie, nie słucham Korwina. Jestem anarcho-kapitalistą/ konserwatystą. Swoją wiedzę czerpię z lektur Misesa, Hayka, Hoppego, Mengera, a w szczególności Rothbarda. Wiek pełnoletności osiągnąłem już jakiś czas tem, a nie przeszkadza mi jakoś w popieraniu Korwina jako najmniej etatystycznego zła. Ty za cechujesz się brakiem umiejętności logicznego myślenia.
No właśnie w tym problem, przez jebaną rezerwę cząstkową mamy pieniądz którym można sobie dupę podetrzeć, bo jest gówno warty.
Nie wierze, że Ty naprawdę napisałeś to co myślisz.
Na zakończenie chcę tylko napisać, że kończę polemikę z Tobą, możesz sobie pisać twoje nie racjonalne wypociny do woli . Nie będę próbować już więcej nakierować Cię na prawidłowy tor myślenia.
Ojojoj. W tym momencie przeradza się to w osobistą wojną, i jak ty zrezygnowałeś ze swojej konsekwentności, to i ja z chęcią to zrobię i też się wypowiem chociaż już także chciałem zakończyć z tobą rozmowę. Przypomnę jednak jakie są powody kryzysu w Grecji, nie jest nim bezpośrednio unia, tylko ich własne machlojki w swoim kraju. Mają durnych polityków, którzy w żaden sposób nie przeprowadzali reform, przez co Euro było u nich nie wykorzystane. Fakt, że Grecja szła w złym kierunku było już widać przed wstąpieniem do strefy Euro. Faworyzowali przedsiębiorstwa państwowe, a nie sektor prywatny, był tam zastój gospodarczy i panowała sztywność rynku pracy, no i zbyt rozległem świadczenia socjalne. Grecja jest idealnym typem kraju, który pospieszył się z wstąpieniem do Euro. Dodatkowo jak dalej zaciągali dług już po wstąpieniu to nie odczuwali efektu inflacji, przez co nic ich nie zmotywowało do wdrażania jakichkolwiek reform. Nt. kryzysu we Włoszech nie wiem za specjalnie dużo, więc, nie chce się wypowiadać, jednak gdzieś mi wpadło ucho, że minister gospodarki w poprzednim rządzie miał głębokie powiązania z mafia, przez co polityka była taka, a nie inna, ale to pewnie brak doświadczenia UE w pomocy tak dużym gospodarkom europejskim mógł tutaj zaważyć. Jedna mówię, nie jestem pewny. No i teraz się nasuwa pytanie, czy unia jest odpowiedzialna za głupotę polityków innych krajów? Nie. Czy państwa straciły swoją suwerenność? Nie, no może trochę Włochy na tym ucierpiały gdy Mario Monti został wyznaczony na urząd premiera, jednak to są specjalne działania, i miały na celu zapobieganie kryzysowi, pomijając fakt, że cieszy się nadzwyczajną popularnością wśród włochów. Już nie mam ochoty dyskutować nt. recesji, widać znamy różnych ekonomistów. Hmm nie widzisz podobnych działań u Pinocheta i u Lenina? Może przeczytałeś, że chodziło o ideologię. Metodę działań mieli identyczną, sterroryzować naród, sterroryzować opozycję i udawać, że wszystko idzie idealnie. Może i to jest dobry sposób, jednak problem pojawia się gdy nie takie poglądy się wprowadza. Ciekawe dlaczego za zbrodniarza uważasz Lenina, a Pinocheta już nie, a dopuszczali się takich samych zbrodni. ]
Przy okazji jesteś anarcho-kapitalistą/ konserwatystą? Ciekawe połączenie, anarchizm jednak się trochę kłóci z konserwatyzmem, ale co ja tam wiem.
Na zakończenie mogę dodać, że to ja kończę rozmowę z tobą, gdyż nie używasz żadnych racjonalnych argumentów. Jesteś niekonsekwentnym anarcho-kapitalistą/konserwatystą, lol. Mogę spać spokojnie, bo nie zachodzi się na to żeby ktokolwiek twojego pokroju dochodził do władzy, z takimi chorymi poglądami. Jakbyś żył pewnie za czasów ZSRR, to byś wiedział jaka jest różnica pomiędzy UE a ZSRR. Takie porównania porostu są niedopuszczalne w cywilizowanej dyskusji. No tak zapomniałem, że ty takowej prowadzić nie potrafisz. Moja rada na przyszłość, jak z czymś się nie zgadasz to nie porównuj tego do ZSRR i Hitlera czy innego zbrodniarza, ponieważ wywołuje to zgorszenie, tak jak pewnie nie podobało ci się porównanie metod działań Pinocheta do Lenina.
Nie, nie słucham Korwina.(...)Wiek pełnoletności osiągnąłem już jakiś czas tam, a nie przeszkadza mi jakoś w popieraniu Korwina jako najmniej etatystycznego zła.
Btw nie słuchasz Koriwna, ale go popierasz? GZ, popierasz osobę, której nie słuchasz,a zdanie potem zarzucasz mi brak logicznego myślenia. To jest dopiero cyrk na kółkach. Niestety doszczętnie przegrałeś dyskusje, nie z powodu swoich przekonań, czy słuszności moich, ale z tego powodu, że jesteś irracjonalny w swoich wypowiedziach.
Jeszcze raz przypomnę, że to ja kończę z tobą dyskusję. Pisz sobie dalej swoje wypociny, które docierają do 2% społeczeństwa. Mam głęboki szacunek do prawicy, jednak zaliczanie cie do nich jest ujmą dla ich inteligencji. Pomijając fakt, że ciekawie zestawiasz swoje poglądy anarchizm/konserwatyzm.
P.S. I nie zrozumcie mnie źle, to nie jest tak, że moim zdaniem UE, i Polska to krainy mlekiem i miodem płynące, jednak dla UE nie ma innej realnej i istniejącej alternatywy. Możemy być albo z nimi albo poza nawiasem Europejskim. Natomiast Polsce wiele bym zmienił, jednak trzeba być realny, a poglądy które szerzy ten tutaj Jojo Kapitan, wyglądają fantastycznie, ale na papierku i nikt obecnie nie stosuje już takich metod. Zamiast burzyć dotychczasowy system, można go reformować i ulepszać.
Wracając do tematu Euro 2012, znalazłem fajną wypowiedź Olechowskiego nt. Euro
http://www.tvn24.pl/-1,1745835,0,1,c...wiadomosc.html
@down
Rubin napisał
Myślę że z powodu braku elementarnej wiedzy o historii i fluktuacjach rynkowo-społecznych, a także średniemu - a może nawet nieco niższemu - poziomu inteligencji i życiowej logiki, dalej ignorowania kontrargumentów rozmówców i pochopnemu nader wysuwaniu swoich, to ty przegrałeś tą dyskusję. Możesz się z tym nie zgadzać ale nie podpuszczając cię myślę, że tego nie zrobisz - wtedy poprzednie twoje wypowiedzi służą ponownej wnikliwej analizie dając szansę rehabilitacji i ewentualnych przeprosin skierowanych do wszystkich, których tutaj obraziłeś lub zlekceważyłeś.
Nigdy nie twierdziłem, że jestem wybitnie inteligenty, albo że jestem znawcą polityki, jednak to ja wszystkie moje argumenty bazowałem na jakiś dowodach i wyjaśniałem procesy mojego toku rozumowania. On natomiast zaczął mnie atakować, a teraz przedstawiasz mnie jako agresora, on wysuwał pochopne wnioski, i to on rzucał ogólnikami, dodatkowo stosując praktycznie same argumenty pozamerytoreyczne. Uważam ta dyskusję za skończoną, ponieważ ani ja was nie przekonam do mojej racji, ani wy mnie nie przekonacie, a ta forma dyskusji ze wy mi, a potem ja wam, po prostu mi nie odpowiada. Natomiast nie ukrywam fakt, że mogłem zbyt agresywnie odpowiedzieć na jego argumenty i tylko za to jestem w stanie przeprosić, chociaż i tak nie zmienię swojego zdania co do jego osoby.
Zakładki