Reklama
Strona 4 z 8 PierwszaPierwsza ... 23456 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 46 do 60 z 117

Temat: Strajk szkolny [Torgu strajkujemy]

  1. #46
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj fracek91 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dlaczego mamy robić z naszych dzieci kolejne pokolenie "patriotów" przesiąkniętych szowinizmem i rasizmem. Czy na prawdę chcemy wychować kolejne pokolenia na gotowe w imię jakichś ideałów, słusznych być może dla ludzi 500 lat temu, pójść walczyć jak armia robotów. Ta era na prawdę przeminęła, wystarczającym dowodem na to była druga wojna światowa. Szczerze powiedziawszy, jakies 99% (nie potwierdzone żadnymi badaniami, a jedynie autopsją) nastolatków ma głęboko w dupie czy pierwsze było powstanie listopadowe czy styczniowe albo kto walczył w bitwie pod Cedynią. Natomiast bardziej przydatna byłaby już wiedza właśnie na tematy, które rozwijają u człowieka światopogląd. Historia Ameryki jest akurat ewenementem na skalę światową, ludzie powinni na przykład wiedzieć, że ten kraj dzisiaj uważany za kolebkę cywilizajci, demokracji, bogactwa i czego nie tylko tak na prawdę był prawdopodobnie najbardziej zbrodniczym państwem w historii nowożytnej, bo ponad 100 lat akceptowano tam niewolnictwo (a w hitlerowskich Niemczech tylko 12). Poza tym akurat rzeczy takie jak historia starożytności (w odpowiedniej dawce) jest według mnie ważniejsza od historii na przykład rozbiorów Polski, w końcu mowa tu o początkach cywilizacji, a nie formalnej kasacji praktycznie nieistniejącego od kilkudziesięciu lat państwa.
    Jak to mówią. Historia est magistra vitae.
    Facet, serio myślisz że w Polsce, ważniejsza jest nauka historii starożytnej, niż naszej?! Co mnie, jako Polaka, obchodzi arystokracja Francji, czy historia Ameryki? Ja chce uczyć się o moich przodkach, o rozbiorach, o wojnach. Oczywiście, można wspomnieć o innych krajach, ale mamy tak bogatą historię, z której możemy być dumni, i to jej poświęćmy uwagę. Nie obchodzi mnie Ameryka w kontekście historii. Czy Amerykanie poświęcają tyle samo historii Polski, co my Amerykańskiej? Wątpię.
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  2. #47

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Keski-Suomi
    Posty
    943
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    A dlaczego mieliby? Czy my poświęcamy cokolwiek czasu historii Azerbejdżanu? Bo dla Amerykanów Polska jest krajem tej kategorii co dla nas Azerbejdżan. A w ogóle to co to za wspaniała historia, ot długa i bohaterska agonia, my to lubimy być męczennikami i o tym wspominać, ale według mnie nie warto. Weźmy na przykład takie powstanie warszawskie, niby wielki, bohaterski wyczyn, ale z drugiej strony poza paroma tysiącami powstańców zginęło 10x więcej ludności cywilnej, z której spora część przeżyłaby wojnę gdyby nie ci szaleńcy (bo jak nazwać kogoś kto nie wie co chce właściwie osiągnąć). Podobnie przebiegały z resztą wszystkie inne nasze powstania także nie wiem czy jest się nad czym tutaj rozwijać. To nie jest już średniowiecze żeby mówić o honorze, bo podczas tej wojny ŻADNA ze stron nawet nie próbowała postępować honorowo. Niemcy mordowali Rosjan, Rosjanie Polaków, Anglicy zbombardowali Drezno, Amerykanie Hiroszimę i Nagasaki, a Japończycy mordowali Chińczyków. Dlatego uważam, że nasza historia jest w gruncie rzeczy sprawą, której należy się często wstydzić a nie opowiadać jaka to ona nie była super.

  3. #48
    Avatar Dre'ez
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    374
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj fracek91 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ciężko powiedzieć o niewolnictwie np w XV-wiecznej Polsce, na pewno feudalizm miał mniej wspólnego z niewolnictwem niż to co miało miejsce w Ameryce. Czym niby różni się niewolnictwo w XVIII wieku od niewolnictwa w XX wieku? Socjalizm jest skompromitowany? [1] W jaki sposób? W wielu krajach socjalizm działa [2] i nie okazuje się gorszy niż kapitalizm, który powoduje gonitwę ludzi za pieniędzmi [3], które są w takim systemie najwyższą wartością. Ogólnie Twoja wypowiedź wieje nawet lekką prowokacją bo argumentów tam praktycznie nie ma. Co mnie obchodzi Wałęsa, który okazał się zwykłą kukiełką w tym przedstawieniu z lat 90' ubiegłego wieku. Wałęsa nie był żadnym działaczem ideologicznym tylko zwykłą ikoną przemian, które zaszły w Polsce.
    1. Począwszy na tym, że ogranicza często ludzką wolność, skończywszy na tym, że jest kompletnie niewydajny i nie zbudujesz na nim dobrobytu.
    2. Tak, socjalizm działa, ale kraje te praktycznie rzecz biorąc się nie rozwijają, a swój dobrobyt wzięli z tego, że wcześniej panował tam kapitalizm. Już nie biorę pod uwagę ile państw socjalistycznych bankrutuje albo już jest bankrutem.
    3. A w socjaliźmie nie powoduje? Wszędzie powoduje, zależnie od jednostki. I to dzięki chciwości ludzie doszli do niektórych wynalazków ludzkości.
    http://www.youtube.com/watch?v=14uMNGLI40o

    Cytuj fracek91 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A dlaczego mieliby? Czy my poświęcamy cokolwiek czasu historii Azerbejdżanu? Bo dla Amerykanów Polska jest krajem tej kategorii co dla nas Azerbejdżan. A w ogóle to co to za wspaniała historia, ot długa i bohaterska agonia, my to lubimy być męczennikami i o tym wspominać, ale według mnie nie warto. Weźmy na przykład takie powstanie warszawskie, niby wielki, bohaterski wyczyn, ale z drugiej strony poza paroma tysiącami powstańców zginęło 10x więcej ludności cywilnej, z której spora część przeżyłaby wojnę gdyby nie ci szaleńcy (bo jak nazwać kogoś kto nie wie co chce właściwie osiągnąć). Podobnie przebiegały z resztą wszystkie inne nasze powstania także nie wiem czy jest się nad czym tutaj rozwijać. To nie jest już średniowiecze żeby mówić o honorze, bo podczas tej wojny ŻADNA ze stron nawet nie próbowała postępować honorowo. Niemcy mordowali Rosjan, Rosjanie Polaków, Anglicy zbombardowali Drezno, Amerykanie Hiroszimę i Nagasaki, a Japończycy mordowali Chińczyków. Dlatego uważam, że nasza historia jest w gruncie rzeczy sprawą, której należy się często wstydzić a nie opowiadać jaka to ona nie była super.
    No to teraz dałeś najlepszy argument, by zlikwidować 'przywilej' socjalny jakim jest publiczna szkoła. Niech państwo się nie wpieprza czego ja się mam uczyć, bo najwyraźniej każdy ma inne priorytety. A teraz jest tak, że każdy myśli lepiej co będzie lepsze dla młodzieży. No szok.
    Ostatnio zmieniony przez Dre'ez : 02-04-2012, 13:25

  4. Reklama
  5. #49

    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    wiader
    Posty
    36
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Cytuj Dre'ez napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    2. Tak, socjalizm działa, ale kraje te praktycznie rzecz biorąc się nie rozwijają, a swój dobrobyt wzięli z tego, że wcześniej panował tam kapitalizm. Już nie biorę pod uwagę ile państw socjalistycznych bankrutuje albo już jest bankrutem.
    akurat powiedzialem cos takiego na fakultetach z wosu i nauczyciel mnie ostro zjebal, bo w sumie poza stanami zjednoczonymi XIX wieku nie bylem w stanie nic wiecej podac. on z kolei dodal, ze np wielka brytania swoj rozwoj gospodarczy przezywala, gdy byly najwieksze podatki. nie jestem socjalista, ale fajnie byloby moc zobaczyc to na przykladach. na pewno nie chce powiedziec, ze wysokie podatki zwiekszaja rozwoj gospodarczy.

  6. #50
    Avatar Zeimer
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraina Konserwatywnych Liberałów
    Posty
    398
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Najlepszym rozwiązaniem byłoby zwiększenie liczby godzin tygodniowo od 1 klasy podstawówki do końca liceum do 40 i wolny dobór przedmiotów od 1 klasy gimnazjum poza obowiązkowymi (polski, historia, matematyka, angielski). Do tego wywalić religię ze szkół i podnieść wartość stypendiów o 5000%, sukces gwarantowany.

  7. #51
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj fracek91 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ciężko powiedzieć o niewolnictwie np w XV-wiecznej Polsce, na pewno feudalizm miał mniej wspólnego z niewolnictwem niż to co miało miejsce w Ameryce.
    A niby jak w Polsce miałoby być niewolnictwo (powodowane uprzedzeniami rasowymi) skoro nie mieliśmy żadnych kolonii i o murzynach nawet nie słyszano w tym okresie... Za to inne państwa niewolników jak najbardziej miały, nawet istnieje hipoteza, że słowo "slave", a więc właśnie niewolnik, jest pochodną słowa "slav" - Słowianin. Za to w Polsce za Chrobrego wybijano zęby za jedzenie mięsa w Piątek, i co z tego?

    Czym niby różni się niewolnictwo w XVIII wieku od niewolnictwa w XX wieku?
    Ano to, że istnieje coś takiego jak kontekst historyczny i każda analiza (czy porównanie), która go omija jest nic nie warta. Na przykład twoja.

    Socjalizm jest skompromitowany? W jaki sposób? W wielu krajach socjalizm działa i nie okazuje się gorszy niż kapitalizm, który powoduje gonitwę ludzi za pieniędzmi, które są w takim systemie najwyższą wartością.
    Po pierwsze: jeszcze w latach 60' "intelektualiści" z państw zachodnich oczekiwali, że w latach 90' ZSRR dogoni pod względem rozwoju Stany. Okazało się, że niewydolność gospodarki planowej doprowadziła do tego, że poziom życia nie tylko się nie wyrównał, ale ZSRR się rozpadło. Socjalizm się skompromitował.
    Po drugie: socjalizm nigdzie nie działa. Uprzedzając argumenty: nie, Szwecja nie jest państwem socjalistycznym.
    Po trzecie: w kapitalizmie najwyższą wartością nie jest pogoń za pieniądzem, bo kapitalizm jest systemem organizacji gospodarki - nie może mieć wartości. To ludzie decydują o wartościach. Można napisać, że w kapitalizmie cena jest źródłem informacji pomagającą zintegrować potrzeby konsumentów z możliwościami przedsiębiorców.

    Ogólnie Twoja wypowiedź wieje nawet lekką prowokacją bo argumentów tam praktycznie nie ma. Co mnie obchodzi Wałęsa, który okazał się zwykłą kukiełką w tym przedstawieniu z lat 90' ubiegłego wieku. Wałęsa nie był żadnym działaczem ideologicznym tylko zwykłą ikoną przemian, które zaszły w Polsce.
    Argumenty są, tylko ich nie rozumiesz. Wałęsa jest i był symbolem Solidarności, więc jego słowa są jak najbardziej miarodajne, a co Ty prywatnie o nim myślisz jest bez znaczenia. Zresztą postulaty Solidarności, które podlinkowałem mówią same za siebie.

  8. Reklama
  9. #52
    Avatar Jojo Kapitan
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Człuchów/Gdynia
    Wiek
    31
    Posty
    885
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    W Szwecji panuje czysty totalitaryzm, ale to tak na marginesie.

    "Socjalizm jest skompromitowany? W jaki sposób? W wielu krajach socjalizm działa i nie okazuje się gorszy niż kapitalizm, który powoduje gonitwę ludzi za pieniędzmi, które są w takim systemie najwyższą wartością."
    A kto Ci każe gonić za pieniądzem, będziesz mógł żyć w takiej samej nędzy jak teraz będzie tylko skrępowany przez własną kreatywność i inicjatywę. Upośledzenie socjalizmu widać świetnie na przykładzie euro kołchozu, Merkelozy mogą jeszcze pompować kolejne miliardy i dodrukowywać ojro , ale to i tak tylko przedłuży tonięcie "Tytanika"
    Ostatnio zmieniony przez Jojo Kapitan : 03-04-2012, 22:35

  10. #53

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Everywhere
    Wiek
    31
    Posty
    1,022
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Dobry pomysł z tą Historią, jednak powinna się ona zaczynać od XIX wieku i byłoby w porządku

  11. #54
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Historię znać trzeba, bo czy się wam to podoba czy nie, ona się kocha powtarzać, a gdy znacie jakiejś wydarzenie z przeszłości i wiecie jakie mechanizmy do tego doprowadziły, to wiecie co zrobić by sytuacja się nie powtórzyła. Historia to najlepszy przedmiot, tylko do dupy jest uczony, jak każdy inny zresztą. Na matmie powinno się uczyć wypełniać PIT'y, na wosie zamiast uczyć o strukturach ONZ powinni uczyć pisania pism urzędowych. A tak po ogólniaku macie wiedzę. Którą możecie se dupę podetrzeć, bo tyle jest warta, nie wiecie nic o otaczającym was świecie. Ja w tym roku kończę LO, jestem dorosłym człowiekiem, szkoła mnie nie nauczyła nawet gdzie w tym kraju się płaci podatki.

  12. Reklama
  13. #55

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Keski-Suomi
    Posty
    943
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Penthagram napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ano to, że istnieje coś takiego jak kontekst historyczny i każda analiza (czy porównanie), która go omija jest nic nie warta. Na przykład twoja
    ciekawe czy będąc takim człowiekiem, obojętnie czy w XVIII czy w XX wieku obchodziłby Cię w jakikolwiek sposób kontekst polityczny i czy niewolnik w XVIII czuł się inaczej w XX wieku. Ja szczerze wątpię więc Twoje nadzwyczaj mądre analizy można rozbić o przysłowiowy kant dupy.
    Po pierwsze: jeszcze w latach 60' "intelektualiści" z państw zachodnich oczekiwali, że w latach 90' ZSRR dogoni pod względem rozwoju Stany. Okazało się, że niewydolność gospodarki planowej doprowadziła do tego, że poziom życia nie tylko się nie wyrównał, ale ZSRR się rozpadło. Socjalizm się skompromitował.
    Po drugie: socjalizm nigdzie nie działa. Uprzedzając argumenty: nie, Szwecja nie jest państwem socjalistycznym.
    Gospodarka planowa nie jest zawarta w ścisłej definicji socjalizmu. Z resztą gospodarka planowa w przypadku państw zmilitaryzowanych takich jak państwa bloku wschodniego nie mogła się sprawdzić jako, że oczywistym było, że decydenci zawsze będą naginać możliwości produkcyjne przemysłu żeby naprodukować sobie jak najwięcej czołgów, samolotów itp.
    Po drugie: socjalizm nigdzie nie działa. Uprzedzając argumenty: nie, Szwecja nie jest państwem socjalistycznym.
    Jak wyżej, socjalizm nie działa bo pieniądze podatników szły/idą w zbrojenia w państwach socjalistycznych. Równie dobrze można powiedzieć, że kapitalizm nie działa bo przecież wszystkie państwa mocno kapitalistyczne w cudzysłowie w tej chwili kierują się w stronę socjalizmu. Bo okazało się, że zawiodła strona moralna, nie można tak po prostu poświęcać ludzi w imię zysku, zwłaszcza tych mniej zdolnych i zaradnych. A tak się właśnie działo, stąd też dużo biedy w Stanach, marginalizacja ludzi o innym kolorze skóry, z której konsekwencjami Stany i Europa zachodnia będą się niedługo borykać (tzn. już się boryka, ale nastąpi eskalacja tego problemu).

    Aha - jeszcze jeden fakt, kapitalizm nigdy nie osiągnąłby takiego sukcesu gdyby nie tania siła robocza w Chinach i przeniesienie tam praktycznie całej produkcji. Z resztą to też zweryfikuje czas i to jest pewne. Tak na prawdę to jest powtórka z tego co było ponad 100 lat w Stanach. Tyle, że w wersji nieco bardziej lajtowej i na znacznie większą skalę.
    Po trzecie: w kapitalizmie najwyższą wartością nie jest pogoń za pieniądzem, bo kapitalizm jest systemem organizacji gospodarki - nie może mieć wartości. To ludzie decydują o wartościach. Można napisać, że w kapitalizmie cena jest źródłem informacji pomagającą zintegrować potrzeby konsumentów z możliwościami przedsiębiorców.
    Pierwsze zdanie - skutek, drugie i trzecie - przyczyna. W końcu nikt inny niż ludzie (przynajmniej na tej planecie) nie potrzebuje wybierać między kapitalizmem, socjalizmem czy czymś tam jeszcze.
    Ostatnio zmieniony przez fracek91 : 04-04-2012, 20:16

  14. #56
    Avatar Jojo Kapitan
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Człuchów/Gdynia
    Wiek
    31
    Posty
    885
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Historię znać trzeba, bo czy się wam to podoba czy nie, ona się kocha powtarzać, a gdy znacie jakiejś wydarzenie z przeszłości i wiecie jakie mechanizmy do tego doprowadziły, to wiecie co zrobić by sytuacja się nie powtórzyła. Historia to najlepszy przedmiot, tylko do dupy jest uczony, jak każdy inny zresztą. Na matmie powinno się uczyć wypełniać PIT'y, na wosie zamiast uczyć o strukturach ONZ powinni uczyć pisania pism urzędowych. A tak po ogólniaku macie wiedzę. Którą możecie se dupę podetrzeć, bo tyle jest warta, nie wiecie nic o otaczającym was świecie. Ja w tym roku kończę LO, jestem dorosłym człowiekiem, szkoła mnie nie nauczyła nawet gdzie w tym kraju się płaci podatki.
    Dorosły to będziesz jak założysz rodzinę, będziesz sam na siebie zarabiał, teraz to możesz być co najwyżej pełnoletni.


    W kapitalizmie każdy jest wyzyskiwany na tyle ile pozwala siebie wyzyskiwać, selekcja naturalna z biegiem czasu wyeliminowała by podmioty słabe i nieumiejące sobie poradzić. Socjalizm jest głupim utopijnym systemem, prowadzącym do wyzysku jednostki, ograniczenia jej swobody, ogłupienia i pauperyzacji społeczeństwa. Konsument nie może decydować w nim o podstawowych działaniach dotyczących jego osoby. Mimo dużej liczby towaru w sklepach , najczęściej nie jest go na nie stać gdyż Lewiatan zabiera mu większość należności za wypracowane bogactwo. Aktualnie pieniądze w państwach socjalistycznych nie idą na zbrojenia, tylko są zwyczajnie "przeżerane". Pseudo inwestycje państwowe są nastawione na konsumpcje a nie zysk, co zmusza aby cała gospodarka był oparta na przychodach z opodatkowania sektora prywatnego. Miliardy pieniędzy wydrukowanych bez pokrycia są gówno warte. Protekcjonizm i interwencjonizm nie prowadzi do państwa dobrobytu tylko do biedy, nędzy i ubóstwa.

  15. #57

    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Keski-Suomi
    Posty
    943
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    słabe jednostki wyginą mówisz... ciekawe czemu w takim razie dodatni przyrost naturalny w krajach zachodnich (sądzę, że można je uznać za kapitalistyczne) jest chyba jedynie wśród imigrantów wszelkiej maści, którzy raczej nie należą do tych najsilniejszych jednostek w rozumieniu chociażby biznesowym. Problem polega na tym, że w kapitalizmie chodzi głównie o to żeby zapierdalać chociaż właściwie nie wiadomo po co. Nie mają czasu na własne życie, biorą środki antydepresyjne, nie mają rodzin, a jeśli mają to często rozpadają się. Dla mnie aspekt gospodarczy nie jest na prawdę istotny. Jeśli człowiek ma co jeść to jest szczęśliwy, a przecież jedzenie to nie jest jedyna rzecz, którą daje ludziom socjalizm. Nie wiem o jakich państwach socjalistycznych mówisz (czyżby o Korei Płn?), ale moim zdaniem gospodarka planowa nie jest obowiązkowym punktem socjalizmu. Oczywiście, że system jest utopijny tak długo jak na świecie są wojny i chciwi ludzie (jedno z drugim się wiąże), ale tendencja jest taka, że przynajmniej wojen jest coraz mniej także może kiedyś socjalizm zadziała

  16. Reklama
  17. #58
    Avatar Jojo Kapitan
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Człuchów/Gdynia
    Wiek
    31
    Posty
    885
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Na wschodzie nie ma prawie żadnej gospodarki chociażby zbliżonej do kapitalistycznej, panuje tam najczęściej socjalizm i to w najobrzydliwszej post trockistowskiej odmianie . Właśnie chodzi o to , że my nie chcemy kapitalizmu kompradorskiego jak to nazywa go Michalkiewicz, tylko czystego anarcho-kapitalizmu, jakiego jeszcze nigdzie nie było. Wolności jednostki, leseferyzmy, poszanowania własności prywatnej, państwa opartego na zasadach austryjackie szkoły ekonomii .Prze właśnie takie myślenie wschód=kapitalizm, myśl wolnościowa jest źle postrzegana jako kapitalistyczno- marksistowska hybryda na wzór państw typu Francja czy Hiszpania. Może wydawać się do niedorzeczne, ale najlepszej drodze ku gospodarce wolno rynkowej są Chiny. W kapitalizmie nikt nie nikomu nie każe zapierdalać, każdy byt ludzki jest wolną jednostką która sama obiera sobie tor i kierunek egzystencji. A nieskalany aparatem państwowym rynek może być tylko narzędziem w jego rękach do powielenia kapitału.
    Ostatnio zmieniony przez Jojo Kapitan : 05-04-2012, 00:06

  18. #59
    Avatar Penthagram
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    :eineżołoP
    Wiek
    33
    Posty
    704
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj fracek91 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ciekawe czy będąc takim człowiekiem, obojętnie czy w XVIII czy w XX wieku obchodziłby Cię w jakikolwiek sposób kontekst polityczny i czy niewolnik w XVIII czuł się inaczej w XX wieku. Ja szczerze wątpię więc Twoje nadzwyczaj mądre analizy można rozbić o przysłowiowy kant dupy.
    Będąc chłopem w X/XI wieku najprawdopodobniej uważałbyś za całkowicie normalne, że wybijanie zębów za jedzenie mięsa w piątek jest w porządku i nawet w najśmielszych snach nie wyobrażałbyś sobie, że jest jakikolwiek sens to zmieniać i że w ogóle możliwy jest świat, który wygląda inaczej. Więc jak najbardziej mają sens.

    Gospodarka planowa nie jest zawarta w ścisłej definicji socjalizmu.
    Jest. Bez własności prywatnej nie ma możliwości "zdecentralizowanego" rozporządzania mieniem, więc de facto pozostaje tylko zarządzanie centralnie. Oczywiście można sobie wymyślać bardziej eufemistyczne nazwy, ale to tylko semantyka.

    Z resztą gospodarka planowa w przypadku państw zmilitaryzowanych takich jak państwa bloku wschodniego nie mogła się sprawdzić jako, że oczywistym było, że decydenci zawsze będą naginać możliwości produkcyjne przemysłu żeby naprodukować sobie jak najwięcej czołgów, samolotów itp.
    No i? Nawet gdyby ludzie byli zawsze uczciwi, to nic by to nie zmieniło. Socjalizm to problem przede wszystkim natury stricte ekonomicznej, a nie psychologicznej ("nie działa, bo ludzie oszukują"). W USA podczas zimnej wojny też masa kasy szła na zbrojenia, lobbystów nikt nie mordował, ale bardziej wydajna gospodarka Stanów pozwalała rządowi na finansowanie tych wydatków. Mniej wydajna gospodarka ZSRR - nie.

    Jak wyżej, socjalizm nie działa bo pieniądze podatników szły/idą w zbrojenia w państwach socjalistycznych.
    J/w

    Równie dobrze można powiedzieć, że kapitalizm nie działa bo przecież wszystkie państwa mocno kapitalistyczne w cudzysłowie w tej chwili kierują się w stronę socjalizmu. Bo okazało się, że zawiodła strona moralna, nie można tak po prostu poświęcać ludzi w imię zysku, zwłaszcza tych mniej zdolnych i zaradnych. A tak się właśnie działo, stąd też dużo biedy w Stanach, marginalizacja ludzi o innym kolorze skóry, z której konsekwencjami Stany i Europa zachodnia będą się niedługo borykać (tzn. już się boryka, ale nastąpi eskalacja tego problemu).
    Nie jest problemem to, że kapitalizm rzekomo nie działa (bo działa), ale problemem są niedouczeni intelektualiści, którzy twierdzą, że "gdyby państwa socjalistyczne nie wydawały kasy na czołgi, to byłyby rajem na ziemi". I tyle. A ludzie w to wierzą i ma to odbicie w preferencjach wyborczych. A co ma dyskryminacja do kapitalizmu to nie mam pojęcia, jeśli w Europie są problemy na tle etnicznym czy rasowym to właśnie z tego powodu, że bezmyślnie forsuje się politykę multi-kulturalizmu, przyznając szereg przywilejów na przykład kolorowym. Nie wiem czy jeszcze tak jest, ale w Stanach było na przykład tak, że progi punktowe dla murzynów przy przyjmowaniu na uczelnie wyższe były niższe niż dla białych.

    Aha - jeszcze jeden fakt, kapitalizm nigdy nie osiągnąłby takiego sukcesu gdyby nie tania siła robocza w Chinach i przeniesienie tam praktycznie całej produkcji. Z resztą to też zweryfikuje czas i to jest pewne. Tak na prawdę to jest powtórka z tego co było ponad 100 lat w Stanach. Tyle, że w wersji nieco bardziej lajtowej i na znacznie większą skalę.
    Faktycznie, kapitalizm nie odniósłby sukcesu gdyby kapitaliści nie zorientowali się, że mogą zatrudniać Chińczyków. Po raz kolejny: i co z tego? Gdybym nie zorientował się, że powinienem zjeść śniadanie, to byłbym głodny. Ależ głębokie przemyślenia!

    Pierwsze zdanie - skutek, drugie i trzecie - przyczyna. W końcu nikt inny niż ludzie (przynajmniej na tej planecie) nie potrzebuje wybierać między kapitalizmem, socjalizmem czy czymś tam jeszcze.
    Czyli: ludzie mogą decydować o tym, co wg nich przedstawia największą wartość, więc wybierają pieniądze. Aha: a w socjalizmie możliwe jest magiczne zmienianie ludzi ich sposobu patrzenia na świat. Bzdura totalna. W każdym systemie gospodarczym będą istnieli ludzie, dla których liczy się tylko kasa i tego zmienić się nie da. Różnica jest taka, że jeśli na wolnym rynku ktoś chce się wzbogacić, to nie ma innego wyjścia niż dostarczanie ludziom dokładnie tego, czego oni sami potrzebują - dzięki temu chciwość jednego i tak prowadzi do obopólnej korzyści. W socjalizmie, gdzie kryterium zysku nie ma, nie istnieje możliwość zorientowania się, czego, w jakich proporcjach do innych dóbr/usług, o dokładnie jakich właściwościach ludzie potrzebują. I to jedyna różnica.
    Ostatnio zmieniony przez Penthagram : 28-04-2012, 11:01

  19. #60

    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Derby
    Wiek
    29
    Posty
    777
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    A jak ta reforma ma się odnosić do np licealistów którzy idą teraz do 2 klasy?
    Ci którzy teraz skończą gimbaze bd zapierdalać mniej, i będą wiedzieć więcej?

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Strajk głodowy
    Przez jaxi w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post: 13-08-2019, 22:34
  2. Strajk taksówkarzy
    Przez Drake. w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 112
    Ostatni post: 11-10-2017, 13:03
  3. Podręcznik szkolny ebook
    Przez Ferubras w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post: 20-03-2013, 22:00
  4. Firewall szkolny blokue ventrilo
    Przez Royalsiwy w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 29-01-2013, 03:15

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •