snide napisał
tak będziesz myślał do chwili, gdy zobaczysz gówniane AJ3 z 2006 np. pure white'y, gdy przeżyjesz pękającą farbę, gdy zdasz sobie sprawę z tego, jak kiepskiej jakości jest "skóra", gdy but Ci się będzie w oczach rozpadał
Aż tak źle?
Nie no, miałem dość przenoszone te 2011 i w sumie oprócz tego, że na zgięciach toeboxa "skóra" traciła farbę i farba dała o sobie znać (co akurat mnie nie boli, bo niestety to przypadłość wszystkich trójek, na jakie mogę sobie pozwolić i w których nie żal chodzić ;D). Oprócz tego wydawały się całkiem okej.
Te 09 mało noszone, farba oczywiście już robi swoje, ale skóra w stanie idealnym (no i piszę skóra, bo naprawdę czuć, że jest porządnie).
Cóż, może masz rację (w końcu miałaś już doświadczenie i to z niejedną parą), ale mam nadzieję, że posłużą w dobrej kondycji przez rok może dwa.
A potem się sprzeda za cenę bliską cenie kupna, bo przeca 2009 i wszyscy je będą chcieli ;d
Zakładki