tibia77 napisał
Nie napisałem, że uważam to za chorobę. Naucz się kurva czytać i nie wkładaj mi w usta słów, których nie powiedziałem. I nie naginaj rzeczywistości, bo nie udowodniono, że nie jest chorobą, tylko po prostu skreślono z listy chorób, a to duża różnica.
Skąd kurva wniosek, że nie mam o tym pojęcia? Aha no tak, bo pewnie gdybym miał, to sam bym paradował z młotem i sierpem, albo wrzuciłbym Guevarę w avatar, nie?
O jakich argumentach mowa? Nie widzę żadnego.
@top
Na stronie, którą podał łachuu polecam poczytać kilka artykułów, a zwłaszcza ten o sytuacji prawnej homoseksualistów w Polsce. Potwierdza on to, o czym pisałem tu kiedy Inny wrzucił listę "postulatów" (dziedziczenie, zaciąganie kredytów, wspólne kupno mieszkania, odwiedziny w szpitalu itp.). Nie wiem na ile strona jest obiektywna, ale na pewno nie mniej niż te, które tu notorycznie wklejacie, a zwłaszcza ten samozwańczy Japończyk.
Łopatologicznie; jeśli skreślono z listy chorób; znaczy to, że udowodniono, iż chorobą nie jest. Przecie żaden MĘSKY HETERO nie dał by się jakiemś pedau?
Przeczytałem treść zawartą w linku łańcucha i głęboko w oczy me rzuca się to samo co u Ciebie, nienawiść do odmienności. Tak wielka organizacja musiała mieć rzetelne dowody, ażeby podjąć tak kontrowersyjną decyzję, o tak kontrowersyjnej rzeczy - w tamtych czasach, objętych można powiedzieć rekordowym konserwatyzmem.
A mówimy o popędzie płciowym, jeżeli mówić, że homoseksualizm to 'choroba psychiczna', to wraz z biegunowością tego zarzutu, on sam spada na heteroseksualizm.
Czemu tak mówię? Mówię tak gdyż homoseksualizm i heteroseksualizm obecny jest u zwierząt. Dwa przeciwieństwa. Wyklucz jedno, nie ma drugiego.
Powiedzmy sobie jasno, ludzie mający w sobie nienawiść do homoseksualizmu zawsze będą go atakować. I jest to płytka agresja, bo taki gej nic nic nie zrobił, przyjmijmy że chce być szczęśliwy, mieć równe prawa z innymi ludżmi; tak to tez człowiek - a przeciętny owy agresor zacznie swój desant, jakoby mu życie owego człowieka przeszkadzało.
Co do tych praw, nie walczono by o nie, gdyby istniały; w praktyce jak i w teorii, na wzór praw heteroseksualnych związków, a nie na wzór dwóch obcych prawnie osób.
lesbijki częściej popadają w alkoholizm niż kobiety heteroseksualne (6), a homoseksualiści znacząco częściej podejmują próby samobójcze niż mężczyźni heteroseksualni (7).
'Czemu. Dobre pytanie z kropką na końcu.' :)
ps
W każdym temacie widze jak milion osób czysto udowadnia Ci, że tak powiem; brak inteligencji, w co osobiście nie wątpię.
Żadne argumenty, żadne słowa nie są w stanie rozjaśnić choć trochę Twej zacnie opanowanej przez ciemnogródzkie stereotypy głowy.
Zakładki