Roid napisał
Aja powiem, że problem leży w ludziach, hetero.
Hetero ludzie sami mówią, że nie interesuje ich nic związanego z homo.
A gdy widzą meżczyznę o odmiennej orientacji, to padną z ich ust brzydkie i obrażające komentarze bo jak widać, jednak bardzo interesuje ich ten homoseksualizm.
Właściwie ludzie, którzy to tak negują, najbardziej się tym interesują. Bo ktoś kto ma na to wyjebane nie będzie natrętnie wylewał złowieszczych słów etc.
Gdyby było więcej ludzi, którzy mają wyjebane na homo, tym samym było by mniej całego zła skierowanego w ich strone, a co za tym idzie, nikt by nie wytykał palcami, że ta dziewczynka ma rodziców homo.
Tak samo z tymi dziećmi. Jeśli dziecko ma gnić w domu dziecka, lub żyć w rodzinie alkoholików, brudu i biedy gdzie SAMO nie czuje się dobrze to (w ostateczności lepiej jest aby żył w ciepłym dobrobycie związku homoseksualnego). Znam wielu gejów i gdybym nie wiedział, że są nie powiedziałbym o nich. Są to ludzie tak samo normalni jak każdy inny znany mi heteryk (prócz tego, że laski na nich lecą bardziej).
Jeżeli chodzi o spoleczenstwo; jestem przeciwny adopcji przez pary homo
Jeżeli chodzi o przysłowiowy dobrobyt i ciepły dom; jestem za adopcją przez pary homo