Boruciarz91 napisał
sheynne ma racje. niewiniątka udają, a w niedziele po kościele to się na ustaweczke umówią. i widac niektorzy kretyni nie rozumieja, ze istnieje cos takiego jak ciąg przyczynowo skutkowy. siedzi sobie pod klatką jakiś skretyniały zakapiorski dres i podjeżdza policja i go spisuje. no co....HWDP, policja jest zła, ja sobie siedze nic nie robie, a oni tu przyjeżdzajo i mnie spisujo jakbym był bandytą !
ta...inna sprawa ze godzine wczesniej sklepał kogos z ziomeczkami, albo rozbil szklaną butelke o trawnik dla hecy. Niewiniątka wielkie. Dziwne ze mnie nic takieog nie spotkalo. Czemu? bo jestem NORMALNYM OBYWATELEM i wszyscy normali NIEWINNI tez czegos takiego niedoswiadczyli. Bardzo dobrze robią z bandytami. Wiwat policja. Bić ich mocniej