Reklama
Strona 216 z 833 PierwszaPierwsza ... 116166206214215216217218226266316716 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 3,226 do 3,240 z 12490

Temat: Rozmowy o seksie.

  1. #3226

    Notoryczny Miotacz Postów Bigi jest teraz offline

    Data rejestracji
    2012
    Posty
    1,152
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No dobra, ale jeśli ze sobą jesteśmy już powiedzmy 4 lata, to za 5 lat będziemy ze sobą 9 lat i jeśli na razie dzieci nie chcemy bo nie widzi nam się rzucać studiów i do końca życia ledwo wiązać koniec z końcem, to jak już będziemy zarabiać na siebie i miną powiedzmy z 2 lata(razem już 11) i uznamy, ze dalej nie chcemy to co stoi na przeszkodzie? Z jednej stroyn chciałbym mieć kiedyś dzieci, ale z drugiej patrząc na to, że życie jest coraz droższe, praca coraz mniej pewna to nie wiem, czy nie wolałbym poświęcić tej kasy na jakieś hobby, które w każdym momencie mogę rzucić, niż narażac ewentualne dziecko na życie w nędzy
    xd rozjebales mnie kolo fest xd..

    kupcie se chomika jak bedziecie juz te 11 lat razem

  2. #3227
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Slupek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    <ja pierdole>, jak można dziecko porównywać z hobby? Jeszcze trochę ci chyba do dorosłości brakuje.
    Jesteś kretynem jak nei złapałeś co miałem na myśli. Chodziło mi o to, że żeby mieć dziecko to nei tylko trzeba chcieć, ale i mieć warunki, żeby je utrzymać finansowo, a skoro czasy są niepewne to jeśli do czasu, kiedy będę sobie mógł na nie pozwolić nic się nie zmieni, to chyba będę wolał tego dziecka nie mieć(nawet jeśli bym chciał) niż je skazywać na życie w biedzie. A co do hobby to był przykład, bo jeśli powiedzmy rodzi ci się dziecko i utrzymujesz je, ono rośnie i jak ma np. 6 lat to tracisz pracę i co wtedy? Dziecko dalej musisz wykarmić, ubrać itp. a hobby możesz rzucić w każdej chwili(No bo jeśli byś jednak się nie zdecydował na dziecko to przez 6 lat pracy masz tak jakby ekstra kasę, więc logiczne, że część osób w takiej sytuacji przeznaczyłaby ją na jakieś hobby, stąd "porównanie" dziecka do hobby).
    Mug, use acid.

  3. #3228
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,589
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jesteś kretynem jak nei złapałeś co miałem na myśli. Chodziło mi o to, że żeby mieć dziecko to nei tylko trzeba chcieć, ale i mieć warunki, żeby je utrzymać finansowo, a skoro czasy są niepewne to jeśli do czasu, kiedy będę sobie mógł na nie pozwolić nic się nie zmieni, to chyba będę wolał tego dziecka nie mieć(nawet jeśli bym chciał) niż je skazywać na życie w biedzie. A co do hobby to był przykład, bo jeśli powiedzmy rodzi ci się dziecko i utrzymujesz je, ono rośnie i jak ma np. 6 lat to tracisz pracę i co wtedy? Dziecko dalej musisz wykarmić, ubrać itp. a hobby możesz rzucić w każdej chwili(No bo jeśli byś jednak się nie zdecydował na dziecko to przez 6 lat pracy masz tak jakby ekstra kasę, więc logiczne, że część osób w takiej sytuacji przeznaczyłaby ją na jakieś hobby, stąd "porównanie" dziecka do hobby).
    Ale głupoty pierdolisz widać że jeszcze mały jesteś i nie wiesz co to rodzina :D Dorośniesz to zmienisz zdanie chyba że już wiesz że jesteś bezpłodny xd to współczuje

    Przypominam że my nie mieszkamy w Afryce czy innej Wiosce tylko w Polsce więc nie gadaj że cię nie będzie stać na utrzymanie dziecka. A poza tym chcesz mieć kiedyś emeryturę? Myślisz że kto pracuje na nią, twoje dzieci koleszko
    Ostatnio zmieniony przez Urlak : 25-11-2012, 20:35
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  4. Reklama
  5. #3229
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Urlak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale głupoty pierdolisz widać że jeszcze mały jesteś i nie wiesz co to rodzina :D Dorośniesz to zmienisz zdanie chyba że już wiesz że jesteś bezpłodny xd to współczuje
    Rozumiem, że ty się decydujesz na dziecko obojętnie, czy będziesz miał pracę czy nie, czy będziesz miał mieszkanie czy nie itp? Jak na moje to głupoty pierdolisz właśnie ty, bo jakbym miał mieszkanie(własne, nie pożyczone od banku), zarabiał minimum 4 tysiące to wtedy bym bardzo chętnie miał dziecko. Ale jak będę miał niepewną pracę i bardzo realistyczną opcję, że niedługo wyląduje na zasiłku i będę musiał wrócić do mieszkania u rodziców i się starać o mieszkanie socjalne żeby być na swoim to mimo całej radości, jakie daje dziecko nie zdecydowałbym się na nie.
    Mug, use acid.

  6. #3230
    Avatar Thrawn
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    234
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Slupek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    <ja pierdole>, jak można dziecko porównywać z hobby? Jeszcze trochę ci chyba do dorosłości brakuje.
    Chyba Tobie skoro uważasz, że lepiej jest mieć dziecko na które cię zwyczajnie nie stać.

  7. #3231
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,589
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Rozumiem, że ty się decydujesz na dziecko obojętnie, czy będziesz miał pracę czy nie, czy będziesz miał mieszkanie czy nie itp? Jak na moje to głupoty pierdolisz właśnie ty, bo jakbym miał mieszkanie(własne, nie pożyczone od banku), zarabiał minimum 4 tysiące to wtedy bym bardzo chętnie miał dziecko. Ale jak będę miał niepewną pracę i bardzo realistyczną opcję, że niedługo wyląduje na zasiłku i będę musiał wrócić do mieszkania u rodziców i się starać o mieszkanie socjalne żeby być na swoim to mimo całej radości, jakie daje dziecko nie zdecydowałbym się na nie.

    hehe ludzie zarabiają po 1.500 zł i mają kilkoro dzieci i normalnie żyją, ale bez Ferrari domu z basenem itd.

    Poza tym co mnie to obchodzi czy ty będziesz miał dzieci czy nie? Rób co chcesz możesz nawet się powiesić lecz nie polecam tej opcji. Temat to rozmowy o seksie, a nie czy będę miał dzieci za 10 lat,więc zakończmy te konwersację.
    Ostatnio zmieniony przez Urlak : 25-11-2012, 20:44
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  8. Reklama
  9. #3232
    Avatar w8w8w8
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    2,279
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jesteś kretynem jak nei złapałeś co miałem na myśli. Chodziło mi o to, że żeby mieć dziecko to nei tylko trzeba chcieć, ale i mieć warunki, żeby je utrzymać finansowo, a skoro czasy są niepewne to jeśli do czasu, kiedy będę sobie mógł na nie pozwolić nic się nie zmieni, to chyba będę wolał tego dziecka nie mieć(nawet jeśli bym chciał) niż je skazywać na życie w biedzie. A co do hobby to był przykład, bo jeśli powiedzmy rodzi ci się dziecko i utrzymujesz je, ono rośnie i jak ma np. 6 lat to tracisz pracę i co wtedy? Dziecko dalej musisz wykarmić, ubrać itp. a hobby możesz rzucić w każdej chwili(No bo jeśli byś jednak się nie zdecydował na dziecko to przez 6 lat pracy masz tak jakby ekstra kasę, więc logiczne, że część osób w takiej sytuacji przeznaczyłaby ją na jakieś hobby, stąd "porównanie" dziecka do hobby).
    idąc tym tokiem myślenia, pracę można stracić w dowolnym momencie - > nigdy nie będziesz mieć dziecka z obawy przed stratą pracy.
    Tak samo kredytu na mieszkanie też nigdy nie weźmiesz, bo możesz stracić pracę i nie mieć z czego spłacać -> będziesz całe życie mieszkał z rodzicami / w wynajmowanym mieszkaniu.

    Dziecko wcale nie stoi na przeszkodzie studiowaniu, znam przypadek, kiedy podwójna już matka obroniła magisterkę planowo (we wrześniu tego roku, w wieku 24 lat). Jej mąż jest inż i za rok będzie bronił magistra (inżynieria akustyczna), ma własny biznesik ->wynajmowanie salek do prób różnym zespołom, oraz dodatkowo pracuje w agencji reklamowej. Są niezależni od rodziców.

  10. #3233
    Avatar Slupek
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Lublin
    Wiek
    32
    Posty
    3,109
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Thrawn napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Chyba Tobie skoro uważasz, że lepiej jest mieć dziecko na które cię zwyczajnie nie stać.
    Nie rozumiem jak może być cię nie stać na dziecko. Idziesz do pracy, żona też i nawet z durnej kasy w biedronce oboje macie ponad 2k/msc, nie utrzymasz się? Jeśli dla was ważniejsze jest mieć dobry samochód czy super telefon, a przez dziecko na to was nie bd stać to rezygnuję, to nie zdziwcie się jak za 50 lat nie bd mogli pójść na emeryturę, bo w kraju nie bd młodych.

    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Rozumiem, że ty się decydujesz na dziecko obojętnie, czy będziesz miał pracę czy nie, czy będziesz miał mieszkanie czy nie itp? Jak na moje to głupoty pierdolisz właśnie ty, bo jakbym miał mieszkanie(własne, nie pożyczone od banku), zarabiał minimum 4 tysiące to wtedy bym bardzo chętnie miał dziecko. Ale jak będę miał niepewną pracę i bardzo realistyczną opcję, że niedługo wyląduje na zasiłku i będę musiał wrócić do mieszkania u rodziców i się starać o mieszkanie socjalne żeby być na swoim to mimo całej radości, jakie daje dziecko nie zdecydowałbym się na nie.
    Nasze bezrobocie tak naprawdę jest urojone. 70-80% bezrobotnych (umownie) to rozkapryszone 20-30 latki którym nie chce się pracować i żyją na garnuszku mamy albo tacy degeneraci stojący pod sklepem od rana i mówiący, że u nas nie ma pracy. Ja co wakacje nie mam problemu znaleźć pracę, w mojej rodzinie wszyscy co chcą pracować - to pracują. Naprawdę w Polsce jest praca, ofc, że jak ktoś chce zarabiać 5k to ma problem i musi mieć kwalifikacje, ale za takie średnie polskie stawki, pracy jest dużo, więc to żadna wymówka, że cię nie stać. Jak się nie jest leniem to idzie dziecko wyżywić.


    Cytuj Urlak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale głupoty pierdolisz widać że jeszcze mały jesteś i nie wiesz co to rodzina :D Dorośniesz to zmienisz zdanie chyba że już wiesz że jesteś bezpłodny xd to współczuje

    Przypominam że my nie mieszkamy w Afryce czy innej Wiosce tylko w Polsce więc nie gadaj że cię nie będzie stać na utrzymanie dziecka. A poza tym chcesz mieć kiedyś emeryturę? Myślisz że kto pracuje na nią, twoje dzieci koleszko
    Dobrze gada, polać mu!:)
    Ostatnio zmieniony przez Slupek : 25-11-2012, 20:53

  11. #3234
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Urlak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    hehe ludzie zarabiają po 1.500 zł i mają kilkoro dzieci i normalnie żyją, ale bez Ferrari domu z basenem itd.
    Żyją jak cyganie, a nie normalnie. Jestem na studiach teraz i wiem ile wydaje na życie, jakbym miał za 1500 opłacić mieszkanie(ew ratę kredytu dodatkowo), utrzymać siebie, żonę i dziecko to sorry, ale nie da rady.

    Cytuj w8w8w8 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    idąc tym tokiem myślenia, pracę można stracić w dowolnym momencie - > nigdy nie będziesz mieć dziecka z obawy przed stratą pracy.
    Tak samo kredytu na mieszkanie też nigdy nie weźmiesz, bo możesz stracić pracę i nie mieć z czego spłacać -> będziesz całe życie mieszkał z rodzicami / w wynajmowanym mieszkaniu.

    Dziecko wcale nie stoi na przeszkodzie studiowaniu, znam przypadek, kiedy podwójna już matka obroniła magisterkę planowo (we wrześniu tego roku, w wieku 24 lat). Jej mąż jest inż i za rok będzie bronił magistra (inżynieria akustyczna), ma własny biznesik ->wynajmowanie salek do prób różnym zespołom, oraz dodatkowo pracuje w agencji reklamowej. Są niezależni od rodziców.
    Props dla nich, nei mówię, że się nie da, ale raczej zapierdalają. Ja widzę życie trochę inaczej: najpierw studia, na studiach się wyszaleć, skończyć dobry kierunek. Potem złapać dobrze płatną pracę, ew jeszcze trochę pokorzystać z życia, ale tak maks do 30stki. W miarę możliwości finansowej rodziców kupić mieszkanie za gotówkę, albo częściowo za kredyt, częściowo za gotówkę(nie mówię, że rodzice mają nam mieszkanie sprezentować, ale wolę spłacać rodzicom, niż bankierom), odłożyć trochę swojej gotówki i wtedy(koło 30stki) pozwolić sobie na dziecko. Potem jak już trochę czasu minie, odłożymy kasę to wybudować dom i mieszkanie sprzedać, zeby pokryć budowę domu(ew. jak nas stać to zostawić mieszkanie i wynajmować.). To jest moim zdaniem naturalna kolejność rzeczy. A nie robienie dzieci w trakcie studiów(nie mając pracy ani pomysłu na zarobek) i potem płakanie jakie życie jest ciężkie, bo trzeba pożyczać i się człowiek nei wysypia i w ogóle.


    Nasze bezrobocie tak naprawdę jest urojone. 70-80% bezrobotnych (umownie) to rozkapryszone 20-30 latki którym nie chce się pracować i żyją na garnuszku mamy albo tacy degeneraci stojący pod sklepem od rana i mówiący, że u nas nie ma pracy. Ja co wakacje nie mam problemu znaleźć pracę, w mojej rodzinie wszyscy co chcą pracować - to pracują. Naprawdę w Polsce jest praca, ofc, że jak ktoś chce zarabiać 5k to ma problem i musi mieć kwalifikacje, ale za takie średnie polskie stawki, pracy jest dużo, więc to żadna wymówka, że cię nie stać. Jak się nie jest leniem to idzie dziecko wyżywić.
    To akurat wiem, ale nie zaryzykowałbym posiadania dziecka przy zarobkach na kasie w biedronce jeśli jednocześnie miałbym do spłacenia kredyt, a przy wynajmowaniu mieszkania też raczej nie starczy.
    Ostatnio zmieniony przez farmer93 : 25-11-2012, 21:01
    Mug, use acid.

  12. Reklama
  13. #3235
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,589
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Żyją jak cyganie, a nie normalnie. Jestem na studiach teraz i wiem ile wydaje na życie, jakbym miał za 1500 opłacić mieszkanie(ew ratę kredytu dodatkowo), utrzymać siebie, żonę i dziecko to sorry, ale nie da rady.

    .
    To spoko jestem cyganem mam wszystko co chce ale co tam jestem cyganem. Smutne :( Idę po harmonijkę pogram pod balkonami coś.

    W sumie połowę Polski to Cyganie.
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  14. #3236
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Urlak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To spoko jestem cyganem mam wszystko co chce ale co tam jestem cyganem. Smutne :( Idę po harmonijkę pogram pod balkonami coś.

    W sumie połowę Polski to Cyganie.
    Sorry stary, ale kurwa, jak mam opcję skończyć studia, mieć inżyniera magistra i zaraz po studiach mieć 3k na rękę, a w ciągu 3 lat podwyżkę do 5k(rozmawiałem ostatnio z pracodawcami na targach pracy) albo zrobić sobie bachora i do końca życia zarabiać max 2k i nic w życiu nei osiągnąć(ale kurwa mam dziecko) to chyba wybór jest oczywisty, nie?
    Mug, use acid.

  15. #3237
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,589
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Sorry stary, ale kurwa, jak mam opcję skończyć studia, mieć inżyniera magistra i zaraz po studiach mieć 3k na rękę, a w ciągu 3 lat podwyżkę do 5k(rozmawiałem ostatnio z pracodawcami na targach pracy) albo zrobić sobie bachora i do końca życia zarabiać max 2k i nic w życiu nei osiągnąć(ale kurwa mam dziecko) to chyba wybór jest oczywisty, nie?
    Tak to jest wybór tylko cały czas pierdolisz co innego. Poza tym kuzynka ma 2 kierunki zrobione magistra i za dwa tygodnie wraca z Niemiec na święta xd. Więc nie mów że już wszyscy cię zatrudniają, każdy czeka na ciebie i dają ci 2k bo masz magistra który notabena nic nie potraf bo nie ma doświadczenia w niczym xD I powtarzam ci nic nie planuj że już tu będziesz 5 tysięcy zarabiał bo możesz pracować na zmywaku xd

    z ciekawości jakie kierunek robisz?
    Ostatnio zmieniony przez Urlak : 25-11-2012, 21:13
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  16. Reklama
  17. #3238
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Urlak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tak to jest wybór tylko cały czas pierdolisz co innego. Poza tym kuzynka ma 2 kierunki zrobione magistra i za dwa tygodnie wracam z Niemiec. Więc nie mów że już wszyscy cię zatrudniają, każdy czeka na ciebie i dają ci 2k bo masz magistra który notabena nic nie potraf bo nie ma doświadczenia w niczym xD I powtarzam ci nic nie planuj że już tu będziesz 5 tysięcy zarabiał bo możesz pracować na zmywaku xd
    Ale będę tyle zarabiał i mnei chcą, bo będę miał magistra inżyniera po dobrym kierunku, a nie magistra z dupologii stosowanej na uniwerku w wypizdowie. Magistra to każdy może mieć.
    Mug, use acid.

  18. #3239
    Avatar Urlak
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    5,589
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale będę tyle zarabiał i mnei chcą, bo będę miał magistra inżyniera po dobrym kierunku, a nie magistra z dupologii stosowanej na uniwerku w wypizdowie. Magistra to każdy może mieć.
    Ja ci życzę jak najlepiej nawet 100 tys zarabiaj. Tylko chce ci uświadomić że życie nie jest czasem takie jak się o nim marzy i się ma wizje milionera :D To jaki to kierunek studiujesz? :D

    @

    No to ciekawy kierunek
    Ostatnio zmieniony przez Urlak : 25-11-2012, 21:19
    Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

  19. #3240
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Urlak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja ci życzę jak najlepiej nawet 100 tys zarabiaj. Tylko chce ci uświadomić że życie nie jest czasem takie jak się o nim marzy i się ma wizje milionera :D To jaki to kierunek studiujesz? :D
    Elektrotechnika, ale kończę to na inżynierze i na magistra planuję mechatronikę albo automatykę i robotykę.

    @up
    A kuzynka z czegho te magistry?
    Ostatnio zmieniony przez farmer93 : 25-11-2012, 21:21
    Mug, use acid.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. gdzie znikneły rozmowy o seksie
    Przez Pelikan w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post: 26-12-2017, 10:41
  2. Plemiona - Rozmowy ogólne
    Przez konto usunięte w dziale Inne gry
    Odpowiedzi: 306
    Ostatni post: 24-12-2011, 17:35
  3. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 08-05-2005, 20:58

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •