Temat: Rozmowy o seksie.

Moja dziewczyna w roku studenckim jest u mnie co 2 tygodnie na weekend piatek sobota niedziela a w czasie przerwy bywa nawet tygodniami. Mamusia mi czasami prezerwatywy ukladala w szafie xD

Zdążyliśmy z dziewczyną zakryć się kocem, chociaż bielizna została na wierzchu, także można powiedzieć, że moja mama nas "przyłapała". Też nie była zachwycona, chociaż wiedziała, że uprawiamy seks, ale szybko jej przeszło.

Jedno to pierdolenie się na prawo i lewo, a drugie seks z dziewczyną, z którą jest się od dłuższego czasu i istnieje spora szansa, że związek przetrwa dłużej niż do wakacji.
Zgodzę się, że nie jest to najodpowiedzialniejsze, co młodzi ludzie mogą robić, ale to zależy od każdego z osobna, co ma w głowie i co sobą reprezentuje.

nie zawsze, czasem stulejka przeszkadza, miałem sytuacje w której panna nie była dość "nasmarowana" i po prostu pękł napletek - a rana w takim miejscu goi się bardzo kiepsko, ale to raczej jeden przypadek na 1000