A nie myśleliście o tabletkach ?
Wersja do druku
no to młodziutko, ale dacie rade. a które durexy? w sumie to różnica żadna, ale tak z ciekawości pytam, bo po prostu ja uważam że w aptekach to nikt nie może przy tym nic kombinować no i warunki przechowania idealne, a nie jak powiedzmy ktoś w kiosku kupi a bóg wie ile leżało, czy nie było powiedzmy w skrajnych temperaturach trzymane
apteka vs. rossman zawsze wygra apteka. sposob przechowywania i nasłonecznienie przede wszystkim. gumki musza byc w chłodnym i ciemnym miejscu przechowywane, a nie wystawione na miliony kolorowych, wk**ących rossmanowskich swiatelek, ktore dodatkowo grzeja jak slonce na Majorce.
co do adopcji-nie dziwi mnie to, że nie chce go/jej oddac. w koncu to ona bedzie go nosic w swej macicy przez 9 miesiecy. jak zmajstrowałeś malucha to weź za niego odpowiedzialnośc.
tabletki w tak młodym jakby nie było wieku nie są świetnym rozwiązaniem.
łał, Slyad, tak spokojnie do tego podchodzicie? Wasi rodzice już wiedzą?
Co do tego uczulenia na sperme, to mam do Ciebie pytanie. Czy kochaliscie sie kiedys bez gum ale bez dochodzenia w niej? I tez ja swedzialo?
Bo moja jest uczulona na bardzo duzo rzeczy (moglbym minimum 20 rzeczy wymienic na co jest uczulona) i wlasnie raz w aptece kupila gumki, ale nie bylo durexow i wziela jakies tam inne (nie pamietam marki) i wlasnie kochalismy sie w tych gumkach i tez ja swedzialo, ale doszlismy do wniosku ze jest uczulona na te gumy, nie pomyslelismy o spermie bo nie pekla nam.
a na lateks jest uczulona?
Fakt jestes za mlody na dziecko ale moglbys zyc z tym i oddac SWOJE dziecko? Wiem bedzie ciezko ale rodzice pomoga ( o ile to zrobia w sumie nie maja wyboru xD) i jakos dacie rade. Twoja dziewczyna tez jeszcze pojdzie po rozum do glowy i pod koniec ciazy zapewne nie bedzie chciala oddawac dziecka.
Slyad - Wspolczuje Ci stary max . Oby to byl blad testu , napisz jescze raz jak powtorzycie!
często było bez gum i z dochodzeniem za zewnątrz, ale na skórze nie ma na to uczulenia.
pewnie uczulenie na jakiś środek nawilżający w tych gumkach. moja jest uczulona na prawie wszystko, ale jeszcze od gumek jej nic nie było(no ale na razie to w sumie tylko skyny i durexy, a najczęściej bez gum i z dochodzeniem na zewnątrz)
pytanie o tabletki:
jak to jest jak w X dni po stosunku dziewczyna zapomni wziąć tabletki? stosunek był w ostatni dzień okresu(gdzie okres był dłuższy, bo 9 dni krwawienia), no i teraz jest 2 dzień po i nie ma jak wziąć tabletki bo wyjechała i nie wzięła ich ze sobą. z ulotki dużo się nie dowiedzieliśmy.
@down
no to nie jest na lateks uczulona skoro na dureksy nie jest. na polskim rynku nie lateksowe gumki jedyne jakie znam to skyny
chyba tak, chociaz na wszelkiego rodzaju durexy nie jest uczulona
@up
to tak jak u mnie, a w pewnych gumkach byla jakas masc i pewnie na to, strasznie ja swedzialo potem.
ps. od dawna mam nurtujace pytanie, czy bole brzucha to objaw ciazy? wiadomo ze przed okresem maja i czasem moze bolec, ale czy mimo to jest to objaw ciazy
Gosciu, jak juz zalales ta forme, to wypadaloby wziac odpowiedzialnosc za to, ja tez mam ziomeczka co juz ma coreczke 3 lata i tez zalal forme w 1 technikum i jakos sobie radza. Jak macie normalnych rodzicow, to troche pokrzycza, ale i tak Wam pomoga, wiec dont worry, tylko do przodu typeczku. Wykaz sie troche, bo laseczka Cie zostawi jak bedziesz chcial oddac do adopcji. Ja bym na jej miejscu tak wlasnie zrobil ;d
genrlanie ja mialem wpadke w plodne , wolalem nie ryzykowac w tak mlodym wieku (guma pekla durex kurwa xD) i tablete 72h po. Generalnie durexy mi zawsze pekaja a zakladam dobzre.. stosuje new caress zadn a mi nie pekla all z apteki
Nazwy Durexow nie pamietam, ale byly smakowe ;D Rodzice jeszcze nie wiedza, powtorzymy test dla pewnosci. Ew. do ginekologa bym ja wzial, ale niestety nie ma 18 to z rodzicem musi.. ;x Podchodze spokojnie, bo co mam zrobic? taka chwila grozy juz przeszla. Teraz staram myslec racjonalnie. Nie bedzie juz wydawania hajsu na fajki,browary i jakies pierdoly. Trzeba bedzie zbierac. Co do oddania dziecka, to sam nie wiem czy bym to zrobil. Jednak juz mam cos takiego, ze banan mi sie robi jak bede wiedzial, ze taki maly szkrab bedzie mnie kochal(o ile bede dobrym ojcem za te 9msc). Znajac moich rodzicow na poczatku bedzie darcie, ogolnie spina max, a potem przemysla to wszystko etc i jakos to bedzie ;) za jakie niemyslenie? myslalem, nie chcielismy wpasc, prezerwatywy, dni nieplodne,nie konczylem w niej ani nic. Wy mnie zle zrozumieliscie :P To nie jest tak, ze chce oddac, tylko, ze aktualnie bym wolal. Ale moja nie chce oddawac, i rozumiem to. Jesli to nie byl blad testu, to bede je wychowywal, potrafie poniesc konsekwencje za swoje czyny, wiec easy. A co do tego kolegi, ciezko im bylo na poczatku? bo wiadomo szkola, obgadywanie etc z gory sorki za bledy bo musialem 2str przeleciec :D
@edit.
mam taka rozkmine. Jesli ona jest w ciazy juz, a bedziemy uprawiac seks i dojde w niej, to nic sie nie stanie juz? nie zagrozi to obecnej ciazy ani nie spowoduje powiklan czy cos w tym stylu ?; >
teoretycznie macie, bo pominięcie pillsa w pierwszym tygodniu to jest największe ryzyko, a jak dobrze rozumiem mieliście stosunek w tydzień poprzedzający kolejny blister, soo..
ale biorąc na logikę te całe ulotki etc. to ochrona jest nawet podczas przerwy i jeśli wtedy był stosunek no to powinniście być niby chronieni
generalnie się zaleca zrobienie sobie siedmiodniowej przerwy, jeśli nie ma jak brać ;3
tak czy inaczej ja bym dla pewności porozmawiała ze swoim lekarzem żeby czegoś nie spierdolić, bo to jednak nie są cukierki ;-)
nie "Ew. do ginekologa" tylko PRZEDE WSZYSTKIM DO GINEKOLOGA! wtedy sie możesz spytac o nurtujący problem seksu w czasie ciąży, bo niektórzy mówią, że spoko, inni kategoryczne nie. żeby pójsc do ginekologa sama nie musi miec 18 lat. zgoda musi byc na zabiegi itp, ale nie na samo badanie. ginekolog to lekarz jak każdy inny, więc jeśli do pediatry nie chodzisz z rodzicem, to po co do ginekologa. ale jeśli już powiecie rodzicom, to nie widze problemu, zeby poszła z mamą/tatą. przecież chyba lepiej, jeśli będzie ktoś, kto już kiedyś rodził (mama, nie tata xd) i wie co i jak. wszystko zalezy od kontaktu z rodzicami.
musi mieć 18 lat - jeśli ginekolog jest poważny i działa zgodnie z prawem to nie przebada osoby niepełnoletniej bez obecności opiekuna
ja mając zaledwie dwa tygodnie do osiemnastki musiałam przyjść z mamą:-D
czyli to nie jest pierwszy tydzień - troszkę źle Cię zrozumiałam widocznie
tzn. jeśli chodzi o moje zdanie to nie musisz się bać, bo tabsy chronią Cię, jak już mówiłam, nawet podczas przerwy - tyle, że jest co do tego parę teorii
tak, tak - w takim razie chapnie dwie a potem już normalnie, z tego tak by wynikało;-)
ogólnie wiadomo, że zdarza się nie wziąć, bo gdzieś tam na szybko się wychodzi czy cokolwiek ale jednak potem jest problem, już nawet nie z zabezpieczeniem ale i okres jest inaczej i samopoczucie - najlepiej sobie tego pilnować:<
do 16 roku życia - obecnosc przy badaniu. od 16 do 18 roku zycia - wymagana jest zgoda na badanie, a nie sama obecnosc matki/opiekuna prawnego przy badaniu.
co do brania 2 tabletek- skonsultujcie sie z ginekologiem, bo to jednak są hormony, a nie witaminki.
No i dlatego dzieci nie powinny uprawiać seksu niestety. Seks = odpowiedzialność.
Ja pierdolę. Oczywiście, że można uprawiać seks w ciąży.
Nie no, stary ja ci źle nie życzę i ogólnie mam nadzieję, że wam się ułoży i będziecie mieli pociechę z dzieciaka, itd. no ale muszę ci powiedzieć, że mózgiem to się nie wykazałeś.
Po prostu nie dorosłeś do seksu i teraz musisz za to płacić. Ogólnie nie ma końca świata, nie oddawajcie dzieciaka ani tym bardziej nie myślcie o aborcji.
Btw, jaki profil technikum? Zastanów się czy warto kończyć czy też zapierdalać do roboty.
@slyad
Ciezko im bylo, ale ona miala takie zwolnienie macierzynskie jakby (XD), wiec przez 3 msc luzno w szkole, a potem juz im rodzice pomagali, a mimo wszystko to jest tylko do 8 h w szkole. Jedynie co moze Wam utrudniac, to nieprzespane nocki.
To dopiero napisales madrosc. Lepiej miec gowno wyksztalcenie niz tylko gimnazjalne i do interwencyjnej albo za granice.Cytuj:
Btw, jaki profil technikum? Zastanów się czy warto kończyć czy też zapierdalać do roboty.
Skład, ale to musisz mieć mega pecha: dni nieplodne, peknieta gumka ale bez wytrysku i już dzieciak. Ja bym stwierdził że to niemożliwe, no kurwa xd ale może skoro dziecko powstało w takich okolicznościach to będzie jakąś wybitną jednostką xd
chyba, że to niekoniecznie on jest ojcem :P lub sperma została przeniesiona w czasie zabaw w dni płodne/mogło to się tez stac w poprzednim cyklu, bo możliwe jest krwawienie przypominające miesiączkę pomimo ciąży. ale najbardziej prawdopodobną datę zapłodnienia poda lekarz po badaniu
Nie dobijajcie chlopaka z ta zdrada XD Niech lepiej mysli, ze to jego dziecko XD
@down
ja bym sie poprostu zapytal jak bylo itd. popierajac sie tym, ze zaakceptuje to dziecko jako ojciec ;d lepiej tak niz wcale
ale by była beka xd
ja na jego miejscu po tych komentarzach, to bym chciał się dowiedzieć tego ;p
Noo, takie 16 latki najgorsze, bo nie dorosly do zwiazku i sie bawia innymi, a to ze Ty wpadles w taki sposob (dni plodne, gumka, bez wytrysku) to bardziej realne ze to nie Ty jestes ojcem.
btw. jak mozna pomylic krwawienie z okresem? ile trwa to krwawienie
odróżnienie jest prawie niemożliwe. pewnośc, które to daje tylko test.
co do ojcostwa-przecież jeśli nie jest pewny, to po urodzeniu może zrobic badania genetyczne. i bedzie wiedział na 100 pro. poza tym po stwierdzonej przez lekarze dacie zapłodnienia będzie wiedział, czy wogóle wtedy coś sprzyjającego zapłodnieniu robili czy nie
Co do dni niepłodnych... W młodym wieku dni płodne są tak nieregularne, że ciężko stwierdzić, czy są one 10 dni po pierwszym dniu krwawienia miesiączkowego, czy może dopiero 14 dni. Ponadto, testy ciążowe (te najczulsze) są w stanie "wykryć" ciążę dopiero po 6 dniach.
zgadzam się. dlatego współżycie w takim wieku jest głupotą, bo nawet nie wiadomo, kiedy jest największa opcja zajścia. skoro wyszły 2 kreski, to pewnie w tej ciąży jest przynajmniej 10-12 dni, bo mniej wiecej taka czułosc maja te testy, które sie kupuje za 10-15 zl w aptece.
japierdoel XD nie wiem czemu Wy zawsze o zdradzie XD cos nie pasuje..hmm- napewno Cie zdradzila ! no ziomy plax :D Ufam jej w tym przypadku, sam ja rozdziewiczalem, i wiem, ze nigdy by mnie nie zdradzila, a mega pecha zawsze mialem :P to teraz liczyc ze 1 test klamal, drugi powie, ze nie jest, to kupie 3 i jak powie, ze nie jest to sie nakurwie jak swinia :D a jesli bedzie pewne, ze jest, to coz, bede chcial tylko naszego szczescia, zeby dziecko urodzilo sie zdrowe, i bezproblemowo. Szczerze, wszystko sie zgadza ;) nie musicie mowic, jakimi debilami jestesmy, dzieciakami etc, bo biore za to pelna odpowiedzialnosc. Nie placze w koncie "zabije sie !11 ! ;(" tylko mysle trzezwo jak to bedzie. Szkole postaram sie skonczyc, nauczyciele zrozumieja sytuacje, bo sa bardzo wyrozumiali.
@up
dobry argument 'nie zdradzila mnie bo ja rozdziewiczalem'
po za tym, smierdzi mi tu trollem, ty sobie tak normalnie piszesz o tym na torgu zamiast byc teraz z nia i myslec co dalej.
@t
niektorzy maja ogromnego pecha ze robia to pare razy i ciaza, a niektorzy jada kilka miesiecy bez gum i wytrysk na zewnatrz i nic nie ma
Nie ma jej teraz w domu to raz. Dwa, to nie byl argumeny, tylko stwierdzenie. Trzy- nie ufacie swoim kobieta ? mozecie myslec, ze to troll, ale jesli juz sie dziecko urodzii, to wstawie tu fotke .
Niestety jesteś nieliczny w grupie "młodych ojców" który tak myśli. Mam znajomego który w wieku 14 lat został ojcem a dziewczyna w wieku 16. Tylko że tatuś do poprawczaka na rok jedzie. Niby zajmuje się dzieckiem ale z dziewczyną nie chce mieć nic wspólnego. No i niestety nie nauczył się na swoim błędzie i niedługo być może będzie podwójnym ojcem o.0
A ile czasu jesteście ze sobą?
swoje, swoje ale znalazł sobie drugą dziewczynę i ploty chodzą że też jest w ciąży o.0
a na rok do poprawczaka jedzie...
Dobrze, bo jesteś (a przynajmniej tak mówisz - nie znam Cię osobiście) odpowiedzialny za to, co "zmajstrowałeś" :) Pytanie tylko, jacy są Wasi rodzice, czy przyjmą to ze "spokojem", czy nie. Od tego też sporo zależy, bo będziecie od nich trochę uzależnieni.
A ja mam inny problem (?) jak widzialem na obrazkach, albo w necie czytalem jak znalezc lechtaczke, i robie tam robie, ale nic z tego, za to wiem jak dobrze piescic punkt G oraz moja ma squirta. Teraz takie pytanie, to ja nie umiem piescic lechtaczki czy po prostu nie u wszystkich dziewczyn to jara? Tak samo z sutkami, lekko przygryzam, pieszcze i nic, za to jak robie to samo na uchu (przygryzam itp tak jak na sutkach) to lekko jeczy i sie wywija.
Ps. wasze dziewczyny lubia gre wstepna? Bo ja naprzyklad lubie, a moja to by chciala od razu i to nie dlatego ze jestem slaby...
Nie wiem jak można nie wiedzieć gdzie jest łechtaczka, jak ją po prostu czuć pod palcem. Really, każda kobieta może mieć orgazm łechtaczkowy, każda. Tak samo każda lubi grę wstępną (No nie w każdej sytuacji) o ile jest dobrze rozegrana, jak robisz za każdym raz to samo to nie ma się czemu dziwić. Co do sutków akurat to różnie bywa, dla każdej jest to w jakimś stopniu miłe albo zajebiste, także nie ma co uogólniać pod tym aspektem.
No offence za początek, ale tak już jest i tyle.