Wlasnie o to chodzi ze NIE byli w dupie...
Wersja do druku
Wasze panny dochodza przez pochwe czy tez lechtaczke?
Bo z reguly mojej latwiej jest dojsc przez lechtaczke, dlatego czesto jak juz mamy konczyc, to szukamy pozycji ktore stymuluja lechtaczke i jednoczesnie pochwe poprzez penisa w srodku.
a u was jak jest? bo ciekawy jestem ; d
Moja dochodzi głównie przy łechtaczce. Podczas seksu co by nie patrzeć bardzo ciężko i jeszcze nie udało mi się jej doprowadzić(chociaż raz mało brakowało, no ale zbyt mnie to podnieciło i bum xd).
Najłatwiej dochodzi przy pieszczeniu 2 dziurek+łechtaczki naraz palcami, językiem. Chwila ,moment i niesamowity orgazm z tego co widzę ;d
Mam pytanie, jak zaczynaliscie 'takie' sprawy ze swoimi dziewczynami?
Mam 18lat, aktualnie w związku od prawie 4 miesięcy, jestem facetem i chyba jak kazdy mam tez pewne potrzeby, tyle, ze jestem troche niesmialy w tych sprawach, ogolnie jestem niesmialy jezeli chodzi o kobiety, i całkowicie nie jest jak do tego podejśc.
Moja dziewczyna bierze juz nawet od jakis 2 miesięcy tabletki, nawet sie z tym nie afiszuje (z poczatku jedynie troche) a nic sie nie rozwija na tej plaszczyznie.
Troche czuje sie jak na Samosii, czekam na wasze rady ;d
a) W sensie, jakby tym "braniem tabletek" dawała Ci jakąś aluzję?
b) To, co ona bierze, to na pewno antykoncepcyjne? Jeśli tak, to w takim razie zastanów się, po co by jej to było... Nie dość, że drogie, to jeszcze niezbyt zdrowe... Coś w tym może być...(?) Szczególnie, że bierze od tak długiego czasu.
c) Jesteście ze sobą dopiero 4 miesiące, czyli nie aż tak długo. Radzę poczekać, w typowych przypadkach po pewnym czasie dziewczyna sama otwarcie powinna przyznać, czego chce ;-)
Ja bym to tak widział.
Pzdr
Ja nie wiem jak u innych, ale ja i inni znajomi zawsze rozpoczynali takie gerki na jakiejs domówce, gdy zazwyczaj 01-02.00 idziecie do odzielnego pokoju się pomiziac, zwykle to samo wychodzi - mowa ciała jest tu najwazniejsza. Spraw by podczas pieszczot zrobiła się wilgotna to sama się napali i powinna się zgodzic, wkoncu juz jestescie parą 4 miesiące, jak dla mnie 3 w celibacie z dziewczyną to juz ostra przesada. (no chyba ze laska jest jeszcze dziewicą to twoje szanse spadają, bo rzadko która chce stracic cnote z chłopakiem na imprezie w pokoju na piętrze)
ahahaha :D Faktycznie nie doczytałem ;) sorx:D
Ludzie, 3 miesiące czy tam rok to nie jest tragedia. Tragedia jest kiedy facet jest ze swoją dziewczyną 5 lat zanim pójdzie z nią do łóżka. Stary mojej byłej to jest właśnie taki model. Paranoja.