a tutaj pani lekarka bedzie chciala sie zabawic i bedzie "no wstan proszee"
Wersja do druku
@kl4udyna ; i @sleepyseven ;
http://www.reactiongifs.com/wp-conte...lWT1qfkt17.gif
bogu dzięki, że nie ma aż tak dużo bab na forum bo takie akcje by były w co drugim temacie ;D
@top
nigdy nie wiadomo czy tabletka zadziałała, kondona od razu widać pękniętego widać ;)
Kobiety to się jednak dogadują xD
Przy gumce też nie zawsze zauważysz, że poszła. I też nie masz pewności, że dziecka z tego nie będzie, nawet jak guma cała. Ja wolałem jednak zaufać tabletkom i potomstwa się na szczęście jeszcze nie dorobiłem :)
Czy to będzie Wiktor czy Wiktoria? :)
@Sura
Mikrouszkodzenia gumki, nie miales w szkole takich nauk?
Jaki żel nawilżający będzie najlepszy do seksu analnego?
@up
Nie mam pojecia.Mnie osobiscie anal jakos zbytnio nie kreci.
@Moj problem.
Otoz od jakiegos tygodnia mam strasznie chujowy(doslownie) problem.
W poprzedni wtorek zdarzylo mi sie wyjatkowo szybko dojsc ( 3-4 minuty penetracji?)
i od tamtego momentu po prostu caly czas tak szybko dochodze... nawet w 2 rundzie slabo to wyglada.
Jakby nagle moj kutas stal sie zajebiscie wrazliwy z dnia na dzien.
Dodam ze wczesnie takich problemow nie mialem , ciagnelem zawsze stosunkowo dlugo w dobrym stylu.
Myslalem zeby kupic sobie 'long lasting' gumki zeby tam troche pomoglo ale wydaje mi sie ze to w glowie siedzi.
Moze cos mocniejszego?Wiagra? troche slabo ja brac w wieku 19 lat przynajmniej imo.
Cos co pomoze w wytrzymaniu tak na 1 raz zebym nie musial myslec o tym co stalo sie poprzednim razem tak jak teraz i po prostu brac przyjemnosc z tego z pusta glowa.
Ktos kiedys tez mial taki problem?
Pewnie większość miała, ale dziwne jest to, że u Ciebie stało się to z dnia na dzień. U mnie czas stosunku zaczął się konsekwentnie skracać, kiedy odstawiliśmy gumki i dziewczyna zaczęła brać tabletki. Żeby zacząć nad tym panować, musiałem poćwiczyć trochę kegle, aby nabrać w sobie pewności, że mam pełną kontrolę nad wytryskiem. Wtedy problem zniknął i Tobie polecam tę samą opcję ;p
@2up
Zacząłeś może brać aspirynę albo leki rozrzedzające krew? Albo w ogóle jakieś nowe leki ostatnio? To może mieć związek
Skuteczne, bo problem najczęściej siedzi w głowie i żeby go pokonać, wystarczy świadomość, że możemy powstrzymać wytrysk. Kiedy takowa się pojawia, przestajemy w ogóle myśleć o tym, że możemy nawalić i jest po problemie. Jakby co, to się spinasz na moment, czekasz chwilkę i jedziesz dalej w świetnym humorze ;p
Nie pamiętam ile mi zajęło dojście do takiego stanu, na pewno nie dłużej niż 2 tygodnie.
apropos pokazania benisa pani doktor to jest u Ciebie pani urolog?
Jesli masz zamiar pokazac pracie rodzinnej to cię zmartwie - nie kazda chce oglądać tylko odrazu skierowanie do urologa daje bez sprawdzania zasadności potrzeby takowego.
Bylem pare razy u urologa i sami panowie ; (
A ja z innej paki, jak u Was z częstotliwością seksu? Czy spada wraz z długością trwania związku? Czy uległa zmianie powiedzmy od początku związku w zestawieniu po roku-dwóch jego trwania? Jeśli spada to jest to obustronny spadek chęci czy raczej jest to 'wina' jednej strony? Czy ewentualnie rozmawialiście o tym ze sobą? A może w ogóle wzrasta?